Absolutnie fantastyczne miejsce, idealne na spacer lub wycieczkę rowerową. Można zrobić ognisko, a latem to i namiot rozbić, pozostając na nocleg. Zwłaszcza w nieco większej grupie. Przejście na Lisi Kamień ścieżką za pozostałościami schroniska pozwoli przyjrzeć się ciekawym formom skalnym, w tym całkiem sporemu głazowi narzutowemu. Stamtąd rozciągają się też ładne panoramy na Kotlinę Wałbrzyską. Tę wycieczkę wartoby połączyć z wejściem na szczyt hałdy Krakus, zupełnie nieodległej oraz wieczornym wjechaniem na Czaruszkę, na której szczyt prowadzi normalna asfaltowa dróżka, przy której stoją domki jednorodzinne. Za to można stamtąd podziwiać fantastyczne zachody słońca, latem. Po drodze można odnaleźć ciekawy krzyż pokutny. Wschody potrafią zaimponować, oglądane z polany na zboczu Lisiego Kamienia, nieopodal starej strzelnicy. Bo z "łysej polany" na zboczu samej Kopy widać niewiele. Za to "za Niemca" podobno funkcjonował na niej stok narciarski. Dziś na jej wyższym krańcu jest miejsce na ognisko. Fantastyczny stok na saneczki z dziećmi zlokalizowany jest bardziej od ul. Warszawskiej, nieopodal Wiśniowej. I ten, gdy zima śnieżna, bywa naprawdę tłoczny. Przez cały rok w masywie można spotkać dziki, sarny, lisy, zające i liczne ptactwo, łącznie z ciekawszymi, rzadko spotykanymi gatunkami. A tak wogòle to bardzo zagadkowe i tajemnicze miejsce jest. Pozostałości po schronisku, to raz. Dużo starsze, po kopalnictwie rud srebra, z czasów kopalni Hochbergów, to dwa. Po jakichś pracach prowadzonych podczas II WŚ, to trzy. A, po czwarte-pod masywem znajdują się duże schrony, o których krążą dziwne legendy. A o ich rozległości świadczy fakt, że wejścia znajdowały się od ul.Pocztowej, Legnickiej, Giserskiej a także 11 listopada, za szkołą. Mówi się o tym, że tunele ciągną się aż po Kozice. Podobno żyją jeszcze najstarsi poniatowscy górale, co to rzekomo coś tam widzieli tuż po wojnie, a nawet w czasach jej trwania. Może warto się za takimi dobrze rozejrzeć a po lesie poganiać z jakimś...
Read morePtasia Kopa to szczyt, na który pewnie wybrałbym się tylko idąc niebieskim szlakiem, bo inaczej nie planuję. A wybrałem się dzięki zabawie w geocaching. Jest tam fajna seria keszy, dzięki której można obejść i przejść cały szczyt, razem z Lisim Kamieniem. Na Ptasiej Kopie dostępne jest miejsce ogniskowe, usytuowane na polanie, wraz z ławeczkami, które widać są w niezłym stanie. Cały czas wędrując ścieżkami tego wzgórza można natknąć się na ławki, na których można przysiąść, odpocząć, albo napawać się ciszą. Choć miejsce w środku miasta to było tu...
Read moreFajne miejsce do odwiedzenia. Tuż pod szczytem na polanie wypoczynkowej zrobione jest miejsce na ognisko z ławkami. W tym miejscu stało kiedyś schronisko. Na szczycie znajdowała się kiedyś wieża widokowa. Pozostały tylko fundamenty. Szkoda, że nie ma bo widok byłby przepiękny. Ze szczytu prowadzi trasa downhillowa. Niedaleko znajdują się dwie polany także z miejscem na ognisko i fajnym widoczkiem na Wałbrzych. W pobliżu jest też szczyt Lisi kamień z tarasem widokowym. Poniżej przy ul Świerkowej znajdują się pozostałości po starej ...
Read more