Blue Marine Mielno — Hotel in gmina Mielno

Ogólnie: było ok. Hotel w fajnej lokalizacji, bardzo blisko do morza, z drugiej strony jezioro. Do centrum kawałek więc nie ma dziesiątek sklepików które kuszą małe oczka.

W hotelu wszystko czego trzeba: dwie sale zabaw dla dzieciaków, codzienne animacje dla chętnych: akurat w czasie naszego pobytu nie było trzeba dzieci zapisywać, kto chciał to brał udział, basen oraz śniadania i obiadokolacje w cenie i barek w lobby.

Niestety jest w tym wszystkim sporo niedociągnięć.

Sale zabaw naszej córce przypadły do gustu ale basen zdecydowanie za mały jak na taką liczbę gości. Woda średnio ciepła a w dodatku jednego dnia(23.02) w godzinach wieczornych ratownik co chwilę opuszczał basen wychodząc drzwiami znajdującymi się pomiędzy basenem głównym a brodzikiem (chwilami zostawiał je otwarte). Niestety drzwi wychodzą bezpośrednio na zewnątrz przez co było po prostu bardzo zimno. Na prośbę jednego z rodziców by nie otwierał co chwilę tych nieszczęsnych drzwi nie było reakcji.

Kiedy meldowaliśmy się na miejscu otrzymaliśmy pokój na 2 piętrze na co córka zareagowała lekkim rozczarowaniem : chciała być jak najwyżej na co Pani przy rejestracji powiedziała (z uśmiechem i ogólnie w bardzo miły sposób bo obsługa bardzo na +) : "a kto by chciał mieszkać na 7 piętrze". Sens tych słów dotarł do nas bardzo szybko: windy w tym hotelu to pomyłka. Jest ich za mało, jeżdżą w nielogiczny sposób i są wiecznie pełne. Nie ma możliwości wyboru kierunku jazdy. Jadą zawsze w zakresie 0-7. By zjechać z 2 piętra z wózkiem czekałam 20 minut. Później z pomocą udało mi się znieść wózek po schodach bo windy bym się pewnie nie doczekała.

Pokój (family comfort) dla nas na +. Na tyle duży że zmieściliśmy się z wózkiem w którym można było usypiać maluszka. Rozkładana sofa dla starszej córki zdała egzamin. Duże łóżko wygodne ale materac troszkę za miękki: to jak wiadomo kwestia gustu a że nie da się dogodzić każdemu to nie jest to dla mnie jakiś minus. Poza tym wszystko fajnie. Lodówka, zestaw do parzenia kawy i herbaty, balkon: całość przyjemna i wystarczająco przestronna. W łazience wszystko działało co było miłą odmianą po wcześniejszych wyjazdach gdzie zawsze coś się sypało 😅

Kolejny plus dla nas to wyżywienie. Jak dla mnie fajnie urozmaicone i bardzo dobre (załapaliśmy się nawet na całkiem niezłe orientalne smaki które uwielbiam). Kawa i herbata oraz soki rano, popołudniu soczki bez kawy (a szkoda). Duży wybór zarówno na śniadania (zawsze i na ciepło i na zimno) oraz obiadokolacje. Dodatkowo zawsze było coś na deser: ciasta (przepyszne) i owoce. Raz podczas pobytu staliśmy w kolejce przy wejściu mimo że udostępnione były aż 3 sale jadalne. Jednak przy pełnym oblężeniu nie ma co się dziwić. Posiłki serwowane były jakoś 2 czy 3h więc każdy znajdzie sobie miejsce.

Całość dla mnie na plus. Prawdopodobnie nie wrócimy bo lubię odkrywać nowe miejsca ale jeśli ktoś będzie szukał przystępnego cenowo hotelu w Mielnie to polecę Was bo mimo kilku niedociągnięć to był dla mnie bardzo...

