HTML SitemapExplore
logo
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci — Hotel in gmina Ustrzyki Dolne

Name
Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci
Description
Nearby attractions
Nearby restaurants
Nearby hotels
Stokrotka. Noclegi
Łobozew Górny 11, 38-700 Łobozew Górny, Poland
Rezydencja Bieszczady
Łobozew Górny 23, 38-700 Łobozew Górny, Poland
Related posts
Keywords
Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci tourism.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci hotels.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci bed and breakfast. flights to Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci attractions.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci restaurants.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci travel.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci travel guide.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci travel blog.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci pictures.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci photos.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci travel tips.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci maps.Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci things to do.
Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci
PolandSubcarpathian Voivodeshipgmina Ustrzyki DolneBieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci

Basic Info

Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci

Łobozew Górny 7c, 38-700, Poland
4.0(86)

Ratings & Description

Info

attractions: , restaurants:
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 697 804 829
Website
osadasaunowisko.pl

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in gmina Ustrzyki Dolne
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in gmina Ustrzyki Dolne
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in gmina Ustrzyki Dolne
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Reviews

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.

Posts

Paulina KosińskaPaulina Kosińska
Spędziliśmy w domku D1 niespełna tydzień. Wyjechaliśmy wcześniej zupełnie bez żalu. Bardzo dobra lokalizacja, urokliwy widok, blisko do Soliny. I to w sumie tyle plusów… Pierwsze i największe rozczarowanie - ukryta opłata za prąd. Nie jest to zabójcza kwota bo przy pobycie za prawie 4000 zł jest znikoma. Ale brak jakiejkolwiek informacji o tej dopłacie na AlohaCamp! Dodatkowo podwójnie zapłaciliśmy za opłatę klimatyczną: raz przez serwis i drugi raz na miejscu przy zdawaniu kluczy. Zapłaciłam… Ale słabe jest to, że nie sprawdzacie wpłat Waszych gości. Informacja o dojeździe fatalna, oznaczenie przy drodze równie fatalne. Pracownik wydający nam klucze spisał licznik (o zgrozo!) okraszając tę czynność komentarzem o „wymyśle szefowej”. Średni PR wystawiany przez obsługę. Woda w jacuzzi bardzo brudna, dlatego nie skorzystaliśmy z jej „uroku”. Leżaki na zewnątrz brudne, połamane, nienadające się do wypoczynku jakiegokolwiek. W kuchni blatu roboczego brak. Ale najbardziej obrzydziły mnie brudne naczynia w strefie „czystej”. Tłuste garnki, przykrywki, talerze i brudne kubki. Dodatkowo, ta firanka nijak nie chroni czystych naczyń przed zakurzeniem. W tej szafce z naczyniami za firanką kurz i pajęczyny! Dla mnie niedopuszczalne! Sam domek dość przytłaczający. Dużo wszystkiego co ma być na plus i podnosić wartość miejsca, a jednak ma się odwrotne wrażenie. Choć to może akurat być kwestia gustu. Natomiast warto pomyśleć o wiszących kwietnikach, które ja mając 160 cm wzrostu zaczepiałam głową. Plus światło w WC, jak i samo WC - bardzo niekomfortowe. Spędzamy w ukochanych Bieszczadach już któryś urlop z rzędu, co roku wynajmując domki. Zawsze byliśmy w miejscach, o które gospodarze dbają jak „dla siebie”. Tutaj niestety czułam komercję, szybko i dużo na raz. Niestety bez jakości, jakiej za tę cenę oczekiwałam. Jedna gwiazdka za urokliwą okolicę. Druga w nadziei, że ten komentarz lekko zmobilizuje właścicieli do poprawy. Bo pracownicy, którzy jako pierwsi „robią” na gościu wrażenie to powinna być Wasza wizytówka. I drugie wrażenie robi czystość… Czekam jeszcze na możliwość wystawienia opinii na Alohacamp.
