Hotel Klimek SPA — Hotel in gmina Muszyna

Będzie długi opis. Skusiliśmy się ofertą hotelu na pobyt Majówkowy pełen atrakcji. Opis propozycji wiosennego pobytu wprost cudowny, bardzo zachęcający do wyjazdu tam. Ale okazało się, że to tylko chwyt marketingowy. Nie wiem za co hotel ma 4 gwiazdki. Wiem, że pewnie spełnia normy, bo ma basen itd., ale niestety nie idzie za tym w parze jakość typowa dla hoteli **. To chyba najbardziej rozczarowujący hotel, w którym byliśmy. Nie polecam nikomu. Na plus względna czystość, miękkie szlafroki i basen ze zjeżdżalnią, no i obsługa w recepcji. Cała reszta na minus. Od pokoi, które są malutkie, po rozłożeniu sofy dla dziecka nie ma miejsca na przejście. W pokoju brak nawet kosza. Sofa stara, podniszczona. Poduszki w ciasnych poszewkach przez co są zbite i tak wysokie, że nie śpi się na nich wygodnie. Narzuty na łóżkach z plamami pod spodem, czuć od nich nieświeżością, nie chciałam na nich siadać nawet w ubraniu. W łazience pod prysznicem pleśń, pożółkła deska na muszli. Pomijam, że wystrój łazienki (płytki) jak sprzed 20 lat. W pokoju nie było wody mineralnej, dziwne jak na hotel 4-gwiazdkowy, pierwszy raz się z tym spotkaliśmy. Malutki telewizor, miał może 20 cali. Pierwszy raz widziałam tak mały telewizor od ponad 25 lat. Kto teraz ma takie telewizory?! Restauracja odpycha brakiem poczucia, że jest się w hotelu 4-gwiazdkowym, bardziej można się poczuć jak w przeciętnym pensjonacie. Pierwszy raz spotkałam się z tak małym wyborem jedzenia, ale może to kwestia sezonu? Najbardziej raziło to, że na obiadokolacji większość potraw była letnia albo wręcz zimna. Nie wiem gdzie te "pyszne śniadania, lokalne produkty, regionalne specjały, wyśmienite sałatki, grilowane warzywa, orzeźwiające lemoniady, koktajle warzywne, owocowe wariacje dla dzieci"?! Chyba opis z innego hotelu, a nie z Klimka. Na śniadanie kiepskie wędliny, może ze 2 do wyboru. Nie było fajnych wędlin, serów, przekąsek, słodkości, potraw, które często można spotkać w hotelach tej kategorii. Wybór jedzenia (i czasem też jakość) bardziej jak w barze niż w hotelu 4-gwiazdkowym. Nie wiem gdzie tam były te "smakołyki dla dzieci"? Najlepsze co tam zjadłam to zupa grochówka i któraś pieczona ryba. Czytałam wcześniej opinie gości o zimnym jedzeniu, myślałam, że przesadzają, ale jednak to prawda. Ktoś z hotelu odpisywał w opinii, że się tym zajmą. No to jak widać się nie zajęli. Zajęć animacyjnych nie było. Pewnie dlatego, że nie było chętnych, ale też pani, która tam była, tak się domyślałam po czasie, że to animatorka, bo nie było z nią jej dzieci, więc raczej nie gość, to najczęściej patrzyła w komórkę, a nie zainteresowała się czy zachęcała dziecko do jakiejkolwiek zajęcia. Szkoda czasu na pisanie, bo jak widać nic dobrego nie da się napisać. A cena ok. 3 tys. z małym hakiem za pobyt dla 2 dorosłych osób i 1 dziecka (3 noce) nie był tego...

