A very tough initial climb, but plenty of rest spots for food and drinks. The view is breath-taking. OK walk in the summer, but as the route is up the river bed, probably hazardous during wet periods. Various optional routes, even for mountain bikers. Elevation was only 400 metres. Final climb up the tower was congested as not enough room to manoeuvre. But barbecuing spots if you want a hot...
Read moreNajbardziej tajemniczy park krajobrazowy na Dolnym Śląsku. Jedna część pomiędzy Głuszycą i Walimiem posiada liczne korytarze, hale i sztolnie. Do najbardziej znanych kompleksów należą Osówka, Włodarz i Sztolnie Walimskie. W okolicy są również Gontowa, Soboń, Moszna, Jugowice. Jak dotąd nikt nie wie jakie było przeznaczenie podziemnego miasta. Być może miały tam być podziemne schrony, może fabryki broni. Jest wiele teorii. Moim zdaniem są cztery kompleksy które powinny się łączyć, ponieważ nie przypadkowo Włodarz, Osówka, Soboń i Sztolnie Walimskie są są położone niemal na przeciwko siebie. To jest Osówka i włodarz oraz Soboń i Sztolnie Walimskie. Po drodze jest także Moszna. Więc można rozpatrzeć i przeanalizować biorąc pod uwagę kierunek dążenia tych właśnie sztolni. Po drugiej stronie Walimia znajduje się druga część tego parku z najwyższym szczytem to jest Wielka Sowa. Ale jest tu wiele miejsc które warto zwiedzić i zobaczyć np. Przełęcz Walimska jak i Jugowska, Kalenica, Zamek Grodno, Jezioro Lubachowskie z zaporą wodną i Centrum Rekreacyjno- Szkoleniowy Harenda. ZAPRASZAM...
Read moreZwiedzanie parku zacząłem z poziomu Schroniska "Orzeł " Porzuciłem samochód i ruszyłem na podbój Wielkiej Sowy . Wszystkie znaki na drzewach mówiły mi że czeka mnie 45 minutowy spacer . Towarzyszyła mi delikatna mgła , deszcz i bujna roślinność . Od czasu do czasu pojawiały się ciekawe widoczki . Po drodze mijam obelisk Karla Wiesena . Z tablicy dowiedziałem się że była to osoba zasłużona dla Gór Sowich . W dalszym etapie wędrówki natrafiłem na schronisko Sowa . Niestety było zamknięte . I wreszcie dostałem się na sam szczyt . Pierwsza moim oczom ukazuję się wieża widokowa . Wygląda jak mała latarnia morska . Kręconymi schodami dostaję się pod same drzwi . Oczywiście jest zamknięte . W sezonie można ją zwiedzić , odpocząć pod drewnianymi szałasami , skorzystać z ubikacji i zrobić zakupy w mini barze . Jest też kapliczka powstała z inicjatywy Ks. Biskupa Ignacego Deca . Na środku stoi pal z dużą ilością szlaków do sprawdzenia . Podsumowując szczyt zdobyty . W sezonie musi tu być...
Read more