agataagata
Zaczynajac od plusów domek ładny. I na tym pozytywy się skończyły. Na samym poczatku pobyt zepsuła nam rozmowa z aroganckim właścicielem. Rozmowa odbywała sie na temat tego, że na stronie i na booking nie ma nigdzie informacji że obok jest drugi domek może 20m dalej od naszego. Gdzie wszystko było widać zero prywatności, niestety sąsiedzi często byli nami zainteresowani i wręcz gapili się przez okno na nas. Na zdjęciach nigdzie tego nie widać a właściciel bardzo arogancko i lekceważąco nam odpowiadał i kazał wysyłać screany na dowód naszej racji. Życzę następnym razem więcej szacunku do gości na których zarabiacie:) Dostaliśmy brudne ręczniki co widać na zdjęciach a na nasze pytanie o to zjawisko dostaliśmy odpowiedź od osoby pracującej tam, że to niby w pralni zabarwiły się rdzą, a to za duży wydatek je wymieniać i właściciel każe takie wydawać gościom. Pierwsze raz spotkałam się z czymś takim w wynajmowanym domku czy hotelu, a nawet sama pracowałam w dwóch hotelach i białe ręczniki zawsze były czyste. Polecam nie wciskać klientom kitu i zadbać o podstawy komfortowego pobytu. Jednak płacąc prawie półtora tysiąca za dwie noce byłoby miło mieć podstawowe rzeczy czyste:) Śmiesznym faktem jest to że na miejscu trzeba rąbać sobie samemu drzewo żeby móc rozpalić w kominku bo inaczej będziemy zmuszeni dopłacić większą kwotę za prąd. Swoją drogą po zapłaceniu takiej kwoty za nocleg, pani wymeldowująca nas pobrała jeszcze zawrotne 8 zloty za zużyty prąd. Nie ukrywam sytuacja mnie wręcz bawi. Co do brudnych rzeczy naczynia i inne dostępne rzeczy w kuchni również były nie zbyt czyste. Deska do krojenia byla pozaklejana w resztkach jedzenia, a garnki i talerze jakieś tłuste. Obrzydliwe.. Odczucia pobytu oceniam na negatywne, nie pozdrawiam.
Richard HRichard H
Bardzo przyjemny pobyt weekendowy. Domek w samym sercu Bieszczad z pięknym widokiem i ciszą. Na całym obiekcie był tylko jeszcze jeden domek, za płotem ale z odpowiednia dozą prywatności. Sam domek urządzony w ciekawym stylu z nawiązaniami do lojalnej kultury i folkloru. Zdecydowanie mocnym atutem jest sauna i bania. Pan manager zadzwonił wcześniej dopytać o temp wody i szczegóły zameldowania co było naprawdę miłym gestem znanym nam raczej z dobrej klasy hoteli. Zameldowanie przebiegło dość sprawnie. Obiekt wymaga depozyt w kwocie 500zl przy zameldowaniu. Lokalne wino było też miłym gestem. W domku ogrzewanie kominkiem oraz elektryczne, telewizja i dobry internet. Do tego konsola do gier, pełno książek i randomowa kolekcja winyli. Po zameldowaniu kontakt z obsługą troszkę utrudniony ale po telefonie udało się wszystko załatwić. Drobnymi niedociągnięciami była bardzo słaba i mizernie oznaczona droga dojazdowa. W prawdzie gdzieś widziałem instrukcje dojazdu ale mały znak z logiem byłby zdecydowanie bardziej profesjonalny. Pierwszy raz też musiałem zapłacić za zużyty prąd podczas pobytu. Za pobyt wart ponad tysiac zl można było sobie juz darować odcinanie 20zl z depozytu. Bardzo mały zapas podpałki i 2 małe paczki w połowie zużytych zapałek na cały pobyt i obsługę kominka, sauny i bani. Efekt był taki, że trzeba było szukać sklepu i jechać autem pare kilometrów wieczorem bo na obiekcie nie było nikogo. Pomimo kilku niedociągnięć, obiekt wart wizyty i chętnie rozważymy kolejny pobyt. Dziękujemy i pozdrawiamy. R&I
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in gmina Ustrzyki Dolne

