Noclegi Andersa — Hotel in Wałbrzych

No cóż zawsze można się do czegoś przyczepić, jednak moim zdaniem nocleg w porządku. Wiadomo - to nie jest luksusowy hotel. Z braku innych wolnych opcji mieliśmy na dwoje pokój 4- osobowy. Wchodzi się do niego bezpośrednio z dworu. W pokoju znajdują się 4 łóżka pojedyncze. Z tego pokoju wchodzi się do takiego jakby salonu, w którym znajduje się rozkładana kanapa, stół z 6 krzesłami i aneks kuchenny. Z tego pokoju wchodzi się do łazienki, w której znajduje się w, umywalka i prysznic. Papier toaletowy i mydło w płynie na wyposażeniu, brak suszarki do włosów. W kuchni są jakieś tam naczynia - talerze, kubki, szklanki, sztućce, patelnia, garnek. Brak otwieracza czy korkociągu. Jedyne co nam zaczęło przeszkadzać po dwóch wieczornych prysznicach to smród wilgoci w łazience. Pościel i...

Spędziliśmy kilka nocy w tym miejscu. Lokalizacja przy jednej z głównych ulic Wałbrzycha, głośno. Bardzo duża wilgotność, zwłaszcza łazienka. Woda wyciekała spod prysznica szczelinami pod drzwiami i zalewala całą łazienkę. Slaba wentylacja, jedyne otwierane okno do samej podłogi, małe dziecko przez nie wychodzi. Parking dzielony z myjnią otwarty cały dzień, małego dziecka nie można wypuścić z pokoju. Wszystko wybrukowane, ogrodzone siatką od ulicy. Dla dzieci nie ma tam miejsca. Tylko na nocowanie ok. Sporo pająków w kątach. Właściciele uprzejmi. Całą dobę słychać systematyczne buczenie jakiegoś urządzenia. Cena ok. W pobliżu piekarnie, żabka, apteki,...

Ja polecam omijać szerokim łukiem. Akceptujecie rezerwację przez booking gdzie wpisane macie o akceptacji zwierząt: ktoś przyjeżdża z drugiego końca Polski z psem i tu odmowa. Mieli byście czelność oddać chociaż pieniądze. To akceptujecie psy czy nie- informacja z booking że tak, człowiek rezerwuje pisze do was że będzie z psem a na miejscu niespodzianka. Obsługa arogancja a do tego brak kultury. Jeśli się decydujecie na booking to chociaż opiszcie co jest akceptowalne!!! Bo informacja że zwierzaki dozwolone to trochę za...