Bistro Arleta — Restaurant in Poznan

Miejsce może z zewnątrz z pewnym klimatem uprzedniej epoki barowej ale, no właśnie jest to ale. Klimat dziś rzadko spotykanych barów przydrożnych czyli gospod serwujących podróżnym strawę zachowany w tym miejscu. Pan za ladą utrwala klimat. Jedzenie robione na bieżąco i podawane bardzo szykownie jak na to miejsce. Bardzo dobre. Można powiedzieć że domowe smaki z jedzenia aż wyskakują. Niby nic a jednak tak smacznie. Jak na jedzenie knajpiane. Naprawdę warto. Porcje spore. Przykładowo danie można za 20-24pln wyrwać, czasem dwudaniowe. Więc wpadać wypada na głodniaka bo inaczej...

POLECAM. Lokal wyglądem nie przyciąga ale jadam tu regularnie - wracając z pracy wstępuje na obiad bo w cenie kebsa mamy zdrowy domowy posiłek. Jedzenie przepyszne takie domowe jak u mamy czy babci. Tanio bo za ok 14zł, a jak weźmiesz z frytkami to można nie zmieścić. Surówki extra zawsze świeże. Raczej nie jadam zup w restauracjach ale tutaj zamawiam regularnie - barszcz ukraiński wymiata. Frytki chyba najlepsze jakie jadłem. Do tego obsługa przemiła. Wiele znanych restauracji serwujących posiłki za kilkaset zł mogła by się uczyć smaku i...

MASAKRA. Obiad na trasie zachęceni oceną na google. Najgorszy placek po węgiersku jaki jadłem i nie zjadłem, a jadłem już wiele podłych. Placki zbyt grube niedosmażone przykryte jakąś breją czymś zagęszczają (jakieś sztuczki rodem PRL). Namoczone placki były konsystencji gąbki do naczyń. Tyle o samym jedzeniu. Wystrój knajpy także 1/5, sprzątane od święta, sam właściciel niechlujnie się prezentował. Lokal Geslerowa generalnie by zaorała, bo co z tego że obiad 14-16 zlotych kosztuje skoro po takich doznaniach to okolice szerokim łukiem...