Ładnie i nowocześnie urządzone. Sporo multimedialnych elementów, które zainteresują dzieci, szczególnie wirtualne okulary ale.... Zwiedzanie zaczyna się od prezentacji filmu o rozwoju rzeźby okolic Czołpina. Bohaterem filmu jest jednak facet, który nie znika przez cały film z ekranu i przedstawia informacje jak z karabinu maszynowego. Prezentacja wizualna fatalna, jakaś przelatująca rysunkowa mewa i tort. Jak porównam to do projekcji na Discovery, to wygląda to żałośnie. Średnio zdolny grafik nawet na movie maker, photoshopie i cinemie zrealizowałby ciekawszy film. Zmarnowane pieniądze i do natychmiastowej poprawy. Ekran umieszczony niziutko, więc osoby z tyłu widzą głowy do połowy ekranu. Na parterze jeszcze jakaś szatnia i ekran, na których można obejrzeć jakieś schematy organizacyjne, które nikogo nie interesują. Kupić mapy albo publikacje - zapomnij. Na górze fajnie, ale ciasno. Tak duszno, że po pół godzinie kręci się w głowie. Ekspozycja ptaków i innych zwierząt tak okrojona w porównaniu do starego muzeum w Smołdzinie, że płakać się chce. Opisy na ścianie malutkie i nieczytelne. A muzeum w Smołdzinie zamknięte na głucho i powoli zarasta. Dobry film-opowieść starego latarnika. Przyjeżdżając autem (rowerem chyba też) nie da się obejrzeć samego muzeum. Oprócz opłaty za parking (6 zł) musisz zapłacić za wejście na szlak (po 6 zł), chociaż nie masz na to ochoty, bo byłeś na szlaku i w latarni już 5 razy. Dojście z parkingu do muzeum wąską asfaltową dróżką wśród smrodu samochodów i autokarów. Opłata w muzeum po 14 zł od osoby. Razem koszt sporo ponad 60 zł. Poprzednie muzeum można było obejrzeć po 4 zł od osoby. Cóż nowoczesność kosztuje, ale kochani nie nabijajcie ludzi w butelkę. Parę dotykowych ekranów to...
Read moreGdyby istniała możliwość dodania szóstej gwiazdki, dałbym ją bez wahania. To miejsce KONIECZNIE trzeba zobaczyć i nie wpadajcie tam na godzinę czy pół godziny bo wiele was ominie. Tam trzeba zostać przynajmnie 2 godziny. Siedziba muzeum Słowińskiego Parku Narodowego została przeniesiona ze Smołdzina. Instytucja działa od połowy czerwca 2019 r. a oficjalne otwarcie nastąpi 23 sierpnia 2019 r. Normalny bilet wstępu jest dość drogi (14 zlotych) ale ekspozycja i sposoby w jaki jest prezentowana jak najbardziej usprawiedliwia. Na 3 piętrach w sposób barwny, ciekawy poprzez obraz, dźwięk, dotyk poznacie historię polskich zlodowaceń, historię powstawania rzek, przybrzeznych jezior, wzgórz moreny czołowej (film w wersji 3D przy użyciu nowoczesnych okularów), zapoznacie się z bogactwem parku, historią nawigacji, latarnictwa i ratownictwa i radiokomunikacji morskiej, poznacie historię latarni morskiej w Czołpinie. Hologramy, infomaty, nagrania dźwiękowe, nowoczesne okulary za pomocą których wcielicie się w mewę przelatujacą nad terenem parku, makiety, praca z mapą, to tylko niektóre z atrakcji. Polecam zwiedzanie z audioprzewodnikiem, który pobieramy za darmo na parterze, wypisując rewers. Funkcjonuje tam recepcja (kasa w osobnym budynku od wejścia po lewej stronie). Na mapie Polski do renomowanych muzeów dołączył mocny zawodnik MUZEUM LATARNICTWA I OCHRONY WARTOŚCI PRZYRODNICZO-KULTUROWYCH WYBRZEŻA SŁOWIŃSKIEGO. Bardzo...
Read moreVery interesting exhibition. The first floor is dedicated to the environment amd wildlife of the National Park, and the second floor - to navigation, lighthouses, and other things related to ships and see. It took me about 45 minutes to see everything, but it would take at least twice as much if I would read carefully all explanations and descriptions. All in all - definitely...
Read more