Hotel a restaurace Palfrig — Hotel in okres Ostrava-město

I had the opportunity to stay for 4 months at Palfrig and I have no words of gratitude for all the days I was there. From the first day, all the employees welcomed me with a smile on their face and a lot of sympathy. There were incredible moments, where I could feel at home.

I don't need to say, that the room was never dirty and was cleaned regularly, as were all the common areas of the hotel. The laundry is really convenient for the long stay.

The restaurant's menu is impeccable, and I was able to learn about Czech beers and about Czech wine from the bar staff. (Slivovice also :) ) The Palfrig Gym helped me with the above. :)

I referred the hotel to several co-workers, and everyone loved the time during their stay, proving the excellence of the team.

I hope to return one day with my family from Brazil/Portugal and my friends from France.

Děkuji / Thank you /...

Hotel sam o sobe je krasne upraveny cisty a personal je velice prijemny a vstricny. Vecereli jsme v hotelu akorat jednou a to v den kdy jsme se nastehovali. Jidlo bylo velice vyborne a dobre porce.

Bohuzel i presto si myslim, ze cena za pokoje je prilis vysoka na mnozstvi servisu, ktery v hotelu byl. Ubytovali jsme se ponevadz hotel byl bezbarierovy a meli jsme sebou vozickare. Bylo nas 6 a ja jsem byla jedina cesky mluvici. Doufala jsem, ze ma rodina za nama bude moci prijet a tak spolu travit vecery a i odpoledne v hotelu, coz by bylo pro mou postizenou svagrovou nejlepsi. Bohuzel to nebylo mozne ponevadz hned po snidani veskery personal opustil hotel a hoste tak zustali bez servisu az do 16 hod a v 21 hod se zase zavrelo. Tudiz zadna sance si zakoupit neco kpiti natoz k jidlu. A to byly 37 stupnove tepla. Pres vikend se to jeste dalo to byla otviraci doba 11- 23hod. Pani Sefova sice byla mila a chtela pomoct doporucenim nekde ve Stare Vsi ale bohuzel jsi neuvedomila, ze nemame auto a pesky pro vetsinu z nas by to byla cesta daleka a nesnadna. Celou dobu jsme byli vazani na mou rodinu, kdy pokazde museli pro nas dojet autem a odvest nas nekde se najist. Z hlediska cizince si myslim, ze Hotel by mel mit nekoho na recepci cely den a aspon do 12 hod nocni. V pripade nouze nekomu kdo nemluvi cesky je telefon na nic. S oci do oci se clovek jeste nejak domlvi ale pres telefon tezko. Tudiz, kdyby se nekomu udelalo nevolno a nebo neco horelo.....kde hoste dostanou pomoc? Nikde jsem si nevsimla pokyny v pripade nouze. Myslim, ze hotel ma velky potencial, ale prozatim je to spise penzion. Podle meho nazoru, by pani majitelka mela mit otevrenou restauraci at se lide mohou najist a tak rozsirit klientelu, protoze pokud restaurace bude uzavrena pres den tak nikdo nebude mit duvod hotel navstivit.

Pri vystehovani se mi zdalo docela divne, ze musim prvni hledat a nebo volat pani sefove abych mohla zaplatit. Kdyz jsme hotel opousteli bylo mi neprijemne nechavat vsechny ty karty do pokoje a klice k hotelu jen tak na recepci. Kdo koli mohl klice vzit, zajit do pokoje neco ukrast a pak by to bylo na nas ucet....I prestoze se nam hotel libil a personal byl velice laskavy, ale pokud mnozstvi servisu zustane stejne, nemyslime si, ze se za stejnou cenu v budoucnu zase ubytujeme. Pokud by to pyl pension s nizsi cenou vice servisu bych neocekavala, ale od...

Przyjechaliśmy do hotelu w nocy co było zaznaczone w rezerwacji. Obsługa hotelu miała zostawić nam kartę hotelowa w szafce szyfrowanej na zewnątrz budynku. Niestety zapomnieli o tym i musieliśmy siedzieć na dworze i czekać aż przyjedzie Pani i wyda nam kartę hotelową. Po ponad 30 minutach obsługa przyjechała i tutaj znowu zaczeły się problemy, spędziliśmy kolejne pół godziny gdyż obsługa nie mogła sobie poradzić z wyłączeniem alarmu, żeby wejść na recepcję i wydać nam kartę. Tego samego dnia rano chcieliśmy podać dokumety w celu oficjalnego potwierdzenia naszego przyjazdu lecz ponownie nie było nikogo na recepcji ani w pobliżu. Pojechałem do pracy i o godzinie 14 dostałem smsa z prośbą o przyjazd w celu sfinalizowania meldunku i że będzie osoba która się tym zajmuje. Więc wsiadłem w samochód i pojechałem. Jak się okazało po przyjeździe na miejsce znowu nikogo nie zastałem i musiałem szukać po całym hotelu kogokolwiek z obsługi. Po dłuższych poszukiwaniach poszedłem do baru, gdzie musiałem czekać kilka minut przy barze żeby ktokolwiek się pojawił. W końcu przyszła kelnerka którą potwierdziła, że nikogo z recepcji dzisiaj nie ma i to ona przyjmie nas do hotelu. Ok. Wszystko załatwione to mogłem wrócić do pracy. Ale to nie koniec. Po zakończeniu pracy o 23 wróciliśmy i okazało się że nasza karta nie działa i nie możemy się dostać do budynku. Więc znowu telefony i czekanie na przyjazd Pani która sama była zaskoczona że dostaliśmy tylko jedną kartę. Następnego dnia mieliśmy już wracać do domu, więc poszliśmy na śniadanie. Po dotarciu do restauracji nie było talerzy, z jedzenia były tylko 2 plasterki żółtego sera jedno jajko i kilka plasterków szynki a goście cały czas dochodzili następni. Po rozmowach z obsługą dostaliśmy talerze. Niestety jedzienie uzupełnili dopiero pod sam koniec śniadania. Czyli 30 min później. A na sam koniec dodam że ekspres do kawy już od pierwszego dnia nie działał (informacja na ekspresie: wymaga czyszczenia). 3 dni tak stał i nikt z nim nic nie zrobił.

Na zdjęciu pierwsze śniadanie, zimne i naprawdę nie było więcej.

Ogólnie nie polecam tego hotelu. Cena za noc była naprawdę wysoka ale standard był poniżej...