Kaczy Brzeg — Hotel in gmina Rogoźno

Polecamy serdecznie organizacje spływu jak i dostęp do późniejszego ogniska. Kontakt do organizatora bez przeszkód. Ceny przystępne, spływ+ognisko. Przy okazji dla chętnych miejsce na namioty, toalety, prysznice. Fajne miejsce na wypad rodzinny. Klimatyczne miejsce na wesele. Pozdrawiamy właściciela i Pana, który był odpowiedzialny za dostarczenie Nas na start trasy i odbiór z mety.

Co do samej rzeki.... Jeżeli ktoś liczy na to, że nurt pomoże jak to mieliśmy w zeszłym roku w innym miejscu, to się rozczaruje, trzeba dużo wiosłować, ale to nawet nie wada, a zaleta. Siłownia nie potrzebna :). Miałam to szczęście, że tyły były bardziej chętne do wiosłowania :). Przeszkody na plus w postaci konarów drzew, kaczuszki, płynęliśmy bez przeszkód (tzn nie tarliśmy kajakiem o dno jak w zeszłym roku w innym miejscu) do samego Młyna, nazwy początku trasy nie zapamiętałam, ale około 16 km zrobiliśmy i mieliśmy dość. Pogoda nam też nie pomagała. Deszcze ;). Nie mniej fajny wypad w pakiecie z...

Spływ do młyna ok😉. Nie wiem dlaczego właściciel go tam nie kończy jak większość konkurencji... Dalej trzeba " przeprawić się" .. przeciągnąć kajak ściekiem jakieś 100 metrów żeby wrócić do rzeki.... Koleżanka pytała przed spływem czy jest dość wody organizatora.. niby jest... Nie ma! ( Na koniec Pan stwierdził że on NIE pływa i nie wie...🤪🤪) Na każdych 100 m przynajmniej połowę trzeba ciągnąć kajak po kamieniach... Ale to można przeżyć... Bardzo negatywnie zaskoczył mnie " organizator"... Żona uszkodziła nogę na kamieniach... Więc Pan stwierdził że on NIE JEST ORGANIZATOREM tylko wypożycza kajaki i nic go nie obchodzi.... Byliśmy dużą grupą ( 18 osób) a na moje wyraźne rzadanie łaskawie wydrukował jeden pragon na ... 130 zł 🤣🤣🤣, potem doniósł drugi na tyle samo i stwierdził że więcej nie wydrukuje 🤣🤣🤣... Ogólnie odradzam to miejsce... Jeśli coś Wam się stanie usłyszycie pewnie że" wogle Was tam nie...

Polecam spływ kajakowy z organizacją w Kaczym Brzegu. Urocze, ciche, czyste miejsce i przygotowane ognisko po spływie. Świetny kontakt z organizatorem, zero problemów, wygodne siodełka w kajakach (ponad 7 godzin naszego spływu i zero drętwienia pleców czy nóg). Szkoda jedynie, że nie ma przy wiosłach dodatkowych gumek ograniczających chlapanie). Nasza tegoroczna trasa na Wełnie od Dziewczej Strugi do Kowanówka to spływ dla chętnych na atrakcje typu pokonywanie przeszkód i przenoski przez kłody (szczególnie już za Rożnowicami), ale to też jest uzależnione od aktualnego stanu wody w rzece. Ogólnie był super spływ, wszyscy zadowoleni i na pewno wrócimy do...