Park Świerklaniec — Attraction in gmina Świerklaniec

Czas na sentymentalne powroty do miejsc, które skradły cząstkę mojego serca... 😉 Tak jest w przypadku Świerklańca. W latach 70 - ych XIX wieku hrabia Guido von Donnersmarck wybudował dla swojej żony rezydencję, którą zwano „Małym Wersalem”. Wokół wspaniałego pałacu musiał być park, który będzie mu dorównywał. Dlatego w 1865 roku berliński architekt, Gustaw Mayer, opracował projekt nowego założenia parkowego, wzorowanego na angielskim Hyde Parku. Znalazły się w nim stawy, rzeczki, pomosty i fontanny. Jednak dopełnieniem tego niesamowitego miejsca stały się żeliwne rzeźby i fontanna autorstwa cenionego francuskiego rzeźbiarza, Emmanuela Fremieta (autora m.in. paryskiego pomnika Joanny D’Arc czy rzeźb w Ogrodzie Luksemburskim). Są to walczące ze sobą zwierzęta: jeleń i niedźwiedź, pelikan i ryba, koń i lwica, struś i wąż. Dziełem tego artysty jest też fontanna przedstawiająca trzy gracje trzymające kulę ziemską. Niestety zarówno ,, Mały Wersal " , jak i tzw. ,,stary zamek" zostały spalone w 1945 r. , a ich pozostałości rozebrano w latach 60- ych XX wieku. Na szczęście przetrwały rzeźby i fontanna Fremieta, neogotycki kościółek i mauzoleum Donnersmarcków, tak zwany „Pałacyk Kawalera”, zabytkowy żeliwny maszt (przywieziony w całości z Paryża), amfiteatr (dawna muszla koncertowa z początku XX w.) i kordegarda – czyli portiernia - stojąca przy wejściu do parku (mieszcząca obecnie Urząd Stanu Cywilnego). Dla mnie to wyjątkowo piękne miejsce, dobre zarówno na długie wieczorne romantyczne spacery , jak i na każdą inną okazję. Miejsce to jest również bardzo lubiane przez miejscowych, gdyż zawsze jest tu dużo spacerujących par i rodzin z dziećmi. Zresztą, dobrze ich rozumiem, bo gdybym miała bliżej, to też byłoby jedno z moich ulubionych miejsc...

Wspaniałe,zielone miejsce niedaleko dużych miast.Idealne na weekendowe,rodzinne wycieczki lub w singlu.Otaczająca natura oraz zwierzyna dają ukojenie dla umysłu i ciała.Na miejscu można zaabserować rzadkie gatunki ptaków.Park położony przy zbiorniku Kozłowa Góra.Spokojna okolica z długimi alejkami.Można korzystać z drogi asfaltowej w celach jazdy na rowerze,rolkach czy poprostu pospacerować.Dookoła parku mnóstwo ławeczek.Większa cześć w zaciemnionych miejscach z widokiem na jeziorko.Idealnie pasują na sloneczne,ciepłe dni.W parku znajdują sie dwa place zabaw.Dużo zielonej przestrzeni na rodzinne pikniki.Tylko trzeba zabrać najbliższych,coś do jedzenia oraz koc.Gwarancja przeżycia wspaniałych chwil.Warto zajrzeć do,,Pałacu Kawaler".Można tam podziwiać perełki architektoniczne oraz wybrać się na obiad lub zakupić lody czy zimną lemoniadę.Nieopodal miejsce dla miłośników piwa,zimnych napoi,cafe piwniczka się nazywa.W parku znajdziemy fontanny,wodospad oraz mały amfiteatr(latem odbywają się tam różne imprezy).Sezonowo dziala tez malutkie zoo.Warto również odwiedzić kościół pw.Dobrego pasterza,gdzie znajduje się malzoleum Donnersmarcka.Ja odzwiedzam park w Świerklańcu od lat.Biorę rower i jade poodychac zielenia i wyczyścić umysł.Na miejscu siadam na ławce w cieniu z widokiem na jeziorko.Wyciągam książkę i oddaje się przyjemnością.W tle slyszę spiewy ptaszków.Szlaki rowerowe prowadzą z Piekar Śląskich oraz Chechła(jeziora).Przy zbiorniku rozpoczyna się szlak rowerowy leśna rajza.Ile razy jadąc na rowerze w tych okolicach musiałem się zatrzymać bo na szlaku przechodziły dzikie gęsi z młodymi czy łabędzie oraz kaczuszki.Piękny widok.Bliskość natury.Polecam odwiedzić latem lecz ja uwielbiam pojechać tam na...

Parking płatny więc parkuję na Biedronce . Założyłem wygodne buty bo park liczy 180 hektarów . Główną atrakcją jest pałac kawalera . Jedyny ślad po wielkiej posiadłości rodziny Donnersmarcków . Resztę zburzyła armia czerwona ( w chorzowskim zoo jest jeszcze zabytkowa brama z tej posiadłości ) .Kiedyś była tu restauracja i trzy gwiazdkowy hotel . W 2015 roku interesik zakończył żywota . Teraz robią tu wesela . Na dole jest jakaś mała knajpka w której możemy coś zjeść i wypić . Po wizycie u kawalera idźcie prosto . Natraficie na ośrodek kajakarski . Po jego lewej stronie jest zbiornik wodny . Oprócz tego jest jeszcze stary kościółek i rogate ranczo . Idealne miejsce dla najmłodszych , mogą zobaczyć prawdziwe zwierzątka . Kiedyś jeszcze była stadnina koni . Można było wynająć bryczkę i pośmigać na wierzchowcu . Jak jest teraz nie wiem . Sprawdźcie sami . Jak to w parku - dużo terenów zielonych i woda .Czy idzie po niej pływać tego już nie wiem . Oczywiście wejście na teren parku i mini Zoo jest bezpłatne . Po drodze minąłem sporo pozamykanych budek z jedzeniem . Nie wiem czy są otwarte tylko w lato czy też splajtowały . Podsumowując idealne miejsce na...