NIE POLECAM!! Umowę na organizację ślubu podpisaliśmy w marcu 2020 roku, ponad 2 lata przed datą ślubu. 4 miesiące przed przyjęciem weselnym dowiedzieliśmy się, że cena wzrasta. W umowie był zapis o tym, że może wzrosnąć maksymalnie o 15%, na tę kwotę byliśmy przygotowani bez żadnych dyskusji. Problem polegał na tym, że właścicielka sali NIE RESPEKTUJE ZAPISÓW UMOWY i zapowiedziała większą kwotę niż przewidywała umowa. W dodatku chciała nam podsunąć nową umowę z wyższą ceną. Na spotkanie przyszła z gotowymi dokumentami. Na moje pytanie, czy daje nam gwarancje, że cena w ciągu tych 4 miesięcy nie wzrośnie, usłyszeliśmy, że takiej gwarancji nie otrzymamy, wręcz prawdopodobnie wzrośnie jeszcze. Umowa chroni dwie strony. Zarówno Zleceniobiorcę jak i Zleceniodawcę i właśnie po to podpisaliśmy tę umowę 2 lata wcześniej, by mieć gwarancje, że cena nie poszybuje w kosmos. Właścicielka kompletnie nas nie słuchała. Tłumaczyła się rosnącymi cenami prądu itd, ale nas to nie powinno interesować. To ona ustaliła warunki umowy, to ona ustaliła kwotę oraz te 15% podwyżki, której później sama nie respektowała. POLECAM 2 RAZY SIĘ ZASTANOWIĆ, ZANIM PODPISZE SIĘ Z WŁAŚCICIELKĄ OBIEKTU UMOWĘ, bo później można się niemile zaskoczyć. Umowę oczywiście...
Read morePorażka na starcie nowego sezonu 7 kwiecień 2024. Będąc z dziećmi na placu wewnętrznym poczęstowano nas mini babeczkami nad wyraz starymi. Babeczki z poprzedniego weekendu lub imprezy? Babeczki wylądowały w koszu. Darmowe wejście ale ceny z kosmosu. Za 3-4 min przejażdżki na zabawkach, łódkach, kucyku 15zł. 30zł od dziecka na dmuchanych zamkach! Przy trójce dzieci to 90zł i bilet przepada gdy dziecko wyjdzie poza strefę a gdy chce wrócić trzeba kupić nowy bilet. Stan zwierząt też mizerny, gdzie PIW? Hot-dog typu Orlen 15zł ! Kawa beznadziejna, pewnie jakaś najtańsza, niskiej jakości podrzędna lura za kubek 200ml 10zł. Naprawdę warto wziąć swój prowiant kocyk i wybrać się z dziećmi na wycieczkę do lasu niż do bryllandii. Dodam jeszcze ,że panie przy lodach naśmiewają się z klientów. Czy są tak nie rozgarnięte, że nie wiedzą, że to słychać i widać? Gdybym była pracodawcą wywaliłabym je na zbit... pysk. Finałem tego dnia była śmierdząca skisłym moczem toaleta z której nie mogłam skorzystać bo mam odruch wymiotny na takie zapachy....
Read moreHorrible, came to visit from England, extremely racist and don’t explain policy’s, just take your money. Very poor communication and customer service, instead of helping they get rude and basically say it’s my place so my rules if you don’t...
Read more