Pobyt 7-dniowy, skusiła nas dosyć niska cena pobytu + fakt, że pokoje były świeżo remontowane. Na miejscu okazało się, że hotel jest zwyczajnie przeludniony. Gdziekolwiek człowiek się udał w hotelu były kolejki. Najgorsze było oczekiwanie na obiad 30min w kolejce w ciasnym waskim korytarzu, a gdy sie juz laskawie dostalo do stolu to juz z niego zabierali talerze.... :-) Jesli chodzi o sale zabaw dla dzieci to niestety wieczny zaduch, okna zamykane na klucz (po zgloszeniu niestety nikt nie pofatygowal sie ich otworzyc), malpi gaj widac ze juz mocno zuzyty, stol do pilkarzykow popsuty (kilka pilkarzykow urwanych...), wiecznie rozladowane i pomieszane pady do playstation i oczywiscie gigantyczne kolejki zeby do czegokolwiek sie dostac (play, pilkarzyki). Czesto bylo czekac 1-2h na swoja kolei. Lepszym rozwiazaniem byloby zapisy na konkretna godzine, czlowiek nie tracilby czasu i nerwow :-) na bilard dobilismy sie ostatniego dnia pobytu :) (stol rowniez zniszczony i widac ze nie konserwowany) no i hotel moglby zainteresowac sie chociazby ladowaniem padów podczas nocy aby za dnia byly juz gotowe do grania. Jedna uwaga odnosnie sali zabaw - umieszczenie w ciasnym pomieszczaniu siedzisk do playstation, pilkarzyki i cymbergaj obok siebie jest tragicznym pomyslem, czlowiek grajac w playstation jest torpedowany waleniem w cybergaja metr za soba a pilkarzykami z boku - nie do zniesienia!) Jesli chodzi o pokoj to niestety sciany brudne (keczup, krew.. ? ), widok z 2 pietra w strone jeziora delikatnie mowiac - sredni :-) no i brak ogrzewania praktycznie przez caly wyjazd. Tylko 1 dnia kaloryfer grzal w lazience, pozniej juz niestety nic nie dzialalo. Problem zgloszony do recepcji ale bez reakcji (tylko zalosne pouczenie typu "pan skreci kurek w pokoju na 2-3 to w lazience zacznie dzialac"). Niestety byly tez problemy z telewizorem ktory kilka razy po prostu nie dzialal (brak sygnalu). Temat "basenu" przemilcze, bo na tak duzy hotel jest on zwyczajnie za maly. Bylismy raz i po 15min wyszlismy, nie ma sensu stac obok siebie jak sardynki w metnej (?) wodzie.

Poza tym na plus: lunche w lobby barze (bardzo dobre i dobre ceny!) atrakcje dla dzieci i plan dnia na plus lokalizacja hotelu bajka - morze na wyciagniecie reki taras widokowy na 8p planszowki w lobby poranne spotkania z foka Marina:-) najlepsza atrakcja dla najmlodszych

Podsumowujac, nie jest to opcja dla rodzin ktore szukaja odpoczynku w spokoju zdala od codziennego zgielku (do dzis szumi mi w uszach od wszedobylskiego szurania krzeslami w restauracji i od cybergaja). Przypuszczam ze hotel byl kiedys zdecydowanie mniejszy i te proporcje byly OK, ale dzis widac ze poszli na ilosc kosztem jakosci. Jest multum gosci a ilosc atrakcji i miejsca...

The hotel is really big at least 200 rooms and counting. The food was good and to be honest they had enough facilities for kids and family play time. The swimming pool was not so big but at least they have one with a hot tub and sauna. A bigger pool or maybe another outdoor one will make a big difference but it's to be considered by management. Also considering the size of the hotel I expected them to have a gym but to my surprise they did not have one. Now about my room, it's was not bad overall but I was little disappointed with some small details like smell of disinfectant or carpet cleaner not sure what it was, dead flies behind the sofa and others. Generally for such a grand place I expected more but could also be that my expectations for them was too high anyway not sure the Mrs will want to stay...