Dymarki Świętokrzyskie wydają się być rozczarowującym doświadczeniem. Bilety w cenie 20 zł ulgowy i 25 zł normalny są zdecydowanie zbyt kosztowne, szczególnie w kontekście tego, co atrakcje te oferują. Pomimo opłacenia już wejścia, odwiedzający muszą dodatkowo płacić za wiele rzeczy wewnątrz, co może początkowo wydawać się dezorientujące i irytujące. To niejako podważa wartość samego biletu i może wprowadzić uczucie niedosytu.
Atrakcje dostępne w Dymarkach Świętokrzyskich wydają się być dość skromne i nie warte tak wysokich cen biletów. To może prowadzić do poczucia, że wydaje się dużo pieniędzy na coś, co w ostateczności nie dostarcza odpowiedniej ilości satysfakcji. Nieciekawe koncerty dodatkowo przyczyniają się do braku zachwytu związanego z tym miejscem.
Ceny za parking w wysokości 20 zł również wydają się być zbyt wygórowane, zwłaszcza w kontekście już drogich biletów. To może wywoływać uczucie, że całe doświadczenie jest ukierunkowane na wyciągnięcie jak największych środków finansowych od odwiedzających, bez dostarczania odpowiedniej jakości rozrywki czy atrakcji.
Podsumowując, Dymarki Świętokrzyskie mogą być postrzegane jako miejsce, które nie spełnia oczekiwań ze względu na zbyt drogie bilety w porównaniu do dostarczanej rozrywki i atrakcji, dodatkowe opłaty oraz niewystarczająco...
Read more... Polecam bardziej niż muzeum multimedialne. Byliśmy jako jedni z pierwszych w skansenie i mogliśmy swobodnie kolejno porozmawiać z każdym z Prezentujących: 1) Naukowcy od dymarki, lepiąc nowy piec, rozkminiali w jaki sposób podnieść temperaturę wytopu i chętnie odpowiadali na pytania, dzielili się osiągnięciami wytopu z dnia poprzedniego, z entuzjazmem snuli hipotezy na bieżący dzień. 2) Państwo od ceramiki chętnie wyjaśniali technologię produkcji, wypalania i zastosowania swoich wyrobów. 3) Pani z działu "Dziewiarsko-tkacko-zielarsko-spożywczego) cierpliwie znosiła wścibstwo początkującego "przędzacza" wełny, pozwoliła skosztować składników na archaiczną zupę i bardzo chętnie gawędziła o zielarstwie. 4) Pan od szkła wręcz emanował entuzjazmem i pasją opowiadając o technologii i historii wytwarzania tego materiału. Podsumowując: Spotkacie w tym miejscu tylko Praktykujących Pasjonatów z olbrzymią wiedzą naukową w tych tematach (o tytyłach nic nie wiem choć wg mnie takie posiadają)!!!! UWAGA dla Zwiedzających! : zaplanujcie pobyt w tym miejscu po zejściu ze szlaku lub innego dnia, bo .... sami...
Read moreCena biletu wstępu na świętokrzyskie nie jest niska. Dla czteroosobowej rodziny nie korzystającej z żadnych zniżek zsumując bilety, jedzenie, napoje,pamiątki lub wyroby rękodzielnicze to będzie kilka stówek. Szkoda że bilet wstępu, nie upoważnia do ponownego wejścia w ten sam dzień na teren "Dymarek". Ja bylam pierwszy raz będąc dorosłą osobą i podobało mi się widowisko, tzn przemarsze wojów, pokazy rzemiosła np. kowalstwa,tkactwa,garncarstwa no i oczywiście wytopy żelaza. Imprezie towarzyszyły pokazy i śpiewy sredniowiecznych zespołów. Ludzie ktorzy uczetniczyli w Dymarkach to widać że to ich pasja. Do każdego stoiska gdzie podchodzilismy opowiadali w sposób ciekawy z mozliwoscią udzialu w tworzeniu.Niejeden nauczyciel historii mógłby im pozazdroscic bo pasję do średniowiecznej kultury bylo słychać co krok. A i oczywiście można bylo zakupić średniowieczne sandały, garnki, ozdoby z bursztynu, rogów,...
Read more