Monte Cassino to miejsce, które wywarło na mnie niezapomniane wrażenie. Już sama podróż na wzgórze, gdzie znajduje się opactwo, była nie lada wyzwaniem. Droga prowadząca na szczyt, kręta i stroma, potęguje uczucie podziwu dla tych, którzy wieki temu podjęli się budowy klasztoru w tak trudno dostępnym miejscu. Kiedy w końcu dotarliśmy na górę, uderzyła mnie monumentalność tego miejsca – architektura budynku, jego wnętrza oraz wystrój to prawdziwe arcydzieła sztuki sakralnej. Wszystko to otulone ciszą, która sprzyja refleksji i kontemplacji.
Opactwo na Monte Cassino, założone przez świętego Benedykta z Nursji w 529 roku, jest kolebką reguły benedyktyńskiej i miejscem, które przez wieki odgrywało kluczową rolę w rozwoju chrześcijaństwa w Europie. Było nie tylko centrum duchowym, ale również intelektualnym, gdzie przepisywano i przechowywano cenne rękopisy, ratując przed zapomnieniem dziedzictwo antyczne. Zadziwiające jest, jak przez wieki, mimo wielu zniszczeń – w tym całkowitego zburzenia w trakcie II wojny światowej – opactwo było zawsze odbudowywane, co świadczy o jego niesłabnącym znaczeniu i duchowej sile.
W muzeum klasztornym można zobaczyć bogactwo zbiorów, które ilustrują, jak Kościół zmieniał się przez wieki. Na mnie i mojej rodzinie ogromne wrażenie zrobiły mikroksiążki – tak małe, że mieściły się nawet w sygnetach. Te miniaturowe dzieła to nie tylko przykład mistrzowskiego rzemiosła, ale także symbol duchowej koncentracji i skupienia, które towarzyszyły ich tworzeniu.
Podróżując do Monte Cassino, wybraliśmy trasę od strony Adriatyku, z miejscowości Pineto. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć słynną linię Gustawa – niemiecką linię obronną, która znacząco spowolniła marsz alianckich wojsk podczas kampanii włoskiej. Linia ta, pełna bunkrów i fortyfikacji, była zaprojektowana tak, aby maksymalnie wykorzystać trudny teren, co czyniło ją jedną z najtrudniejszych do przełamania. Dla mnie, jako Polaka, zobaczenie tej linii obronnej na własne oczy było wyjątkowym doświadczeniem, które pozwoliło lepiej zrozumieć heroizm polskich żołnierzy, którzy walczyli o zdobycie Monte Cassino.
Bitwa o Monte Cassino była jednym z najkrwawszych starć II wojny światowej. Polscy żołnierze, dowodzeni przez generała Władysława Andersa, odegrali kluczową rolę w zdobyciu tego strategicznie ważnego punktu. Ich odwaga i poświęcenie na zawsze wpisały się w historię tego miejsca. Na cmentarzu wojennym pod Monte Cassino spoczywają 1072 polscy żołnierze – wizyta tam to moment głębokiej refleksji i wdzięczności za ich ofiarę.
Ciekawostką, która szczególnie porusza serca Polaków, jest historia polskiego misia Wojtka, który brał udział w bitwie o Monte Cassino jako członek 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii. Wojtek, adoptowany przez żołnierzy, nie tylko podnosił morale oddziału, ale także pomagał nosić skrzynki z amunicją. Jego historia stała się inspiracją dla postaci Kubusia Puchatka, co jest pięknym świadectwem na to, jak niezwykłe historie mogą przechodzić do kultury masowej.
Monte Cassino to miejsce, które każdy Polak powinien odwiedzić. To nie tylko symbol duchowej siły i odwagi, ale także miejsce, które pozwala zrozumieć, jak ważne było to wzgórze w historii Europy. Wizyta tutaj to niezapomniane doświadczenie, które łączy w sobie duchowy spokój, historyczną głębię i...
Read moreThis beautiful area marks the graves of over 1000 polish service men who died in a war defending freedoms. The total of 55,000 Allied and a further 20,000 Germans dotted around in other cemeteries and memorials was particularly poignant to visit during a time another man has decided to bring war to Europe by attacking Ukraine. When will we learn the...
Read morePlace to celebrate the memory of People who sacrificed their lives for freedom of Europe even whithout confidence that will save their own fatherland. Important to visit and...
Read more