Spędziłam w ośrodku Lotos w domkach campingowych ostatnio 2 noce wraz z mężem i 4 - lenią wnuczką. Opinia moja nie dotyczy samych domków bo znałam ich standard ale pań z recepcji w Montanie. Mąż zarezerwował najpierw domek 5 osobowy ale musieliśmy zamienić go na 2 osobowy ze względów osobistych. Zrobił to natychmiast na drugi dzień i nie było problemu. Rozmawiając z panią z recepcji ustalił że musi być to domek z podwójnym łózkiem aby móc się na nim zmieścić z dzieckiem. Po przyjeździe okazało się że mamy domek z dwoma pojedyńczymi łóżkami a Pani w recepcji poinformowała nas że się nie zwolnił i albo dopłacamy do 3 - osobowego albo zwraca nam pieniądze. Kpina, po przejechaniu z dzieckiem 200 km mamy wracać!!! Kiedy postraszyłam że wystawię im opinię z obrażoną miną i wielką łaską podała klucze co męża zdenerwowało i dopłacił 40 zł. Nie chodzi o te pieniądze tylko chodzi o fakt postąpienia z nami, niedotrzymania warunków rezerwacji i o fakt że takich domków w tej cenie ( trzosobowy za 100 zł za dobę) nawet nie ma w ofercie. Czujemy się oszukani i nie usłyszeliśmy nawet słowa przepraszam. To nie wszytko. W drugą noc mieliśmy pobudkę o 5 rano bo wpuszczono jakiś ludzi do domku za ścianą ( prawdopodobnie goście weselni z Montany) którze dobrze rozbawienie i głośni urzędowali przez dwie godziny. W dniu wyjazdu o godz, 9,00 opóścił nas prąd gdy chciałam dziecku zrobić herbatę do śniadania. Poinformowaliśmy Panią z recepcji ale do godz, 12,00 czyli naszego opuszczenia domku nikt się nie pojawił. Teraz wiem dlaczego na innych ośrodkach jest pełne obłożenie a tutaj na 24 domki były zajęte tylko 4. Pozdrawiamy Panią z recepcji z tak samo kpiącym uśmiechem z jakim...
Read moreMotel niby jednogwiazdkowy ale jakiś poziom powinien być. Przyszliśmy do hotelu wieczornymi godzinami podeszliśmy do okienka otworzył nam jakiś starszy Pan, mieliśmy zarezerwowany pokój lecz gdy Pan zobaczyl że za nami stoją nasi znajomi którzy z nami podjechali nie chciał nam sprzedać pokoju pomimo wcześniejszej rezerwacji musiałem się upominać ze na pewno nie będą wchodzić nasi znajomi z nami i wtedy się mu przypomniało ze jednak jakąś rezerwacja na moje nazwisko była, policzył nas więcej niż było na stronach bo najwidoczniej nie chciał nas tam w ogóle OBSULGA BYLA TRAGICZNA Co do pokoju to pajączek się zdarzył co się zdarza lecz ubikacja była peknieta a vo najgorsze w toalecie w którym miejscu wychodziły jakieś dziwne robaki i chodziły po ścianach, jak się zabiło jednego robaka to po chwili wychodził drugi, mieliśmy pokój po schodkach w górę i balkon przez który musieliśmy przejść był dosłownie cały w dosyć dużych i grubych pająkach które miały pajeczyne wszędzie trzeba było iść schylonymi przez całą długość żeby nie natknąć się na pajeczyne głową, z dołu już było widać wielkość i ilość ich. Ogólnie hotel nie zadowala pokoje nie były źle jak u babci 30 lat temu ale robaki które się pojawiały, pajaki na całym balkonie, i ta straszna obsługa która nie chciała nas i kazała zapłacić więcej...
Read moreZ plusów hotel położony bardzo blisko jeziora Wolsztyńskiego, spacerkiem można dojść w 5 minut. Na terenie obiektu zjadają się również domki letniskowe do wynajęcia, bardzo fajna opcja na weekendowy wypad bez większych oczekiwań. Domki same w sobie w dobrym stanie, dość zadbane, choć można doczepić się do wielu rzeczy, brak żelazka, suszarki itd, w miejsce tego bardzo duży plus za aneks kuchenny w każdym z pokoi (na terenie obiektu oprócz domków letniskowych znajdują się również pokoje do wynajęcia w szeregowcach „borowik” itd- je właśnie opisuje), kolejny plus za duża i przestronna łazienkę, plus za balkon, za teren dookoła obiektu, za sklep z najpotrzebniejszymi rzeczami. Minusy za generalny balagan- za ta cenę nie można wymagać luksusów, ale czysta podłogę itd tak. Przydałby się remont, przestronne łazienki, niestety na kasetonach już niedługo wyjdzie grzyb od wilgoci. Nocleg ze śniadaniem? Odradzam, większy asortyment znajdziecie w sklepie obok. Polecam miejsce na wypad z przyjaciółmi, odradzam na domki dla...
Read more