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Spędziliśmy w domku D1 niespełna tydzień. Wyjechaliśmy wcześniej zupełnie bez żalu. Bardzo dobra lokalizacja, urokliwy widok, blisko do Soliny. I to w sumie tyle plusów… Pierwsze i największe rozczarowanie - ukryta opłata za prąd. Nie jest to zabójcza kwota bo przy pobycie za prawie 4000 zł jest znikoma. Ale brak jakiejkolwiek informacji o tej dopłacie na AlohaCamp! Dodatkowo podwójnie zapłaciliśmy za opłatę klimatyczną: raz przez serwis i drugi raz na miejscu przy zdawaniu kluczy. Zapłaciłam… Ale słabe jest to, że nie sprawdzacie wpłat Waszych gości. Informacja o dojeździe fatalna, oznaczenie przy drodze równie fatalne. Pracownik wydający nam klucze spisał licznik (o zgrozo!) okraszając tę czynność komentarzem o „wymyśle szefowej”. Średni PR wystawiany przez obsługę. Woda w jacuzzi bardzo brudna, dlatego nie skorzystaliśmy z jej „uroku”. Leżaki na zewnątrz brudne, połamane, nienadające się do wypoczynku jakiegokolwiek. W kuchni blatu roboczego brak. Ale najbardziej obrzydziły mnie brudne naczynia w strefie „czystej”. Tłuste garnki, przykrywki, talerze i brudne kubki. Dodatkowo, ta firanka nijak nie chroni czystych naczyń przed zakurzeniem. W tej szafce z naczyniami za firanką kurz i pajęczyny! Dla mnie niedopuszczalne! Sam domek dość przytłaczający. Dużo wszystkiego co ma być na plus i podnosić wartość miejsca, a jednak ma się odwrotne wrażenie. Choć to może akurat być kwestia gustu. Natomiast warto pomyśleć o wiszących kwietnikach, które ja mając 160 cm wzrostu zaczepiałam głową. Plus światło w WC, jak i samo WC - bardzo niekomfortowe. Spędzamy w ukochanych Bieszczadach już któryś urlop z rzędu, co roku wynajmując domki. Zawsze byliśmy w miejscach, o które gospodarze dbają jak „dla siebie”. Tutaj niestety czułam komercję, szybko i dużo na raz. Niestety bez jakości, jakiej za tę cenę oczekiwałam. Jedna gwiazdka za urokliwą okolicę. Druga w nadziei, że ten komentarz lekko zmobilizuje właścicieli do poprawy. Bo pracownicy, którzy jako pierwsi „robią” na gościu wrażenie to powinna być Wasza wizytówka. I drugie wrażenie robi czystość… Czekam jeszcze na możliwość wystawienia opinii na Alohacamp.
Paulina Kosińska

