Opinia nie dotyczy stricte dmuchanego parku, a znajdującej się na nim budce z jedzeniem, lodami i napojami. Mówiąc w ogromnym skrócie – uważajcie co kupujecie swoim dzieciom, a także sobie. Kawałki plastiku w lodach, zepsute mleko zalegające w dyszy spieniającej mleko do kawy, czy napoje wystawione na brudnej podłodze – a to wszystko to tylko garstka tego, co się tam dzieje.
Kuwety z lodami i kawałkami plastiku to nie problem dla właściciela „lokalu”. Rozwiązaniem tego problemu, po interwencji jednego z klientów, było wyjęcie plastiku z lodów i dopuszczenie ich do ponownej sprzedaży. Mało tego – witryna, w której znajdują się lody chyba nigdy nie była czyszczona, a sądzić o tym można po widoku zdechłych os między kuwetami i zalegającym brudzie.
Spieniacz do mleka również pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o jego czystość. Stare, zepsute mleko, które wypełniało dyszę spieniacza na pewno nie jest tym, co chcielibyśmy dostać w gratisie z zamawianą kawą. Wydawałoby się, że najbezpieczniejszą możliwością będzie zamówienie po prostu napojów butelkowanych. Oczywiście tutaj też można mieć wiele wątpliwości, albowiem napoje stojące w spleśniałej, brudnej lodówce nie są tym, co jako klient chciałbym dostać. Co do napojów nie z lodówki – są one rozstawione na brudnej podłodze, nie stoją na półkach czy chociażby jakiejkolwiek palecie.
Prostym rozwiązaniem byłoby zapewne umycie w/w sprzętów, choć to też może być problematyczne. Z jakiego powodu? Bardzo prostego – w budce nie ma dostępu do wody bieżącej. Pracownicy musieli myć dłonie w stojącym nieopodal ToiToi’u lub wycierać je chusteczkami nawilżanymi. Po interwencji pracowników nad zlewem postawiono trzy zbiorniki z wodą, łącznie 15L dziennie do wykorzystania. Na „zapleczu kuchennym” właściciel urządził sobie natomiast narzędziownie, z której korzystają wszyscy pracownicy, a co za tym idzie w budce przebywają także osoby bez książeczek sanepidowskich.
Z całego serca, jako były pracownik, polecam jednak odwiedzić te fantastyczne miejsce jakim jest dmuchany park, dzieci na pewno będą zadowolone. Obsługa oraz właściciel placu (nie mylić z właścicielem „baru”) przemili i pomocni, czystość obiektu w porządku, wstęp warty swojej ceny.
EDIT 22.08.2023 Właściciel nieudolnie próbując ratować renomę swojej „firmy” zgłosił opinię, tak więc dodaję ją raz jeszcze. Panie Michale - może po prostu warto przeprosić klientów zamiast robić szopkę i dodatkowo samemu chwalić się swoją pyszną kawą i...
Read moreWizyta z dziećmi 7 i 10 września 2021r.,dzieci w wieku 8 i 5 lat. W trakcie wizyty 7 września wszystkie atrakcje czynne, cena jako posezonowa 40 zł za godzinę (w trakcie sezonu 60 zł za godzinę), w trakcie wizyty 10 września połowa atrakcji nie była czynna "zwinięta" ale jak tu wytłumaczyć dzieciom stojącym już przy kasie, że się nie opłaca wchodzić, bo tylko połowa atrakcji jest dostępna a cena nadal ta sama. Mąż podjął z Panią kasjerką rozmowę, że jest tylko połowa atrakcji, to może by i cenę obniżyli adekwatnie do ilości atrakcji, odpowiedziała, że to i tak cena po sezonie bo 40 a nie 60, i że ona na te ceny nie ma wpływu. No cóż dzieci nie przekonaliśmy, bo były nakręcone od dwóch dni, że pójdą jeszcze raz na dmuchańce wraz z kolegą, więc za trójkę dzieci łączny koszt 120 zł za godzinę połowicznej zabawy. Na miejscu rozmawiałyśmy też z parą, która była z dwójką dzieci, zdenerwowali się gdyż myśleli, że te pozwijane dmuchańce za chwilę zostaną rozłożone, a nie, że one są już niedostępnymi atrakcjami, z resztą Pani przy kasie została przez tego Pana upomniana, że o takich faktach powinna zgłosić klientom przed zakupem biletu, to by nie czekali z dziećmi aż Małpi Gaj zostanie nadmuchany. Podsumowując, atrakcja, jeśli jest w całości dostępna to daje możliwość wyskakania się dzieciom w ciągu godziny, cena za godzinę 40 zł adekwatna, myślę że cena 60 zł trochę wygórowana. Jest duży otwarty namiot, pod którym stoją leżaki, rodzice mogą na nich posiedzieć /poleżeć. We wrześniu nie było możliwości zakupu czegokolwiek, natomiast Pani przy kasie zapytana o wodę i kawę, powiedziała, że tylko w sezonie w namiocie sprzedawana jest kawa i zimne napoje. Blisko jest Lewiatan gdzie można kupić napoje i ewentualne...
Read moreOdwiedzając park rozrywki, byłam zachwycona ilością dostępnych dmuchańców, które dostarczały mnóstwo zabawy dla dzieci. Wszystkie te urządzenia były w dobrym stanie, a bezpieczeństwo na nich było na odpowiednim poziomie, co dało mi spokój ducha, obserwując radość mojego dziecka. Bardzo doceniam również elastyczność, jaką oferuje bilet VIP, umożliwiający wyjście z parku i powrót w dowolnym momencie — to ogromna wygoda.
Jednak oferta gastronomiczna jest dość ograniczona i mogłaby lepiej odpowiadać na różnorodne gusta odwiedzających, ale wystarczająca żeby coś schrupać i sie napić. Dodatkowo, park mógłby skorzystać na wprowadzeniu lepiej przystosowanych toalet dla osób niepełnosprawnych oraz przewijaków dla niemowląt, co znacznie ułatwiłoby rodzicom opiekę nad dziećmi i uczyniłoby park jeszcze bardziej przyjaznym dla rodzin. Mimo tych niedogodności, wizyta była bardzo udana i dostarczyła mnóstwo...
Read more