HANKA — Hotel in gmina Zawoja

We were a group of 30 people, who stayed for the meditation retreat for a week. Hanka is a beautiful place, surrounded by the mountains. We got served delicious vegetarian food twice a day. Personnel at the Hanka is very kind, caring and attentive. Rooms are clean and spacious, comfortable beds. Beautiful outdoor area. They have amazing tree house with fireplace that can be used for the meditation or yoga. The owner is very caring and was willing to help with everything. We enjoyed our stay here and highly...

Pensjonat Hanka w Zawoji położony jest u stóp Babiogórskiego Parku Narodowego jak również 100m od wyciągów narciarskich. Jest to zupełnie nowo wybudowany obiekt swietnie wykończony z przemiła obsługą. Dodam tylko ze jest to biznes rodzinny. Mieliśmy przyjemności gościć w Hance pod koniec kwietnia 2019. Wynajęliśmy ten pensjonat dla naszych przyjezdnych gości weselnych (około 30 osób) na kilka dni. Od naszego pierwszego kontaktu byliśmy miło zaskoczeni. Panie zajmujące sie rezerwacjami sa bardzo miłe, pomocne a równocześnie bardzo profesjonalne. Rezerwacja pokoi dla ponad 30 osób czasami wiąże sie z pomyłkami z winy zamawiającego i w naszym przypadku tez tak było! Popełniliśmy nie jeden błąd rezerwując mniej pokoi niż nam bylo potrzeba i tu po raz kolejny panie z rezerwacji spisały sie na 5 dodając nam pokoje. Za każdym razem kontaktując sie z rezerwacja pierwsze słowa które słyszałem przez telefon to było „nie ma problemu” lub „zaraz cos wymyślimy”. Również ostatniego dnia naszego pobytu w Hance postanowiliśmy zorganizować grilla w hacie grillowej za pensjonatem. Tu również zdaliśmy sie na obsługę i menu zaproponowane przez pensjonat! Wszyscy byli bardzo zadowoleni z pysznego góralskiego jedzenia jak również samej obsługi grilla w bardzo relaksującej i rodzinnej atmosferze.Podsumowując: jeśli wybierasz sie do Zawoji lub okolic i szukasz noclegu to muszę powiedzieć ze oferta Hanki jest atrakcyjna! Standardom tego ośrodka pozazdroscic moze nie jeden...

Tydzień po długim majowym weekendzie wraz z grupą przyjaciół z Klubu Górskiego "Orły" Koła nr 8 PTTK Oddziału Mazowsze spędziliśmy w Hance przemiłe chwile. Kilkanaście osób to również różne wymagania żywieniowe nie wynikające z czyjegoś widzimisię, lecz rygorów zdrowotnych. Nie dość, że jedzenie super smaczne, że nie powtórzyło się przez 7 pełnych dni pobytu, że w ilości mogącej zaspokoić każdego głodomora to jeszcze obsługa przemiła, gotowa na jeden telefon przełożyć godzinę podania obiadokolacji lub śniadania. My jako zagorzali chodziarze parę razy byliśmy zmuszeni skorzystać z tej możliwości, za co po pierwsze przepraszamy a po drugie jesteśmy bardzo wdzięczni. I to przy braku jakiegokolwiek wyrazu niezadowolenia. Czysto, cicho i schludnie a pokoje bardzo przestronne i dobrze wyposażone. A wszystko w cenie, która doprowadziła wszystkich zaproszonych przeze mnie (nieświadomych warunków i cen) do podziwu wyrażonego otwartymi buziami i rozszerzonymi źrenicami. A ponieważ nie wszystkie plany zostały zrealizowane, już zapowiedzieliśmy miłym gospodarzom nasz powrót. Z pełną świadomością polecam. Bogusław Opłotny...