Paulina Kosińska

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in gmina Ustrzyki Dolne

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Zaczynajac od plusów domek ładny. I na tym pozytywy się skończyły. Na samym poczatku pobyt zepsuła nam rozmowa z aroganckim właścicielem. Rozmowa odbywała sie na temat tego, że na stronie i na booking nie ma nigdzie informacji że obok jest drugi domek może 20m dalej od naszego. Gdzie wszystko było widać zero prywatności, niestety sąsiedzi często byli nami zainteresowani i wręcz gapili się przez okno na nas. Na zdjęciach nigdzie tego nie widać a właściciel bardzo arogancko i lekceważąco nam odpowiadał i kazał wysyłać screany na dowód naszej racji. Życzę następnym razem więcej szacunku do gości na których zarabiacie:) Dostaliśmy brudne ręczniki co widać na zdjęciach a na nasze pytanie o to zjawisko dostaliśmy odpowiedź od osoby pracującej tam, że to niby w pralni zabarwiły się rdzą, a to za duży wydatek je wymieniać i właściciel każe takie wydawać gościom. Pierwsze raz spotkałam się z czymś takim w wynajmowanym domku czy hotelu, a nawet sama pracowałam w dwóch hotelach i białe ręczniki zawsze były czyste. Polecam nie wciskać klientom kitu i zadbać o podstawy komfortowego pobytu. Jednak płacąc prawie półtora tysiąca za dwie noce byłoby miło mieć podstawowe rzeczy czyste:) Śmiesznym faktem jest to że na miejscu trzeba rąbać sobie samemu drzewo żeby móc rozpalić w kominku bo inaczej będziemy zmuszeni dopłacić większą kwotę za prąd. Swoją drogą po zapłaceniu takiej kwoty za nocleg, pani wymeldowująca nas pobrała jeszcze zawrotne 8 zloty za zużyty prąd. Nie ukrywam sytuacja mnie wręcz bawi. Co do brudnych rzeczy naczynia i inne dostępne rzeczy w kuchni również były nie zbyt czyste. Deska do krojenia byla pozaklejana w resztkach jedzenia, a garnki i talerze jakieś tłuste. Obrzydliwe.. Odczucia pobytu oceniam na negatywne, nie pozdrawiam.
agata

agata

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in gmina Ustrzyki Dolne

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Bardzo przyjemny pobyt weekendowy. Domek w samym sercu Bieszczad z pięknym widokiem i ciszą. Na całym obiekcie był tylko jeszcze jeden domek, za płotem ale z odpowiednia dozą prywatności. Sam domek urządzony w ciekawym stylu z nawiązaniami do lojalnej kultury i folkloru. Zdecydowanie mocnym atutem jest sauna i bania. Pan manager zadzwonił wcześniej dopytać o temp wody i szczegóły zameldowania co było naprawdę miłym gestem znanym nam raczej z dobrej klasy hoteli. Zameldowanie przebiegło dość sprawnie. Obiekt wymaga depozyt w kwocie 500zl przy zameldowaniu. Lokalne wino było też miłym gestem. W domku ogrzewanie kominkiem oraz elektryczne, telewizja i dobry internet. Do tego konsola do gier, pełno książek i randomowa kolekcja winyli. Po zameldowaniu kontakt z obsługą troszkę utrudniony ale po telefonie udało się wszystko załatwić. Drobnymi niedociągnięciami była bardzo słaba i mizernie oznaczona droga dojazdowa. W prawdzie gdzieś widziałem instrukcje dojazdu ale mały znak z logiem byłby zdecydowanie bardziej profesjonalny. Pierwszy raz też musiałem zapłacić za zużyty prąd podczas pobytu. Za pobyt wart ponad tysiac zl można było sobie juz darować odcinanie 20zl z depozytu. Bardzo mały zapas podpałki i 2 małe paczki w połowie zużytych zapałek na cały pobyt i obsługę kominka, sauny i bani. Efekt był taki, że trzeba było szukać sklepu i jechać autem pare kilometrów wieczorem bo na obiekcie nie było nikogo. Pomimo kilku niedociągnięć, obiekt wart wizyty i chętnie rozważymy kolejny pobyt. Dziękujemy i pozdrawiamy. R&I
Richard H

Richard H

See more posts
See more posts

Reviews of Bieszczadzka Osada Saunowisko Noclegi z jacuzzi na wyłączność sauna basen dla dzieci

4.0
(86)
avatar
1.0
2y

Edycja w odpowiedzi do właściciela - niczego nie pomyliłam. Opinia dotyczy wyjazdu około rok temu. Wstawiono ją teraz ponieważ wcześniej google jej nie opublikował. Wszystko co napisałam dotyczy Pana Saunowiska.

