Kościół Rzymskokatolicki pw. Wszystkich Świętych — Attraction in gmina Brenna

Bezpłatna wyprawa w lata 60-te ubiegłego wieku. Stosunkowo młody ksiądz, ktory z cała pewnością urodził się wiele lat po Soborze, w ramach kazania odczytuje odświętnie ubranym parafianom (podczas tego niedzielnego przeglądu obowiązują wyłącznie najnowsze tradycyjne stroje wizytowe, w tej tzw. {wtedy} chłopo-robotniczej parafii) w ramach kazania, o wiele za długi, kompletnie oderwany od rzeczywistości w której żyją parafianie i od bieżących, niedzielnych czytań, list episkopatu na tydzień ewangelizacyjny napisany przez nieznanego autora, w oparciu o zupełnie wirtualne odczytanie niestniejących w niej treści, encykliki papieża Bergogllio sprzed kilku lat. Ma on zachęcić wiernych do działalności ... misyjnej. (Ptaszki, kwiatki i zajączki? Zapewne.) Parafianie zapadłszy w trans podczas słuchania tej baśniowej opowieści, nie wychodzą z niego podczas śpiewu animowanego przez rozsypujacego się ze starości, jak oni sami, organisty, który, intonując śpew kozim głosem, na jedną nutę gra stare katolickie pieśni kościelne, połączone z twórczością oazową i starymi protestanckimi hymnami godnymi, takiegoż katolickiego zborku. Ginący świat dinozaurów, które nie dostrzegły że już wymarły, utwierdzane w przeświadczeniu, że ciągle żyją i wypełniają misję ewangelizacyjną, przez doraźną twórczość polskiego Episkopatu sprzed kilku epok w Kościele powszechnym. Dzięki temu parafianie są przeświadczeni, że Kościołem dalej rzadzi "polski papież", którego nie bardzo wiadomo dlaczego, określamy jako Franciszka. Zresztą, co to za różnica? Oczekiwałem, że parafianie po wyjściu z Kościoła, przejdą na pobliskie gminne boisko i zaczną zgodnie skandować: "Wiesław, Wiesław, Wiesław!" Na próżno... W pobliżu znacznie ciekawszy cmentarz katolicki, na którym warto zatrzymać się na dłużej. Ostatecznie jest to i matecznik Kossaków (Zofia) i Stanica harcerska w ktorej swoje ostatnie wakacje spędzili bohaterowie "Kamieni na szaniec" i teren ciężkich walk w wojnie...

Ładny, kameralny kościółek, prawdziwa ozdoba okolicy. Dosyć zabawny pod względem stylu: Od romańskiego, przez gotyk, skończywszy na baroku i klasycyzmie; Widać w budynku każdą epokę przez którą przeszedł, jego bogatą historię. Styl kościoła ma coś z każdego z tych stylów, ale nie jest żadnym z nich, można powiedzieć że jest unikatowy.

Bardzo przyzwoicie go odremontowano, prezentuje o wiele lepiej niż wcześniej.

Ciekawostka: którejś nocy w okresie trwania prac remontowych złomiarze ukradli metalowe rynny, ustalono że była to banda...

Początki świątyni sięgają XV wieku. Wspaniały zabytek, jednoczący parafian. Życzliwi i przyjaźni wiernym księża,piękne Mszę św. i nabożeństwa. Dobre,podbudowane teologicznie kazania. Polecam wszystkim spragnionym duchowych przeżyć. Prężnie działające grupy parafialne. Centrum życia...