Śląski Ogród Botaniczny w Radzionkowie — Attraction in Radzionków

Świetne miejsce na spacer. Zawsze kiedy tylko jest pogoda zabieram dzieci, żonę i jedziemy na relaks w tym miejscu. Chłopcy uwielbiają poruszać się ścieżkami w tym ogrodzie. Niektóre stworzone tak jakby tylko dla nich były. Pełno jest tam też niespodzianek. Wyrzeźbione w drewnie małe zwierzęta ukryte są to tu, to tam. Dla nich jest to niesamowita przygoda odkryć kolejnego zwierzaka. Zawsze chcą zdjęcie przy nim. Mnóstwo okazów roślin, drzew, krzewów, kwiatów. Także pasieka mała, żeby pokazać dzieciom jak wyglądają ule. Zaraz obok znajduje się miejsce gdzie na tabliczkach wszystko jest opisane. Znajduje się tam też piaskownica/tor do skoku w dal. Jest tam podziałka z opisem jakie zwierzę jak daleko skaczą. Spędziliśmy przy tej atrakcji dobre 30 minut. Bo chłopcy ciągle chcieli skakać. Miejsce godne polecenia. Można miło...

Fantastyczne miejsce do spacerowania i odkrywania - każda wycieczka to inne wrażenia zależne od pory roku i wybranej trasy. Trudno jest obejść całość podczas jednej wycieczki. Duża ilość zieleni, bogactwo gatunków roślin, tablice edukacyjne. Póki co, wiele jeszcze pozostaje do zrobienia, część roślin potrzebuje czasu, aby dorosnąć. Istnieje możliwość pomocy w rozwoju ogrodu - jeżeli ktoś ma ochotę, może zgłosić się do prac przy nasadzeniach i innych pracach ogrodniczych. Wstęp bezpłatny. Super miejscówka na sesje fotograficzne- wśród malowniczych plenerów nie kręci się za dużo...

Duzy, ogrodzony teren spacerowy obejmuje głównie roznorodne drzewa iglaste, lisciaste i krzewy. Kazde z nich pieknie opisane. Nie zabraklo tez kwiatow, skalniakow i rossarium ( mikroskopijne ale jest) Przerozne odmiany jabloni ( łącznie z ozdobnymi) Liczne lawy, laweczki ( czesto w urokliwych zakamarkach) Czysto, widac dbalosc o kazde miejsce Jedno czego mi bylo brak to drogowskazow lub strzalek z kierunkiem zwiedzania. Tak wiec poruszamy sie po alejkach niejako na czuja. Nie kazdy ogarnia plan online, albo tablice z planem i napisem : tu jestes. Toalety tez nie zauwazylam, a...