Hotel Lukas Gradac — Hotel in Općina Gradac

As I’m on my way home sitting in the bus enjoying the last looks at the stunning Adriatic sea until the great mountain takes us inside in its tunnel my heart is melted by the beautiful people who took an excellent care of myself and my family while staying at hotel Lukas in Gradac, Croatia. From the early morning of our arrival till the last minute until we said bye. As much as this lovely clean place meets the 3-star* hotel criteria, the rating in many visitors feedbacks go right to the top star and so it does in mine. It’s a very clean, modern, perhaps smaller hotel with an awesome look at the sorrounding mountains to the east and picturesque look at the sea and nearby islands to the west. There’s always someone keeping the interior clean and spotless, polished and very neat. The owner, Lenko, may seem to run it with somewhat stricter rules to its visitors to ensure the safety for absolutely everyone,and maintain the building and pool’s conditions at the top performance for years to come. I have to say I second his decision as well. He’s always there for the guests to help, advice, chat, serve, joke... you name it... his daughters running the business with him are very pleasant and lovely ladies to be around. I had never ever in my entire life been kneeled down and kissed on the back of my hand by any business owner as a thank you gesture until this evening. The staff in the kitchen and dining room go an extra mile for the guests when serving food. Speaking about dining and its management - Milan - this fine gentleman, a college professor teaching hospitality and tourism, did everything and beyond to meet my dietary special needs. Always there for me and my loved ones. Always found a solution to my pickiness about foods and I was never short of fresh fruits and vegetables on my plate. I was truly treated like a princess. In the name of my family I want to deeply thank to the entire team and everyone, I’m sorry I did not remeber all the names.. I cannot but highly recommend hotel Lukas to anyone who is looking for a clean, safe and welcoming place for an enjoyable...

Właśnie wróciliśmy z ponad dwutygodniowego pobytu w hotelu „Lukas” w miejscowości Gradac, dokładnie spędziliśmy tam 16 dni w dwuosobowym pokoju wyposażonym w indywidualnie sterowaną klimatyzację, przestronną łazienkę, piękny balkon z panoramicznym widokiem na Adriatyk, wyspę Hvar i półwysep Pelješac oraz stare miasto. Widok robi ogromne wrażenie i pozostaje w pamięcią na długo po powrocie. Wygodne łóżko, lodówka, telewizor, wystarczająca ilość szaf, przestronna łazienka zapewniają pełen komfort. Dopełnieniem wygód jest może nie olimpijskich wymiarów, ale moim zdaniem zupełnie wystarczający basen ze słodką wodą. Basen był nieoceniony w upalne dni gdy nie chciało się iść nad morze lub po powrocie z nad niego w godzinach popołudniowych można było jeszcze złapać trochę słońca na leżakach i schłodzić się w wodzie. Basen jest utrzymany w laboratoryjnej czystości, codziennie właściciel osobiście dba o jego utrzymanie. Wokół basenu i wzdłuż zejścia na plażę znajduje się przepiękny ogród z naprawdę całkiem sporym zbiorem miejscowych roślin, może nie jest to arboretum, ale oczy cieszy. W pakiecie z pokojem są śniadania i obiadokolacja (w ofercie nazywa się to kolacja, ale zdecydowanie jest to obiadokolacja). Śniadania to szwedzki stół który spełniał zawsze nasze oczekiwania, wędliny, sery, dania na ciepło, dania na zimno, jogurty kilka rodzajów płatków dla wielbicieli oraz owoce. Obiadokolacja to dwa rodzaje zup do wyboru, możliwość skomponowania własnej sałatki warzywnej z produktów uprawianych na swojej farmie przez właściciela hotelu, oraz danie główne do wyboru. Wybór dania głównego polega na wskazaniu dzień wcześniej co chcemy jutro zjeść. Do wyboru mamy jedno z zaproponowanych dwóch dań, nigdy nie zdarzyło mi się narzekać. Dopełnieniem kulinarnej uczty jest deser, codziennie co innego. Bezspornym królem sali jest Milan, który zawsze służy pomocą, wyjaśnieniem, radą. Potrzebujesz czegoś, pytaj Milana 😊 Jak już napełniliśmy brzuchy i nacieszyliśmy oczy pięknymi widokami pora udać się do baru gdzie czeka na nas bogata oferta mocnych makowych alkoholi, ale chyba nie one są tutaj najważniejsze, najważniejsze są miejscowe nalewki i wina prezentowane z pełnym profesjonalizmem przez Lenko, właściciela hotelu, który jest bezspornie wybitnym ekspertem w tej dziedzinie. Szczególnie przypadły mi do gustu nalewka z orzechów, z wiśni i jego czarne wino 😊 Coś co rzuca się w oczy zaraz po przestąpieniu progu hotelu, to to że nie przyjechaliśmy do bezdusznej noclegowni, gdzie każdy traktowany jest jako kolejny użytkownik pokoju, tylko trafiliśmy do miejsca, gdzie zostajesz zaadoptowany przez Lenko i stajesz się członkiem jego wielkiej rodziny. Rodzinna atmosfera jest obecna na każdym kroku, nikt nie jest zostawiony sam sobie, każdy, dosłownie każdy począwszy od córek Lenko, żony jak innych członków rodziny pracujących na miejscu zawsze byli gotowi nieść pomoc. Na potwierdzenie moich słów niech będzie fakt, że przy wyjeździe nie obyło się bez łez. Hotel położony jest około 300 metrów od plaży i kilku całkiem niezłych restauracji, gdzie spokojnie za 120 kun można zjeść przyzwoity obiad z owocami morza dla dwóch osób. Podsumowując, piękny kameralny hotel z genialną rodzinną atmosferą, utrzymany w sterylnej czystości w miejscu idealnym na wypady do Dubrownika, Mostaru lub innych ciekawych miejsc. No i coś o czym nie wspomniałem wcześniej w budynku...

From staff to room and dinner, everythng was perfect. We stayed 6 nights, my husband and I with our 2yo daughter. Owner and his family run the hotel, and they were so welcoming and helping us with whatever we needed and asked. Rooms were spacious and clean, along with the balcony which had stunning view. We booked breakfast, and the variety of foods was solid, everything was tasty and fresh. You can book dinner separatley every morning, you ought to choose between three dishes: fish, meat and vegeterian. Alongside with main dish that you choose, you can choose between two soups, a couple od salads and you get a dessert at the end. We also booked a dinner every night, which wasn't our plan, but the food was very tasty and portions were big. You can also order a half of portion of the main dish for the kids. Every night our dinner was below 50 euros, including at least 4 drinks, which was not expensive at all. You can use the pool until 7 pm, there is a playground for kids, a seating area by the pool, and parking lot that you can use without charge. Nearest beach, stores, restaurants and cafes are 10...