Park Zmysłów Poddębice — Attraction in gmina Poddębice

Zabytkowy Park Miejski w Poddębicach – położony jest w południowej części miasta między rzeką Nerem na zachodzie, a ul. Mickiewicza na wschodzie. W parku znajduje się najpiękniejszy obiekt epoki renesansu w Polsce środkowej pałac Grudzińskich oraz na jego obrzeżu kościół Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w którym urządzono Pijalnię Wód Termalnych. Powierzchnia parku wynosi ok. 4 ha. W roku 2014 w parku utworzono Ogród Zmysłów z elementami małej architektury, takimi jak: mur strukturalny, kolorowe fontanny, wizualne dzwonki, organiczne latarnie, wiszące mosty, siedziska wstęgowe, ściana wodna, muzyczne gniazda, klawiatura fortepianu, echo studnie, megakalejdoskop, siedziska wstęgowe i zapachowe. Całość podzielona jest na pięć stref, odpowiadających zmysłom: wzroku, węchu, słuchu, dotyku i orientacji. Dzięki zastosowaniu innowacyjnych rozwiązań pokazana została wielowymiarowość wykorzystania ludzkich zmysłów. Teren jest ogrodzony i posiada zamontowane nowe...

Nazwa zapowiada rewelację. Na miejscu okazuje się, że to zwykły park, gdzie poumieszczano trochę nieco już zaniedbanych obiektów, mających pobudzać zmysły. Ale nawet to okazuje się mocno na wyrost - np. "studnie akustyczne" to zwykłe gliniane amfory i dzbany, na stałe umieszczone na ziemi. Miejsce przyjemne, ale to po prostu park z udziwnieniami, za które gmina musiała komuś nielicho zapłacić, a nie "ogród zmysłów". Nie ma tam też żadnego miejsca, gdzie można by coś zjeść, a nawet tylko napić się kawy. Pijalnia wód termalnych - dawny kościół ewangelicki - zamknięta przez trzy dni w tygodniu - kompletne nieporozumienie. Z kolei stojący w parku renesansowy zameczek (obecnie dom pracy twórczej osób niepełnosprawnych) nie doczekał się nawet najskromniejszej tablicy z informacją o swojej historii, choć jest sam w sobie znacznie ciekawszy niż "ogród zmysłów". Zjechałem z autostrady specjalnie, żeby zobaczyć to miejsce....

Fajne miejsce na rodzinne spędzenie kilku godzin. W upalne dni miłą sprawą jest brama wodna - trzeba zobaczyć. ;-) Kilka stanowisk z wodą dla ochłody. Dużo ławek, Park gęsto zarośnięty, jest się gdzie schować przed upałem.

Kolejną zaletą są miejsca zabaw dla dzieci. Bujane bale, plac zabaw czy platformy sensoryczne.

Minusem jest niewielki parking. Szkoda również że pałacyk nie jest udostępniony zwiedzającym, choćby krużganek. Szkoda również że niektóre zmysły nie działają w pełni sprawnie (słuch).

Dodatkowym atutem jest pijalnia lodowatej wody. Kilka stanowisk z kranikami, można nalać sobie wodę do butelki by mieć ze sobą podczas spaceru. Są również wygodne kubeczki plastikowe...