The swimming pool was ok, and quite clean, the pools for children and jacuzzi were warm, in general we had good time there. BUT Minus 1 star for an UNPLEASANT SURPRISE.---- We bought a full day ticket at the pool, but I needed to step out for an hour to run the urgent errands, and here's the surprise, having the full day ticket, basically this meant that I was bound to stay only at the pool! To cut to the chase, I got trapped there with only two options, either hand in my bracelet and leave the pool with no chance for coming back unless I pay again or go back and stay at the swimming pool forgetting about my errands.
I think that the management of the swimming pool must develop some system to regulate this, because if I buy unlimited full day ticket, I expect to be able to come and stay at the pool for as long as I want. Maybe I want to swim for two hours in the morning and for three hours in the evening, why can't I do that ? They really need to regulate this. At least this is how it worked in other facilities I had been to. But not here, here I had the feeling that I was trapped, because it's either you stay or lose your money. Beware of that when buying the...
Read morePo informacji o „remontach” aquaparku postanowiliśmy dać mu jeszcze jedną szansę - niestety jesteśmy rozczarowani. Jedyny „plus” zasługujący na dwie gwiazdki to fakt że była woda. Wejście na strefę basenowa z 3 letnim dzieckiem kosztował ok. 45zł Od samego wejścia w strefę przebieralni unosił się nieprzyjemny zapach moczu (wiem - nie jest to wina aquaparku a głównie ludzi, ale w innych aquaparkach jakoś lepiej sobie radzą. Dostaliśmy dwie szafki (nr 590 oraz 596 - okazało się, że nie są koło siebie a w różnych miejscach (bardzo słaba sytuacja będąc z 3-latka która uwielbia korzystać ze „swojej szafki”, dodatkowo na ok 20/30 szafek są tylko 2 przebieralnie (z czego 1 nie nadawała się do użytku z uwagi na unoszący się zapach moczu + podłoga żółta…) Po przebraniu weszliśmy na strefę basenowa i odrazu stwierdziłem że to ten sam aquapark który odwiedzałem ok.15 lat temu (lekkie odświeżenie posadzki basenowej + podłogi i nic poza tym)
1.) Jest jeden duży basen podzielony na kilka sektorów (rwąca rzeka - która wcale nie jest rwąca, masaże wodne, bicze wodne (włączane na +- 5minut oraz duży strumień wodny unoszący się nad całym basenem - też odpalany na +/5minut) 2.) dla dzieci są dwie małe strefy malucha (jedna z postacią przypominającą pszczółkę - przydałoby się jej odświeżenie, i mini zjeżdżalnia. Druga strefa z minimalnie głębszą wodą i statek piracki (niedziałający) + 2 zjeżdżalnie, z czego dziecięca niebieska dosc niebezpieczna (bardzo śliskie schody, dodatkowo poeczas naszego pobytu jedno dziecko dosc mocno uderzyło się głową podczas zjazdu)
W strefie basenowej sporo ludzi + dzieci w wieku nastoletnim (podzieleni na 4 grupy i rzucające piłka na obszarze całego basenu - trzeba uważać aby nie dostać tą piłką w głowę / lub dziecko ;-p)
Strefa zewnętrzna (jedyny plus - przynajmniej tak wyglądało bo przez pogodę nie było dane nam przetestować) są 2 dmuchane zjeżdżalnie do wody + mini wodny plac zabaw
Po godzinie gdy już opuszczaliśmy basen, skorzystaliśmy ze stery natrysków + toalety. Natryski dwa nie działały w w podajnikach brakowało płynu (mamy swój ale przy wystawieniu opinii biore to pod uwagę) Toalety brudne, spora ilość brzydkiego nalotu na kratkach wentylacyjnych i podłodze (grzyb?/cos innego) Wchodząc ponownie w strefę przebieralni tym samym pomieszczeniu do przebrania się wciąż unosił się zapach moczu (chyba nie było nadal sprzątnięte) + było tyle osób że te dwie kabiny nie wyrabiały.
Zjeżdżalni nie jestem w stanie ocenić i odświeżenia w tamtym rejonie ponieważ nie korzystaliśmy.
Ogólnie, nie polecam - my ponownie się zawiedliśmy i jeżeli nie napiszą o „konkretnym odnowieniu” nie pojawimy się w najbliższym czasie. Nemo ma sporą konkurencję w rejonie z którymi przegrywa. Wolimy zdecydowanie wybrać się do Wodnego Parku w Tychach lub...
Read morePrzyjechałem nostalgicznie 50km po kilkunastu latach, teraz już z własnymi dziećmi, aby pokazać im gdzie tata jeździł za dzieciaka. Niestety rozczarowałem się. Na wstępie przywitała nas Pani w kasach ok. 14:20 (ciemne włosy), wysoce niezadowolona, że musi pracować w swięto państwowe, bez przerwy przewracała oczami i była opryskliwa. Po wejściu do szatni negatywnie zaskoczyły mnie kamery. Jak żyję, nigdy nie widziałem kamer w miejscu gdzie się przebieram, a przewijaka dla dziecka nie znalazłem, być może gdzieś był. Wszędzie jest bardzo ślisko, nawet w klapkach udało mi się poślizgnąć. Dobrze akurat, że wszędzie są znaki ostrzegawcze. Kolejny minus to upierdliwi ratownicy. Biegają bez przerwy, ciągle gwiżdżą na ludzi, wypytują dzieci ile mają lat i każą opuścić daną strefę bo są za młodzi. Choć niektóre dzieci pływały zapewne lepiej od nich, to kazali im wyjść z basenu i iść do strefy dla maluchów. Dwie strefy maluchów, woda ciepła. Wzięliśmy naszego prawie dwu letniego syna na małą zjeżdżalnię, ja z synkiem u góry, żona na dole żeby go złapać. Jeden zjazd i już leci do nas ratownik "Ile ma lat? To jest zjeżdżalnia od 3" i tak zabroniono nam zjazdów pod naszą kontrolą. Kolejna sytuacja, dziewczynka ok 5 lat, siedzi sama obok nas w niecce basenowej 20cm na dmuchanym kole. Przybiega ratownik z krótkofalówką i pyta czy to moje dziecko. Potem zaczął nagabywać dziewczynkę ile ma lat. Szybko pojawiła się mama, która ciągle miała dziecko na oku, siedząc parę metrów dalej, z pretensjami czy musi dziecko cały czas za rękę trzymać. Rozumiem i zgadzam się z nią. Bezustanna kontrola i zakazy, strach gdziekolwiek iść. A najgorsze te ciągłe gwizdki na całym basenie.
Co do temperatury w basenie ogólnym i zewnętrznym to jest bardzo zimno. Dzieci się trzęsły, mi również było zimno, a jestem z tych chłodnolubnych.
Zjeżdzalnie ok, szybki zjazd, mocno rzuca, po wpadnięciu do wody byłem lekko zdezorientowany. Dla dorosłego ok, mniejszym dzieciom bym nie polecił. Bardzo liczyłem na zjazd niebieską zjeżdżalnią, bo pamiętam, że za dzieciaka była wiecznie zamknięta. Niestety po kilkunastu latach dalej nieczynna. Nie wiem czy kiedyś była w ogóle otwarta.
Koniec końców, zatrzymywanie czasu nieczynne. Nie sądzę żeby to był przypadek. Byłem nastawiony na zatrzymanie czasu a tu taka niespodzianka i dopłata do zapłaty.
Bardzo się rozczarowałem i niestety subiektywnie nie polecę...
Read more