Pod Bieszczadem — Hotel in gmina Jaśliska

Największym atutem tego miejsca są wspaniali gospodarze. Kuchnia Pani Justyny to istne niebo w gębie. Zamiast jeść - człowiek obżera się pod korek :-) Taką pyszną karkówkę ostatnio jadłem u babci. Wspaniałe wędliny i chleb własnej roboty, miód z cynamonem, pyszne ciasta własnego wypieku. Pokoje są skromne, ale bardzo czyste, schludne i estetyczne. Ta skromność broni się dzięki autentyzmowi. Zupy i herbata serwowane są w pięknym starym serwisie, pochodzącym prawdopodobnie z Krosna, a nie z Chin. Duży plus za brak telewizji :-) Klimat tego miejsca sprawia, że spotyka się tam naprawdę sympatycznych i ciekawych ludzi. Same Jaśliska oferują piękną przyrodę,...

Miejsce godne polecenia. Bardzo oryginalny wystrój wnętrz. Czyste i schludne pokoje. Całość utrzymana w miejscowym swojskim klimacie. Gospodarze bardzo uprzejmi, z dużą wiedzą na temat regionu, chętnie polecają bliższe i dalsze kierunki wycieczek. Przygotowana obiadokolacja, była smaczna i pożywna, dzięki uprzejmości gospodyni udało się nawet skomponować obiad dla jarosza. Serdecznie polecam miejsce zarówno jako odskocznie od wielkomiejskiego pędu jak równiez jako jeden z przystanków na trasie w poznawaniu cudów Bieszczad. Miejscowa piekarnia w rynku oferuje przepyszne gorące pieczywo i słodkie rogale którym nie oprą się zarówno starsi...

Bardzo fajne miejsce , czystość bez zarzutu , spokój i cisza, można wypocząć od zgiełku miasta . Ale przydałoby sie trochę prywatności bo nie do końca komforowo czuliśmy sie przechodząc przez cześć mieszkalną gospodarzy. Śniadanie za tą cenę ...cóż mogłoby być cokolwiek na ciepło, trochę wiekszy wybór...powiem szczerze ze liczyłam na wiejski twaróg, powidła domowe , jakąś kiełbaskę swojską...cokolwiek co zapadło mi w pamięć. Obiektywnie oceniając to nocleg bardzo dobry , jedzenie...