Krośnicka Kolej Wąskotorowa — Attraction in gmina Krośnice

Bardzo ladne miejsce. Fajne place zabaw. Ale cena za przejazd nie adekwatny co do samej przejazdzki... Moim zdaniem powinno byc tak ze jadac kolejka na kazdej stacji kolej powinna sie zatrzymywac i opowiadac historię Krosnic . Skad osoby ktore przyjezdzaja z odleglych miejsc Polski specjalnie na kolej waskotorowa maja poznac historie tej miejscowosci, gdy do niektorych stacji mozna tylko dojechac kolejka, a nie ma wystarczajaco czasu zeby mozna przeczytac tablice informacyjna. Skad ktos ma wiedziec dlaczego dana stacja nazywa sie "Palac" albo "Piramidy" moim zdaniem duuuzo tu do dopracowania. Kolejna uwazam istotna rzecz, ze skoro przyjezdzamy na kolej waskotorowa to bilety powinny byc sprzedawane w kasie biletowej a podczas przejazdu bilety powinny byc kasowane jakims fajnym kasownikiem przez konduktora- tez fajne pokazanie dzieciom jak kiedys to bylo, a nie taka na odpierdziel sprzedaz biletu. Jako mieszkanka jestem zawiedziona pod wzgledem tym ze miejsce bardzo ladne ale w momencie gdy mamy taka inwestycje i tym sciagami turystow to powinno byc to dopracowane perfekcyjnie zwlaszcza biorac pod uwage cene.. Po za tym polecam przyjechac mimo wszystko z rana przejechac sie kolejka a nastepnie wybrac na przejazdzke rowerowa po Dolinie Baryczy- jest pieknie. Na koniec mozna zrelaksowac sie...

Atrakcja kolejowa bardzo fajna chociaż trochę krótka bo kolejka jeździ po trasie około 3 km w zespole Pałacowo-Parkowym w Krosnicach i trwa około 20 minut. Odjazdy są od godz. 11:00 po pełnej godzinie. Pociąg w tym czasie mija 5 mniejszych stacyjek, a wagony prowadzi lokomotywa parowa Px48 z 1955 roku. Bilet normalny 30 zł, ulgowy 20 i są honorowane wszystkie inne pozostałe zniżki. Na terenie znajduje się również spory parking dla aut płatne 10 zł na cały dzień. Od czasu do czasu wagony może również prowadzić Lokomotywa spalinowa WLs 180- 7220. W budynku głównym stacji znajduje się centrum informacji turystycznej gdzie można nabyć pamiątki, są też bezpłatne czyste toalety, a obok znajduje się bar kolejkowy, który akurat przy naszej wizycie był zamknięty, co nie zmienia faktu że drobne przekąski oraz kawę herbatę inne napoje można nabyć w mobilnym punkcie który znajduje się przy wiacie zadaszonej, tuż za nią znajduje się grill który po prośbie może rozpalić obsługa KKW, a za wiatą znajduje się płatny plac zabaw z dmuchańcami, samochodami elektrycznymi dla dzieci itp. Nieco dalej idą ścieżką w stronę pałacu Krośnice mijamy bezpłatny plac zabaw dla dzieci boisko do siatkówki duży teren do rekreacji i odpoczynku ławeczki oraz jeziorko z mostkiem prowadzącą na wyspę po...

Przejazd wąskotorówką miły i spokojny, piękne widoki, ale czy to wystarczy, by było zachwycająco? Ekipa nie sprawdziła ogólnodostępnej ciuchci, przypominającej Tomka z popularnej bajki, pod kątem bezpieczeństwa. Okazało się, że jedno z dzieci odczepiło jeden z masywniejszych elementów metalowych i przypadkiem walnęło drugie. Na zgłoszenie usterki reakcja była "Przekażemy." i picie kawki z ciastem. Po 20 minutach kolejne zgłoszenie, po drodze mijany pan z obsługi już w stanie wskazującym, a event jeszcze trwał. Po dłuższej chwili w końcu ktoś przyszedł zabrać wspomniany metalowy element i nie sprawdzając stanu pozostałych, wrócił do balangi. By było zachwycająco, albo co najmniej dobrze, zabrakło zdecydowanie poczucia bezpieczeństwa i pewności, że wszystko ogarniają ludzie odpowiedzialni. Ciśnie się odbijanie piłeczki w stylu "A gdzie byli rodzice wspomnianych bąbelków?". Widzę, jak już zacieracie rączki. Rozczaruję Was. Byli tuż obok i nawet gdyby chcieli, nie zdążyliby zareagować. Uprzedzając kolejne pomysły na "odwet" - jeśli nie było to miejsce przeznaczone dla dzieci, przypomnę na evencie skierowanym do rodzin, to informacji o tym...