SurfCamp - Gardno — Hotel in gmina Smołdzino

Bardzo kameralne i klimatyczne miejsce o surfingowym charakterze. Miejsce stworzone dla wszelkich aktywności zwiazanych z wodą w szczególności dla wind, foil czy kiteserferów. Mozna również skorzystac z rowerow wodnych, kajaków, desek sup, żeby zacząć zabawę nie trzeba mieć swojego sprzętu wszystko można wypożyczyć na miejscu. Idealne miejsce dla chcących zacząć przygodę z windsurfingiem, płytki akwen, korzystne kierunki wiatrów, a co najważniejsze super instruktorzy, pozdrowienia dla Wiktora dzięki, ktoremu nasze dziecko bardzo szybko poznało i przyswoiło sobie tajniki pływania na desce z żaglem. Super trasy rowerowe i mało wymagajace myślę o dzieciach. Wiadomo, że miejsca tworzą ludzie i w tym przypadku też tak jest, mega niskie ukłony dla właściciela PIOTRA, który stworzył przyjazne miejsce dla dzieci, młodzieży, starszych i młodszych dorosłych jak również dla zwierząt. Dla tego człowieka nie ma rzeczy niemożliwych, był wakacyjny dlugi weekend, wracalismy z Niemiec camperem, na calej linii brzegowej w Niemczech i w Polsce żadnego wolnego miejsca na postawienie auta, dzwonimy do kolejnego miejsca odbiera Piotr i co slyszymy, jest full ale przyjeżdżajcie znajdziemy miejsce!!! I tak zawiązują się nowe znajomości:-) Byliśmy już dwukrotnie, do zobaczenia w kolejne wakacje. Pozdrawiam TATA Poli ;-) PS. codziennie rano dostawa świeżego pieczywa i ciastek...

Rewelacyjny camping! Spaliśmy 3 noce pod namiotem, przyjechaliśmy bez zapowiedzi i nie było problemu z miejscem (ogólnie mało namiotów, głównie są tam domki i przyczepy na stałe). Wszystko świetnie utrzymane, duża kultura zarówno ze strony obsługi, jak i gości campingu. Świetna lokalizacja nad jeziorem, rzut beretem od morza. Możliwość wypożyczenia sprzętu (my akurat tego nie robiliśmy, bo byliśmy na wyjeździe rowerowym). Bardzo pomocna i uprzejma obsługa/właściciele. Brak głośnych imprez z tanią muzą, raczej klimat ognisk i gitary. Sporo rodzin z dziećmi i stałych bywalców. Chętnie wrócę :) Jedyny minus - moim zdaniem zbyt mała część z toaletami/sanitariatami (jest ciasno, robią się kolejki, poranna toaleta łokieć w łokieć z kimś innym, ciepła woda na automat 5 zł za 4 minuty; ponadto przerażała mnie podłoga w łazience - kratka zawieszona pół metra nad betanowym podłożem trochę jak w narciarskich resortach, lepiej nic nie upuścić, bo pewnie dosyć trudno odzyskać zgubę xd ogólnie mało estetyczne rozwiązanie, ale przynajmniej podłoga nie była brudna ;). Pobyt bardzo udany,...

Jesteśmy już czwarty rok z rzędu. Cisza, spokój, piękne położenie w otulinie S.P.N. + żurawie z rewelacyjnymi zachodami słońca w tle. Kemping jest bezpieczny, nic nie ginie; dzieciaki mogą się swobodnie poruszać. Świetna obsługa pola + tegoroczne zmiany (plac zabaw, boisko, itd.) Blisko do najlepszej plaży w Polsce, w Czołpinie; do Ustki i Rowów. Ponadto "kraina w kratkę" w Swołowie i Klukach. W Czołpinie ruchome wydmy i zmodernizowane muzeum Słowińskiego Parku Narodowego + latarnia morska. W razie deszczu 20 minut do Parku Wodnego "Trzy Fale" w Słupsku. W okolicznych wioskach (Gardna Mała & Wielka) sklepiki spożywcze, restauracja, kościół. Atmosfera jak sprzed lat, czas się zatrzymał, zero baneriady, tandety i...