Canpol Człuchów — Attraction in gmina Człuchów

This is a great place to visit with kids of any age.

The zoo is free and has plenty of animals. You can even feed some of them with food provided by the zoo (you need to pay for it, so be sure to bring a lot of 5 PLN coins). The animal enclosures are larger than in most zoos in Poland.

There are plenty of attractions for kids in the zoo section, and there's also an amusement park with rides for all age groups, which is open only during the summer holidays.

I visit 4-5 times a year, and we're never disappointed. While there's not as much to do outside of the summer season, on a day with decent weather, the zoo and the children's playground are enough to keep the family entertained for a...

Miejsce rodzinne, na niedzielny wypad z rodziną, z znajomymi. Duży ruch. Fajne zoo , zwierzęta zadbane. Masa atrakcji dla dzieci. Polecam

NIE POLECAM RESTAURACJI

Sól pogania sól, jedzenie bemarowe- nic dziwnego przy tak dużej karcie i przy takim przemiale osób. Byliśmy w trójkę. Golonka z frytkami- golonka słona, różowa od saletry. Jakaś dziwna przyprawa drapiąca w gardło.Jedynie zjadanlne frytki. Kaczka- jedyne danie nie przesolone, gumowa. Masa sosu na kaczce i jeszcze sosjerke z sosem podali- nie wiem po co? Chyba żebym utopił tą kaczkę Ogólnie dodatki do tych dań strasznie drogie. Rosół i placek zbójnicki. Rosół przemysłowy, oczywiście sól króluje i tyle o nim można powiedzieć. Placek zbójnicki- Placek ziemniaczany więcej mąki niż ziemniaka. Odgrzewany guma. Sos masakra. Mięso gulasz suche jak wiór. Sos piekło w buzi- znowu dziwna przyprawa która pali przełyk, tu nie można powiedzieć o dużej ilości soli. Bo tam był kilogram soli. Po zwrocie dania, nieprzyjemna wymiana zdań- usłyszałem od kelnerki że szef kuchni próbował danie i jest idealne? Serio. Dostałem zwrot pieniędzy za to jedno danie. Nic dziwnego że szef kuchni uważa wszystko jest idealne doprawione... dziwna przyprawa i nadmiar soli kubki smakowe spalone. Podsumowując wizytę w restauracji. Jedna gwiazdka za zwrot części pieniędzy, za jadalne frytki i piwo. Druga gwiazdka za zoo. A reszta to sól którą miałem w...

Miejsce na plusy i minusy jak każde inne ,ale jest coś co wybija się tu pierwszy plan. Ceny za cokolwiek są absurdalne!!! W restauracji za zupy trzeba zapłacić ok. 30zl za porcję ?! Za to za pełne danie obiadowe ok. 60/70zl zależnie oczywiście co wybierzemy. Nie powiem że cokolwiek co tam zjadłem było nie dobre ale też nie podbiło moich kubków smakowych. A ca tą cenę można by tego oczekiwać. Przejdźmy do stacji/sklepu gdzie oczywiście też za cokolwiek zapłacimy dużo więcej niż na innych stacjach marek Orlen/ shell czy moya itd. Z czego ktoś wymyślił że dobrym pomysłem będzie zrobienie ze stacji sklepu odzieżowego/zabawkowego i z masą słabej jakości rzeczy. Można się poczuć tam jak w chińczyku. Oczywiście z cenami x5. Jak już ktoś miał taką wizję trzeba było zrobić to Ala sklep truckera z różnymi akcesoriami do ciężarówek czy innymi gadżetami związanymi z tym zawodem. Napewno lepiej by to pasowało do charakterystyki miejsca. Ostatnią rzeczą jaką ocenie jest parking dla pojazdów ciężarowych który niby jest ale namalowane są tylko miejsca dla osobówek można to nazwać istnym chaosem ale na plus że darmowy. Tak samo toalety które zazwyczaj są czyste ale niestety stacja nie jest wyposażona w prysznic. Poza tym znajduje się tu też tor gokartowy oraz zoo lecz nie skorzystałem z tego typu atrakcji...