The hotel have o their page really good made photos. The pool looks like it would have 50 m but in reality the pool is max 20m log. The SPA area is not separated from the pool area so you can forget the relax as in the sauna you can hear all the noise fro the kids from pool. As it is not separated, you have to wear swimming wear in the sauna so everywhere you can smell the chlore. The relax room have just two wooden benches like I park, and no relaxation musing is payed, and again the nice from children. ||The enter to pool and jacuzzi have no handless for older people to hold on by entering, which can be risk to slip and harm it self. ||I the reception you didn't get all informations like the slat cave is not included I the room and you have to reserve the time day before, which is by one night stand is not possible. Also the English is not as good as it should be for 4 star hotel. ||Overall, hotel rating should be...

Jeśli szanujesz swoje pieniądze - nie przyjeżdżaj tutaj. Po kwocie jaką zapłaciliśmy za tygodniowy pobyt oraz po oznaczeniu czterech gwiazdek - spodziewaliśmy się czegoś o dwa poziomy lepszego. Najbardziej kuleje obsługa i kuchnia. Wykupiliśmy śniadania i obiadokolacje - posiłki okropne, pieczywo najgorszego sortu - w biedronce można kupić lepsze bułki. Jeśli się nie wsadziło się chleba do tostera to nie dało się go zjeść. Marnej jakości wędliny oraz sery. Kącik regionalny to jakaś porażka - bo w ogóle go brak. Weźcie to zlikwidujcie, bo to tylko rozśmiesza gości. Kolacje - rozgotowane makarony w jakimiś dziwnymi sosami, suche mięso, okropne ziemniaki - jakby stały tam od tygodnia. Suche babki i ciasto sztuczne jakbyś jadł plastik. Owoców doczekaliśmy się dwa razy - pomarańcze i melon. Nie oczekujemy nie wiadomo jakiej ilości dań - niech będą dwa - ale świeże i smaczne! Musieliśmy zamawiać jedzenie z pobliskich restauracji bo byliśmy po prostu głodni. Przed tydzień pobytu - ani razu nie zmieniona pościel, nie poodkurzany pokój. Przy małym dziecku trzeba to robić minimum raz dziennie. Prosiliśmy ze 3 razy żeby wynieśli nam śmieci - bo zużyte pieluszki po dziecku śmierdziały niemiłosiernie przy 30 stopniowym upale. Co do upału - klima chłodzi jak zwykły wentylator! Prosiliśmy również 3x żeby ktoś przyszedł sprawdzić klimatyzację, bo nie dało się oddychać - po trzecim dniu zaproponowali zmianę pokoju... Jeśli człowiek w hotelu czuje się jak intruz to chyba coś nie działa? Nie lubimy się uskarżać w recepcji ale musieliśmy zgłaszać tak drobne szczegóły jak wyniesienie śmieci, więc pozostaje niesmak przez cały pobyt. Aromaterapia na saunie - brak olejków zapachowych. Olejek sosnowy w aptece kosztuje 2 zł - oszczędzacie nie tam gdzie trzeba. Korytarze tak ciemne, że nie widać jak włożyć kartę do drzwi. Trzeba sobie świecić telefonem. Ratownicy siedzą w telefonach, zamiast posprzątać pozostawione przez gości ręczniki w szatniach. O włączenie dyszy na basenie też trzeba się prosić, o włączenie zjeżdżalni - też. W pokoju zabaw dla dzieci - jak w saunie. Panie tam pracujące proszą się o naprawę klimatyzacji co najmniej od tygodnia. Współczuję animatorkom pracy w takich warunkach. Co do animatorek - to była jedyna dobra rzecz jaka nas tam spotkała. Panie bardzo sympatyczne i zaangażowane. Dziękujemy Pani Agnieszce i Sylwii za fajną zabawę. Plusem hotelu jest jedynie jego położenie w spokojnej okolicy oraz zadbane obejście. Jeśli planujesz tutaj wyjazd - odradzam, a na pewno nie wykupuj pobytu z wyżywieniem. Naszą opinię potwierdzali wszyscy goście z którymi rozmawialiśmy na terenie hotelu. Mam nadzieję, że również potwierdzą...