Leonardia — Attraction in gmina Darłowo

Very nice place with a lot of games, puzzles and building activities. We were there in a sunny, hot day, so you could feel the missing shade (not too many large trees to shelter the vast open, grassy space). This made it difficult to spend there a lot of time, although we have spent there more than 3 hours. Still we were not able to use and play all available games - this is on the plus side, because this makes it possible to come back again repeat the favourites and discover some new ones! On the minus side, I would appreciate that the games would be better maintained. I know it is kind of difficult for an open air facility, but the impression for the visitors would be better if all the games were playable. We were also missing some kind of restaurant to get a meal or at least a sandwich or hot dog, not just salty sticks or crackers. Maybe for the groups of children from the summer camps this is not an asset, but for families with children it would be a great bonus and another possibility get a turnover...

Mam dosyć mieszane odczucia co do tego miejsca. Na plus: sporo gier i zagadek pobudzających logiczne i kreatywne myślenie, także sporo zadań wymagających ruchu, sprytu. Do dyspozycji zwiedzających jest bezpłatny parking przed samym wejściem. Miłym akcentem przy wyjściu są miniprezenty stanowiące podziękowanie za odwiedziny - porcja herbaty dla dorosłych oraz zakładka do książek z planem lekcji dla dzieci. Na minus: atrakcje w większości na powietrzu, bez zadaszenia, a co za tym idzie, w razie niepogody, nie ma sensu tu przyjeżdżać. Co więcej, w przypadku upałów również bardzo ciężko tu wytrzymać. Niektóre gry są popsute, inne zdezelowane. Wszystko jest tutaj z drewna i zapewne w momencie powstania parku wyglądało pięknie, niestety dziś (08.2025) widać spore zużycie niemal wszystkich gier lub ich elementów. Niektóre gry nie mają instrukcji i nie wiadomo o co w nich chodzi, przy innych wisi wyblaknięta od słońca kartka. Nie znajdziemy tu również żadnego punktu gastronomicznego, gdzie można by zjeść choćby zapiekankę. W przypadku dobrych warunków pogodowych, aby wykonać wszystkie zadania, trzeba tu spędzić kilka godzin, zatem nie ma opcji by dzieci nie zaczęły się domagać jakiejś przekąski. W sklepiku przy wejściu dostępne są różne napoje oraz pamiątki. Pomocne informacje: Miejsce przeznaczone jest dla dzieciaków, które wykazują się niezwykłą kreatywnością i cierpliwością, w przeciwnym razie szybko zniechęcą się przy kolejnej nieudanej próbie wykonania zadania. Sugeruję aby odwiedzić to miejsce z dziećmi w wieku ok. 10 lat, u młodszych czy nastolatków szybko pojawi się znużenie. Przygotowane zagadki zaciekawią również dorosłych, niektóre są bardzo trudne do rozwiązania i trzeba poświecić im wiele czasu. Sama nie byłam w stanie wykonać wszystkich zadań do końca. Ceny biletów ulgowych (42 zł) są wg mnie za wysokie, tym bardziej, że jest to atrakcja skierowana dla dosyć wąskiej grupy dzieciaków pod względem wieku ale i zainteresowań czy osobowości. Jest troszkę takich miejsc w Polsce. Gdybym miała porównać, aby pomóc rodzicom w decyzji - jeśli Twojemu Dziecku podobało się np. Centrum Nauki Kopernik to tutaj prawdopodobnie również będzie zadowolone, z tym, że trzeba mieć na uwadze, iż zadania w Leonardii są sporo trudniejsze do...

Plusem są ciekawe konstrukcje i rozsądny właściciel, który umie ciekawie o tych atrakcjach opowiedzieć, ale niestety tego nie robi jako formę oprowadzania dużej grupy i objaśniania tylko pojedynczym osobom, głównie indywidualnym klientom. Ogólny brak zorganizowania i wrogość do odwiedzających. Potraktowano nas jak zło konieczne i nikt się nami nie chciał zajmować, nikt nam nie pomagał w zorganizowaniu czasu dzieciom i same musiałyśmy ratować dzieci, które co chwile wracały z jakimś skaleczeniem. Nawet nie zapytano czy nam pomóc w opatrzeniu dzieci. Dobrze, że zawsze mamy dobrze wyposażoną apteczkę. Trochę tak jakbyśmy trafili na odpłatny plac zabaw na, którym nie ma żadnego dozoru. O zajęcia w Pracowni Leonarda prosiłam przez 1,5 godziny. Do tego kiełbaski były nie na czas, ale plus za ich jakość bo były w miarę ok i napoje przeznaczone na nasza grupę których nie wypiliśmy dostaliśmy na wynos. Szczytem bezczelności było gdy właścicielka zaczęła się na nas wydzierać, że nie mogę posadzić dziecka na osobnej ławce poza wiatą. Nie chciała nawet wysłuchać, że dziecko jest agresywne i muszę odseparować je od grupy by się wyciszyło. Gdy zgłosiłam to właścicielowi to ta Pani przyszła chyba mnie przeprosić, ale nie zrobiła tego tylko ponownie zaczęła swoje "mądrości" uskuteczniać. Nigdy więcej! NIE POLECAM szczególnie grupom zorganizowanym bo to po prostu niebezpieczne i...