Własnie wróciłam z sanatorium podczas którego relizowałam 21-dniowy pobyt w ramach NFZ. Kameralne sanatorium, dzieki ludziom tam pracujacym,zapewniło mi ciepłą, rodzinną atmosferę. Już na wstępie po moim telefonie mogłam zarezerwować sobie pokój, więc spokojnie i bez stresu jechałam do cudownej Krynicy. Lokalizacja sanatorium jest wyjątkowa, wszędzie blisko: do pijalni wód mineralnych, do deptaku głównego, do parku zdrojowego, do Pasażu Krynickiego i innych sklepów, do Kościoła, do dworca PKP i PKS, do licznych kawiarni i restauracji, gdzie muzyka gra do wieczora. Sprawne przyjęcie zapewniła wyjątkowa i kompetentna obsługa recepcji, która przez cały mój pobyt z uśmiechem na ustach pełniła jeszcze rolę ,,psychologa", do pomocy , do pogadania, do pośmiania się. Wyjątkowa Pani Ewa z sercem na dłoni (takich ludzi już nie ma), przemiłe i śliczne pani Basia i pani Magda. Szybka wizyta u lekarza i słuchająca Pani doktor zleciła mi świetne zabiegi. Procesem leczenia kierowały kompetentne i ciepłe pielegniarki 24h/dobę. Rehabilitacja na wysokim poziomie, szeroki wachlarz zabiegów w jednym budynku. Profesjonalni rehabilitanci: doskonała masażystka Pani Ola, wyjatkowa Pani Iza na kapielach borowinowych, usmiechnięta i kompetentna Pani Magda na sali cwiczeń i na inhalacji, oraz wszyscy inni, którzy zawsze służyli radą. Wszyscy przemili dla wszystkich pacjentów, czesto musieli wykazywać się niezwykłą cierpliwością. Warto wspomnieć o wspaniałej kuchni i smacznych, domowych posiłkach. Mimo, ze byłam na diecie lekkostrawnej, posiłki były wystarczające i urozmaicone. Personel na jadalni bardzo sprawny, uśmiechnięty i życzliwy. Nowocześnie urządzone pokoje z łazienkami (po remoncie) i balkonami (budynek A). Czułam się w nim bardzo dobrze i komfortowo (warunki hotelowe). Wymiana ręczników, regularne sprzątanie, zapewniło pobyt na bardzo dobrym poziomie. Do dyspozycji nowe saunarium. Nad całością czuwa Pan Prezes i niezastąpiona Pani Beata, mądra, inteligentna, ciepła kobieta o wrażliwym sercu. Dziekuję za wszystko! Znowu chcę...
Read moreByłam w sanatorium Nad Kryniczanką dwa razy na turnusie świąteczno-noworocznym 2021 i 2022 i było super pod każdym względem. Jedynie, nie jest to obiekt dostosowany dla osób z dużą dysfunkcją ruchu, ze względu na bariery architektoniczne. Zawsze wracałam zdrowa i zadowolona. Faktycznie, w łączniku łączącym oba budynki zimą jest zimno, ale ciepły dres rozwiązał problem. To samo dotyczy bazy zabiegowej, która częściowo jest na poziomie piwnic. Poza tym wszyscy pracownicy sympatyczni, starający się rozwiązać każdy problem kuracjusza. Jedynie, tę opinię psuje mało empatyczna w stosunku do pacjenta pani ordynator. Wspaniałe masaże wykonywane przez Panią Olę oraz przesympatyczna Pani Ewa w recepcji i oczywiście czuwająca nad naszym pobytem urocza kierowniczka turnusów rehabilitacyjnych Pani Beatka. Pokoje i cały obiekt po remoncie. Wszędzie czysto, lśniąco i pachnąco. Panie pokojowe bardzo życzliwe. Jest pralnia, pokój telewizyjny z czytelnią oraz do spotkań koleżeńskich. Duża wypożyczalnia książek w planowaniu. Jedzenie urozmaicone, smaczne, świeże i podane przez zawsze życzliwe i uśmiechnięte Panie kelnerki, a nad wszystkim czuwa zawsze życzliwa i profesjonalna Pani dietetyczka. Różnorodne sałatki na obiad. Posiłki serwowane do stolików. Obiekt zlokalizowany w świetnym punkcie uzdrowiska-centrum strefy uzdrowiskowej, nisko, dojście po płaskim terenie, pełno wolnych miejsc parkingowych, po sąsiedzku jedynym w Krynicy, profesjonalny zakład szewski, krótki spacerek na dworzec PKP i PKS oraz do przystanków komunikacji miejskiej, Pasaż Krynicki (galeria handlowa), apteka, kościół Św. Antoniego, wejście do Ogrodów Żywiołów i na Górę Parkową, deptak ze wszystkimi atrakcjami. Z jednej strony cudowny szum rzeczki Kryniczanka i cudowny widok na góry, z drugiej strony o małym natężeniu ruchu ulica z dworca, wszędzie...
Read moreWitam Państwa... mój turnus dobiegł dziś końca który trwał od 26.09.2024 do 17.10.2024...chciała bym się podzielić opinią by przyszli kuracjusze wiedzieli czego mogą siè spodziewać....a wièc zacznę od pozytywów....bardzo miła obsługa sal zabiegowych jak i recepcji i jadalni oraz piękne widoki samej Krynicy jak i pobliskich miejscowości...ale niestety na tym pozytywy siè kończą....natomiast na negatyw zasługuje postawa Pana Prezesa który na pierwszym i jedynym spotkaniu w kilku zdaniach przekazał same nakazy i zakazy co już od samego początku odpycha kuracjuszy, brak wieczorku zapoznawczego by ludzie się zintegrowali jak również brak kawiarni, barku czy też wieczorków tanecznych mimo iź sanatorium dysponuje dwoma budynkami....brak zakończenia i podziękowania za pobyt co uważam za brak szacunku dla kuracjuszy-bo to dzięki nam ludzie w tym ośrodku mają pracę łącznie z Panem prezesem....wyżywienie ilościowo ok ale jakościowo pozostawia bardzo wiele do życzenia-niektórych potraw poprostu nie dało siè jeść-tak że przyszli kuracjusze przygotujcie się na dożywianie na mieście i weżcie ze sobà odpowiedni budżet😉ponadto jadąc na jaką kolwiek wycieczkę w czasie wolnym nie ma suchego prowiantu i trzeba żywić się na własny koszt....no i na końcu-pokoje-to że to PRL to jeszcze bym jakoś przeżyła bo na nfz nie spodziewałam się hotelu 5-cio gwiazdkowego ale w tych pokojach jest poprostu brudno...jak weszłam z walizką to musiałam sobie najpierw posprzątać bo było wszędzie aż siwo od kurzu, w łazience brudna półka od mydła w prysznicu a pajęczyna wisiała od poczàtku do końca mojego pobytu...więc reasumując opinie tegoż sanatorium stwierdzam iż napewno więcej tutaj nie przyjadę i nie winuje tutaj za wszystko pracowników obiektu lecz w większości osobę decyzyjną jaką...
Read more