Straszne doświadczenie. Właściciel dorzucił do oferty nowy domek, który wcześniej sam użytkował. Zapomniał jednak, że ten domek nie spełnia kryteriów, o których informuje w ogłoszeniu (tak jak pozostałe domki). Wszędzie pojawiała się informacja o tym, że teren wokół domku jest ogrodzony i do prywatnej dyspozycji. Zdjęcie z łóżkiem z wielkim oknem i widokiem na Bieszczady nas skusiło. Na miejscu okazało się, że zaraz za oknem znajduje się drogą dojazdowa dla wszystkich gości do parkingu. Wszyscy nam jeździli i chodzili po tej drodze, więc musieliśmy zaciągnąć zasłony. Zero prywatności. Obcy ludzie wgapiali nam się na łóżko i na nas w tym łóżku. Poza tym domek ścianą graniczył z siłownią, więc słychać było wszystko (cienka drewniana ścianka). Zamawiając na bookingu nie ma się informacji o tym, że dodatkowo płaci się za prąd. Czyli za tydzień zapłaciliśmy 4000 zł i trzeba było dopłacać za prąd. Właściciel tłumaczył, że nie ma pływu na opisy bookingu. Co dalej? Regulamin przewiduje dodatkowo płatne worki na śmieci :D 30 zł za sztukę gdy przekroczymy workowy limit. Kupiliśmy też pakiet romantyczny, w którym miały być czekoladki, płatki róż i prosecco. Koszt to 150 zł. Czekoladek nie było, a płatki były sztuczne. Kicha na maksa. W lodówce był mini barek, czyli płatne buteleczki mini wódki za 20 zł i mini wina za 25 zł. Najgorsze jednak było to, że ciągle siedzieliśmy przy zasłoniętych oknach. Aa i nasz dom był też przy składziku drewna dla ludzi, więc w nocy jakiś gość w szlafroku nam się tam kręcił szukając tego drewna. Zero komfortu. Jedyne co było w tym wyjeździe dobre, to że właściciel po sporze zgodził się anulować dalszą rezerwację i czekamy na zwrot pieniędzy. Zarówno na fb, jak i na bookingu wszystkie informacje wskazywały na to, że za taką kasę domek będzie do naszej dyspozycji, a na zewnątrz nikt nie będzie się kręcił. Widok miał być na Bieszczady, a nie na drogę, po ktorej ludzie chodzą na siłownię. Zapytałam nawet właściciela, czy to znaczy, że tylko my mamy takie warunki, czy też każdy ma wokół domu teren wspólny i mogę kręcić się wokół domków innym. Pozostałe domki miały tabliczki z zakazem wjazdu na ich teren. Dramat....

   Read more
avatar
2.0
1y

Spędziliśmy w domku D1 niespełna tydzień. Wyjechaliśmy wcześniej zupełnie bez żalu. Bardzo dobra lokalizacja, urokliwy widok, blisko do Soliny. I to w sumie tyle plusów… Pierwsze i największe rozczarowanie - ukryta opłata za prąd. Nie jest to zabójcza kwota bo przy pobycie za prawie 4000 zł jest znikoma. Ale brak jakiejkolwiek informacji o tej dopłacie na AlohaCamp! Dodatkowo podwójnie zapłaciliśmy za opłatę klimatyczną: raz przez serwis i drugi raz na miejscu przy zdawaniu kluczy. Zapłaciłam… Ale słabe jest to, że nie sprawdzacie wpłat Waszych gości. Informacja o dojeździe fatalna, oznaczenie przy drodze równie fatalne. Pracownik wydający nam klucze spisał licznik (o zgrozo!) okraszając tę czynność komentarzem o „wymyśle szefowej”. Średni PR wystawiany przez obsługę. Woda w jacuzzi bardzo brudna, dlatego nie skorzystaliśmy z jej „uroku”. Leżaki na zewnątrz brudne, połamane, nienadające się do wypoczynku jakiegokolwiek. W kuchni blatu roboczego brak. Ale najbardziej obrzydziły mnie brudne naczynia w strefie „czystej”. Tłuste garnki, przykrywki, talerze i brudne kubki. Dodatkowo, ta firanka nijak nie chroni czystych naczyń przed zakurzeniem. W tej szafce z naczyniami za firanką kurz i pajęczyny! Dla mnie niedopuszczalne! Sam domek dość przytłaczający. Dużo wszystkiego co ma być na plus i podnosić wartość miejsca, a jednak ma się odwrotne wrażenie. Choć to może akurat być kwestia gustu. Natomiast warto pomyśleć o wiszących kwietnikach, które ja mając 160 cm wzrostu zaczepiałam głową. Plus światło w WC, jak i samo WC - bardzo niekomfortowe. Spędzamy w ukochanych Bieszczadach już któryś urlop z rzędu, co roku wynajmując domki. Zawsze byliśmy w miejscach, o które gospodarze dbają jak „dla siebie”. Tutaj niestety czułam komercję, szybko i dużo na raz. Niestety bez jakości, jakiej za tę cenę oczekiwałam. Jedna gwiazdka za urokliwą okolicę. Druga w nadziei, że ten komentarz lekko zmobilizuje właścicieli do poprawy. Bo pracownicy, którzy jako pierwsi „robią” na gościu wrażenie to powinna być Wasza wizytówka. I drugie wrażenie robi czystość… Czekam jeszcze na możliwość wystawienia opinii...

