Hotel Club Sabbiadoro — Hotel in Battipaglia

The hotel is ok. Its directly across an alleyway from a gorgeous beach. The hotel is being renovated a little at a time. Shows great promise but isnt quite there yet. My room had smashed bugs still clingin to the walls and the dust from many a week still on the floor from having been unused for an extended period of time. Room was large, beds were hard and boney like an old wiry mattress. Ran out of hot water during first shower on the 2nd day. Breakfast is open for 1.5 hrs so be quick.... the area it sits in seems very economically depressed. There are plenty of restaurants in Battipaglia but not many that are of the bar type that offer food during the day. Its not horrible but it wasnt great. Keep your...

Ho soggiornato presso il Myo Hotel Club Sabbiadoro con la mia famiglia l'ultima settimana di Luglio. Per la mia esperienza posso sicuramente dire che il rapporto qualità-prezzo é, senza dubbio ottimo. Le camere che ci sono state assegnate non erano certo nuovissime, tuttavia molto ampie e dotate di tutti i confort necessari ad un soggiorno in una località balneare, pulite attentamente, con cambio biancheria da bagno giornaliero e biancheria da letto settimanale. La quasi totalità del personale si é dimostrata sempre gentile e disponibile ma le norme valore aggiunto a questa struttura é indubbiamente rappresentato dal personale di sala, a partire dal maître Luigi, una persona di grandissima esperienza e competenza, attento alle esigenze di tutti, sempre disponibile a soddisfare qualsiasi richiesta, soprattutto per le variazioni inerenti al menù bambini. Con la sua simpatia e affabilità riesce a guidare un team di giovani ragazzi che lavorano instancabilmente, sempre con il sorriso, in particolare modo Daniel, Erica, Francesca e tutti gli altri. Ottima e sempre varia la cucina e per questo un grande complimento va allo chef e al personale di cucina. Il servizio spiaggia e la piscina sono entrambi in un ottima posizione, molto puliti e correttamente attrezzati. L'animazione é anch'essa un punto di forza, sempre presente ma mai invadente con Mattia, Mario, Rudy, ed Emanuela guidati da Giuseppe, un ragazzo giovane ma nonostante ciò in grado di organizzare e presenziare attività giornaliere e serate di vario genere per una platea molto eterogenea. Ultimo, ma assolutamente non per importanza, colui che silenziosamente dirige abilmente quest'ottima struttura: il Direttore Giovanni Anselmo. Sicuramente ritorneremo molto volentieri per...

Pierwszy raz wystawiam tak złą opinię. Hotel klasy turystycznej. Zdjęcia prezentowane przez biuro nijak mają się do rzeczywistości, są sprzed może 20 lat . Po kolei - hotel typowo dla Włochów, którzy wpadają na jedną noc (emeryci) z wycieczek i trochę lokalsów. Reszta to Polacy, innych nacji tam nie uświadczycie. Tylko tęczowe biuro zdecydowało się lolować tam turystów. Sam obiekt zaniedbany, dramat, wszędzie coś odpada, nie działa. Uwaga - nie uświadczycie w pokojach klimatyzacji mimo opisu przez biuro że jest. Co najwyżej nieudolny centralny system nawiewu (połowa czerwca w pokoju ok 27 stopni, jest wyświetlacz pokazujący tempreaturę ). Sam pokój nie ciekawy, mały może 8 m2, ledwo co się da koło łóżka przejść. Ściany wymagające odmalowania. Na plus codziennie świeże ręczniki. Napoje w barze podawane w plastikowych 150 ml kubeczkach od 15-17, dramat. Basem nie czyszczony, brud zalega w każdym kącie. Natrysk przy basenie obrasta czarnym grzybem !!. Obsługa miła, próbuje ratować chyba to co pozostało. Jedzenie bez szału, świeże, smaczne choć nie każdemu może odpowiadać system dań podawanych do stolika - obiad i kolacja z  listy. Dania tłumaczone przez translator więc to co się dostanie to i tak zagadka. Do posiłków woda i wino jest i tu plus. Wokół hotelu nic, zupełnie, ulokowali się jedynie w dużej ilości uchodźcy co nie daje poczucia bezpieczeństwa. Okolica zaniedbana, brudna bardziej niż w krajach arabskich. Śmieci walają się wszędzie. Podsumowując jak w tytule -...