Beach Public Arciechowie — Attraction in gmina Radzymin

Powiem tak : samochody jadące w korkach , tłumy ludzi z parawanami , masa małolatów pijących piwko, grille co 2 metry ... To nie tu :) Tu zastaniecie Ciszę, spokój i dziką naturę - zaskrońce wygrzewające się na piasku wśród muszelek , sarenki biegające po lesie ,zajączki skaczące beztrosko, i przerośnięte gołębie. Cudowne miejsce dla rodzin zdala od zgiełku miasta .

I teraz sprostowanie było 5 gwiazdek ale zostanie 2 z sentymentu zacznę więc od początku. Miejsce to znalazłem za czasów Covida kiedy wszystkich goniono do domu tam było miejsce gdzie ludzie kulturalnie siedzieli ze swoimi towarzyszami, ja również jako wędkarz siadałem w lewym rogu plaży zarośniętej trzcinami- było pięknie… Te lato udowadnia że ludzie to niekulturalne buraki które przyjadą z dziećmi po to by wypić piwko i jako że są nieśmiali i niechcą pokazywać jak wzorowymi rodzicami są (z butelką zimnego złotego napoju w ręku) siadają w miejscu w, którym brzeg zarośnięty jak średniowiecze kobiety ale widzą że jest wędkarz to oni usiądą przy nim. No spoko w końcu kto im broni… no ale wszystko ma swoje granice gdy wędki w wodzie chcesz się zrelaksować a nie obserwować jak lekko podchmielony tato z dziabniętą madką chcą wejść do wody akurat w miejscu gdzie stoją wędki… generalnie gdyby zapytali czy nie będzie problemu pewnie bym powiedział że spoko ale cudowni rodzice postawili wejść do wody i złapać za żyłki przesuwając je w bok…. DRAMAT

Sytuacje podobne miałem 2/3 krotnie i to sami rodzice z dziećmi pod wpływem alkoholu.

Mój apel: Macie plażę kilkukilometrową weźcie pociechę na piaszczysty brzeg i jak widzicie wędkarza to dajcie mu się zrelaksować w tym miejscu! I jeszcze jedno pod waszą opieką jest/są dzieci Przestańcie pić bo kiedyś stracicie je z wzroku i mogą popłynąć z nurtem a wy jedyne co zauważycie to puste...

Dzika plaża to fakt Dojazd autem bez problemu parkowanie na polanie także, czasami dużo aut. Od auta z buta na plaże 5min. Z tym ze trzeba pokonać jeszcze wał który jest wysoki ale są strome schody. Z wózkiem dziecięcy dla mężczyzny nie problem dla kobiety słabo to widzę, na szczęście po lewo od schodów jakieś 100 metrów jest wjazd po płytach dla aut. Co do plazy jest dzika, w sensie lekko brudna z połamanymi muszlami na które lepiej uważać z dzieckiem. Linia brzegowa płytka bardzo daleko w wodę. Mało przezroczysta zielona ale to nie problem nie zauważyliśmy nic ze skórą. Na pewno uważajcie na osy i pszczoły ! Coś słodkiego do picia aby je odciągnąć na bok wabiąc np Colą. Ogólnie ocena 4. Dla dzieciaków...

Do wszystkich odwiedzających plażę od mieszkańców wsi : Zabierajcie swoje śmieci ze sobą ! Nie wjeżdżajcie na plażę ani na wał przeciwpowodziowy quadami ani motorami ! Pilnujcie psów, bo zaczepiają przechodniów ! Nie hałasujcie, bo to cicha miejscowość i słychać was w całej wsi ! Nie umiesz się zachować nie przyjeżdżaj ! PS. Woda nie nadaje się do kąpieli. "Plaża" to tak naprawdę wysypana kupa piachu powstała z pogłębiania Zalewu. Nie ma żadnej infrastruktury, koszy na...