   Read more
avatar
2.0
5y

Niedawno gościliśmy w jednym z dwóch domków. Niestety jeśli bierzemy pod uwagę cenę i warunki... wpada to słabo. Cena zdecydowanie za wysoka jak na ta to co oferuje nam Osada. Super że sauna i bali na zewnątrz, to plus piękny widok to jedyny plus tego miejsca. Domek jest niefunkcjonalny. Sypialnia, łóżko dla dorosłych ludzi.. piętrowe, 1 jest dla dwóch osób, drugie dla jednej (nie za ciężkiej). Niestety nie ma możliwości żeby osoba śpiąca od ściany nie uderzyła się w głowę wstając, jeśli ktoś ma 175 cm to na milion procent przynajmniej raz rąbnie głową w łózko które jest nad nim. Żeby się tam położyć trzeba się wczołgać. Jest jeszcze kanapa w saloniku. Chyba bardziej niewygodnej kanapy znaleźć się nie dało... Można było zrezygnować ze stojącej choinki, składzika na drewno i udającego kominka czegoś i zainwestować w zdecydowanie wygodniejsze łóżko. Tak, w saloniku z kuchnią jest mnóstwo zagracających przestrzeń miejsce. Choinka, coś co udaje kominek, składzik na drewno? Po co to? Korzystanie z kuchni też wymaga nieco zwinności fizycznej. Nie ma blatu roboczego, ale za to jest witryna z ikei. jeśli masz brzuszek, zapomnij że się zmieścisz między stołem a piecykiem. Jak już nakryjesz stół do kolacji, to zapomnij że coś gdzieś dokroisz. nie ma miejsca. Lodówka? Lodówka jest dla 1 osoby... Zamiast tej super szarej witryny lepiej byłoby przyczepić szafkę do ściany, dać większą lodówkę i wygospodarować trochę blatu roboczego w aneksie kuchennym. Łazienka? niby wszystko spoko... dopóki nie chcesz skorzystać z prysznica. Fajnie, że ma radio, światełka i jest nowy... ale jak jesteś wysoki... ponad 180 cm to robi się nieco ciasnawo, zapomnij że wejdziesz tam jeśli masz nadwagę.. nie mówię już o tym jak coś spadnie do brodzika... radź sobie stopą. Dopłata za prąd? naprawdę? Płacimy ponad 3000 zł za 4 doby i jeszcze dopłacamy za prąd? Niestety, nie polecimy i nie wrócimy. Biorąc coś co polecane jest jako premium z booking.com i płacą za to niemało oczekiwania też nie są małe. Za 750 zł za dobę na 2 osoby można mieś full wypas w innym miejscu (nawet z...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next