Motorest Kalan — Restaurant in okres Trutnov

Zjedliśmy tutaj obiad. Było prawie pusto, zamowienie przyjęte szybko, do zamówionych napojów dostaliśmy coca-cole extra, której nie zamawialiśmy, oczywiście doliczona do rachunku. Zupy cebulowa, czosnkowa i pieczarkowa bardzo gorące, smakowały nam. Male miseczki, także porcja trochę za mała. Na drugie: smażony ser z frytkami i sosem tatarskim, symboliczne warzywa. Nie było źle. Dziecięca porcja knedli z mięsem z dodatkiem bitej śmietany i marmolady - dziwne, ale dzieciom smakowało. Druga porcja knedli z mięsem w tradycyjnej wersji, mięso bardzo słone, gotowana kapusta za to słodka. Obsługa ok, chociaż kelnerka z takim rozmachem serwowała zupy, że każda się wylała. Nie można płacić kartą. Ogólnie najedliśmy się, ceny na normalnym poziomie.

Ocena 5* w skali google ('fantastycznie') - nie kwalifikuje sie Ocena 4* w skali google ('fajnie') - nie kwalifikuje sie Ocena 3* w skali google ('w porzadku') - najbardziej pasuje Ocena 2* w skali google ('nieciekawie') - nie kwalifikuje sie Ocena 1* w skali google ('okropnie') - nie kwalifikuje sie

Oceniaj z głową! Nie szastaj 5* bo było w porządku (od tego są 3) i nie dawaj 1 w złości. Opinia wartościowa? Kliknij...

nice place but nothing special.

Positive: Price Original native dishes.

Negative: Cash only, there is invisible picture after entrance with no sign. Waitress should warn it due the order. They accept Euro or zloty in case you don't have krones. But exchange rate is very bad.

Soup was...

Chodziłam tam z rodzicami i całą zgrają ich znajomych i ich dzieciaków gdy byliśmy w Vrchabi na pierwszych zagranicznych feriach i miałam z 7 lat (czyli 30 lat temu....),cieszę się, że to miejsce przetrwało, i to w ulepszonej postaci:) Moim wspomnieniem sprzed 30 lat jest to, że kelnerka z automatu donosiła każdemu piwo dopóki dana osoba wyraźnie nie zaprotestowała:) Oczywiście powietrze od dymu mozna bylo nożem ciąć... Było to w roku może 1994 wiec chyba nikt nie robił z tego wielkiego problemu ... Obecnie Motorest Kalan oferuje przyjaźniejszy;) acz nadal nieco sentymentalny klimat, to taka typowa czeska knajpka w fajnym, tradycyjnym wydaniu. Kominek, stare zdjęcia Vrchlabi, oczywiście perfekcyjne piwo. Jeden stolik okupowany przez stałych bywalców. Jedzonko przyzwoite, obsługa profesjonalna. Wracamy tam przy okazji każdego pobytu...