Jaskinia Piekło — Attraction in gmina Chęciny

Jak na taką samodzielną atrakcję turystyczną z wejściem bez przewodnika itd., obiekt jest w świetny i wart polecenia. Nie spodziewajmy się, że wolno stojący, otwarty obiekt, do którego wchodzi się bez potrzeby posiadania zezwolenia, będzie gęstym od korytarzy, długim ośrodkiem piekielnej czeluści i ciemności całkowitej. Jaskinię zwiedza się krótko, polecam zabrać ze sobą latarki, by pooglądać sobie te wszystkie geologiczne wspaniałości w środku i oczywiście zajrzeć do dziury pod mostem, czyli do samego piekła. ;)

Jaskinia znajduje się na północno-zachodnim zboczu Góry Żakowej, na pieszym, niebieskim szlaku. Do Jaskini Piekło prowadzi ścieżka dydaktyczna Świętokrzyskiego Szlaku Archeo-Geologicznego.

„Piekło” to typowa forma krasu podziemnego. W jej wnętrzu zobaczymy polewy kalcytowe oraz niewielkich rozmiarów stalaktyty. „Piekła” zamieszkują nietoperze, mrówki, świerszcze, pająki i ślimaki. Nazwa bierze się od legendy, wedle której z wnętrza jaskini wychodziły diabły czyniąc zło na świecie. Stąd na górze wzdłuż szlaku znajdziemy pełno drewnianych rzeźb wyobrażających diabły. Skąd pomysł, by uczcić czyniących zło? Nie mam pojęcia. Oczywiście egzorcyzmy poczyniliśmy.

Kiedyś pozyskiwano tu ołów i srebro. Przejście w głąb jaskini umożliwia drewniany mostek, który umożliwia przejście nad kilkumetrową przepaścią. Zostało oczyszczone z namuliska i...

Siostra słynniejszej i piękniejszej jaskini Raj. Dużo mniejsza, bez spektakularnych formacji skalnych i nacieków. Można powiedzieć wieksza jama w skale. Wejście, obowiązkowo z latarką na 57m w głąb, wysokość przy wlocie ok 2-3m, głębie niżej, ale daleko nie wchodziliśmy. Dużo trudniej do Piekła trafić, słabo oznaczony dojazd. Ja jechałem od Chęcin do wsi Skiby, a tam raptem 2 znaki kierujące na jaskinie, a potem gdyby nie nawigacja to klapa. Od wsi wąską gruntowa droga między polami, skrajem lasu i przez las. Osobówka bałbym się jechać że coś urwę z zawieszenia. Zaparkowałem w lesie a stamtąd leśnym duktem 300-400m na czuja, bo brak jakichkolwiek znaków. Obchodzenie wzgórza dookoła i dopiero udało się zlokalizować jaskinię. Podejście kilkanaście metrów pod górę i jest jama (jaskinia), dopiero przy niej tablica informacyjna, niepodal drewniany totem, jakby starosłowiański. I tyle by było. Gdyby nie projekt, który z córką realizujemy pewnie byśmy tu nie trafili. Ogólnie było warto, dla spaceru przez las, poszukiwań i fajnie...

Ми були тут в жовтні. Стежок до печери багато, але позначень не було. Тому орієнтуватись довелось по . Від лісової дороги, що перетинає ліс навпіл, ми йшли хвилин десять. Машину залишили на асфальтованій частині дороги північніше. Сама печера знаходиться на пагорбі. Окрім основного входу є кілька вікон з різних сторін. Пройшовши вхід і дерев'яний місток, можна побачити суттєве зниження проходу. Фактично далі йде дірка, в яку, теоретично, можна протиснутися, щоб пройти печеру наскрізь. Але через бруд і павуків цього робити ніхто не захотів) Обійшовши з іншого боку, біля виходу можна зустріти суттєво знищені дерев'яні скульптури чорт..в і кам'яний д...вольський трон. Зробивши петлю, ми спустились з іншої сторони пагорбу і потрапили на ту ж стежку, якою прийшли. Вцілому рекомендую для невеликої прогулянки. Жодної людини по дорозі...