Budowę zamku w Melsztynie rozpoczął w 1347 roku kasztelan krakowski Spycimir herbu. W 1362 roku biskup krakowski Jan Bodzenta erygował kaplicę zamkową pod wezwaniem św. Ducha. Najstarsza część zamku wznosiła się we wschodniej części założenia. Od XIV wieku do początku XVI wieku zamek był rezydencją potężnego rodu Leliwitów Melsztyńskich. Przez kolejne lata zamek był rozbudowywany i przebydowywany aż do 1770 gdy podczas konfederacji barskiej zostaje zniszcziny. Najpierw zajęty przez konfederatów, a później splądrowany i spalony przez wojska rosyjskie. Od tamtej pory pozostawał w ruinie. W latach 1789–1796 zamek częściowo rozebrano w celu uzyskania materiału budowlanego na budowę kościoła w Domosławicach. W 1846 roku zawalił się częściowo gotycki donżon. W 1848 roku władze austriackie zakazały dalszej rozbiórki murów zamkowych przez okolicznych chłopów. W latach 1879-85 pozostałości zamku zostały zabezpieczone jako trwała ruina dzięki staraniom Karola Lanckorońskiego. Do 2022 roku formalnym właścicielem zamku były Lasy Państwowe, jednak w 2008 roku z inicjatywy gminy Zakliczyn zamek został przekazany gminie w użytkowanie, co umożliwiło rozpoczęcie zabezpieczenia ruin. Na dzień dzisiejszy dzieki funduszom z ministerstwa kultury i województwa małopolskiego, zamkowa wieża została domknięta pod względem konstrukcyjnym. Pozwoliły na to wykonane w ubiegłym roku prace na dwóch kolejnych kondygnacjach – na poziomie III i IV piętra. Budowla podniesiona została już do 18 metrów. Na dzień dzisiejszy zwiedzanie jest darmowe teren zabezpieczony a na poętrach przygotowane miejsce na znaleziska ercheologiczne na które czekamu z...
Read moreDaję dwie gwiazdki bo pomimo tego że moja niedzielna wizyta na biesiadzie rycerskiej była czasem w większości zmarnowanym i zasługuje na jedną gwiazdkę to rok temu bawiłem się fajnie. Chyba coś poszło nie tak że strony organizacji tym razem. Ci miłośnicy historii którzy siedzieli w wierzy i okolicach kompletnie nie pasowało do wydarzenia, wyglądali jak klałny na dożynkach a nie jak rekonstruktorzy a jak zobaczyłem karabiny wystawione na pokaz dla turystów to już byłem pewien że nie będę zadowolony z tego ewentu. Przecież to kompletnie nie pasowało. Sytuację trochę uratował obóz niżej wierzy do którego jak się weszło to przynajmniej było czuć klimat lepszy niż na wiejskim święcie ziemniaka. Ludzie krzątali się w obozach a chłopaki pokazywali ludziom jak się walczyło w dawnych czasach i na to się całkiem miło patrzyło. I jeszcze jedno zastrzeżenie mam do pokazowego szturmu który może i wyglądał fajnie ale podczas niego strzelano z armaty. I tak jak sama armata była ok to powinni ostrzec ludzi ze będą strzelać bo z tego co widziałem to ani rekonstruktorzy nie za bardzo wiedzieli żeby przygotować się na strzał a tym bardziej nie wiedzieli tego turyści. Dobrze że nikomu nie pękły bębenki w uszach od tego chuku bo naprawdę jest to możliwe jeżeli ktoś ma zamknięte usta i nie zakryte uszy. Pomijając już nawet że były tam małe dzieci. Ogólnie polecam zamek w melsztynie ale nie biesiadę rycerską jeżeli ma być tak samo...
Read moreRuiny zamku fajnie odnowione. Akurat była biesiada rycerska, fajne wydarzenie. Widok z góry przepiękny... Dziś pojechałam A tu zmiany, rusztowania, budowa... rok później...nadal trwa remont Kolejna wizyta... remont idzie ku końcowi- fajnie to wygląda, ale na samą górę nie można wejść...
Z pomiędzy drzew porastających strome wzgórze nad Dunajcem wyłaniają się ruiny zamku. Obecnie samo podjechanie autem na parking stanowi pewne wyzwanie, co daje wyobrażenie jak trudny do zdobycia był to zamek... Budowę zamku rozpoczął w 1340 r. kasztelan krakowski Spycimir, prace przy budowie zostały ukończone przed 1352r. Zamek pierwotnie pełnił funkcje rezydencji rycerskiej możnego rodu Melsztyńskich, którzy ją wciąż rozbudowywali i umacniali, szczególnie gdy byli w opozycji do króla. W roku 1511 Melsztyn zostaje sprzedany i staje się własnością Jordanów. W połowie XVI wieku następuje przebudowa najstarszej części zamku w stylu renesansowym na rezydencję magnacką. Zamek w niezmienionym stanie dotrwał prawie do końca XVIII wieku mimo że zmieniali się jego właściciele. Oparł się nawet atakom Szwedów w XVII wieku. Tragiczny dla melsztyńskiego zamku okazał się rok 1771 kiedy to najpierw został zajęty przez konfederatów barskich a następnie zdobyty i spalony przez wojska rosyjskie. Od tego momentu zamek znajduje...
Read more