Malibu Restaurant — Restaurant in Sutomore

Best place at Sutomores copacabana!

We had brunch with 10 people and the next day we had dinner. As we arrived the waiters were super friendly and brought menus and first drinks immediately.

The food is typical Montenegro Cuisine, meat lovers will enjoy it the most. We had one vegan in the group and the staff was super accommodating with his request and managed to create a good platter for him as well. We tried their local Rakia and it was among the best we had so far.

The staff was very nice and always paid attention to our table. We didn't have to wait long for food and even the owner himself came out to ask if everyone was satisfied. Very good service!

The atmosphere is obviously great, given the location. The sea breeze is nice and fresh and the view from the terrace is spectacular. When we were there it was not so full and around mid-day, so it was not too loud and a very relaxed atmosphere. In the evening it got a bit more crowded but it was still...

Recenzja restauracji MALIBU 🌅🍽️

W zasadzie po przeczytaniu komentarzy dotyczących tego lokalu mieliśmy mieszane uczucia, ale zaryzykowaliśmy... w zasadzie zostaliśmy zaproszeni z ulicy dzień wcześniej, a jako, że obiecaliśmy wizytę, to słowa dotrzymaliśmy...

...i nie żałujemy. 😊

Danko, syn szefa, to młody – 24-letni – facet o bardzo wesołym usposobieniu. Czytając negatywne komentarze, klienci narzekali na jego bezpośredniość, a nawet bezczelność... trudno to ocenić. Według mnie to bardzo sympatyczny człowiek, który nadaje temu miejscu wigoru i radości. Zaprzyjaźniliśmy się po kilkunastu minutach, przez co przegadaliśmy kawał wieczoru. 🗣️😄

Lokal sympatyczny, brakuje co prawda możliwości zjedzenia w pierwszej linii od morza, ale podobno ma to się zmienić w przyszłym roku. Lokalizacja ma swoje plusy i minusy. MALIBU znajduje się na samym początku promenady wzdłuż plaży. 🏖️ Ogromnym plusem jest spokój i cisza jaka panuje w tym miejscu. Jadąc dalej, spotkamy lokale, gdzie hałas głośnej muzyki nie pozwala się zrelaksować podczas obiadokolacji. 🎶 Minusem może być to, że do ścisłego "centrum" tego miejsca trzeba iść kilkaset metrów... ale jeśli ktoś woli ciszę, to znajdzie ją właśnie tutaj.

Jedzenie w mojej ocenie bardzo dobre. Smakowało nam w zasadzie wszystko. 🍲 Jedliśmy tutaj 5-osobową rodziną i każdy zjadł duże danie, do tego mieliśmy każdy po 2 napoje. Ja 2 lokalne piwka (Nikšićko), żona 2 x białe winko, trójka dzieci po 2 razy świeży sok z pomarańczy. 🍺🍷🍹 Za całość zapłaciliśmy niespełna 110 euro. Na koniec dzieciaki dostały w GRATISie po pucharku lodów. 🍨🍨🍨

Czy drogo? Trudno ocenić, ale kolejnego dnia jedliśmy obiad w innej restauracji i nie było tak smacznie, porcje były mniejsze, a i soki były połowę pojemności... tam rachunek wyszedł koło 70 euro. Niby mniej, ale też i mniej na talerzu i nie tak smacznie. 😕

Dzisiaj do Malibu wracamy po raz drugi, bo warto. Do tego na dworze siedzi muzyk z gitarą i gra na żywo. 🎸🎤 Jest godzina 21:30, a lokal pełny w środku tygodnia (czwartek). Danko w swoim żywiole zachęca przechodniów do wejścia. To "naganianie" może dla wielu być natrętne, no ale to w końcu jego biznes, więc walczy o klientów jak lew. 🦁

Obsługa lokalu sympatyczna, pomocna i uśmiechnięta. 😊 Wystrój całkiem fajny, miejsca dużo, stoliki duże, kanapy wygodne. Jutro wyjeżdżamy, ale na pewno wrócimy tutaj na obiad chociażby przejazdem w przyszłym roku. 🚗

Dziękujemy za możliwość zjedzenia przepysznych potraw, wypicia dobrych napojów i poznania sympatycznych ludzi. Wrócimy na pewno, a aktualna ocena jest po prostu zbyt niska, dlatego dokładamy swoje 5...

Bardzo wyjątkowe miejsce. Znajdziecie tutaj wszystko co trzeba. Masz ochotę na tradycyjne, czarnogórskie jedzenie? Proszę bardzo. Wolisz coś popularniejszego? Też jest. Makarony, pizza, burger. Wszystko świeże, proste i bardzo smaczne. To miejsce jest nie tylko do tego, aby zjeść obiad, ale również aby spędzić miło czas przy kawie, butelce wody, fajnym drinku (gorąco polecam!), a także przy pysznym deserze. Ale to co jest najważniejsze w tym miejscu, to ludzie, którzy nad tym wszystkim czuwają i pracują w tym miejscu. Bardzo gościnni, uśmiechnięci, życzliwi, pomocni i nastawieni na to, aby każdy czuł się tam jak w domu, czyli swobodnie. Właściciel, pan Danko, to człowiek, który jest sercem tej ekipy. Dla niego nie ma rzeczy, których nie da się zrobić. Nie ma sezonu, masz ochotę na deser, który jest tylko w sezonie? To nic! Wskakuje na hulajnogę, jedzie do pobliskich sklepów po składniki i robi go dla ciebie. Każda rzecz, która obieca, zawsze o niej pamięta i dotrzymuje słowa. A mimo to, potrafi zrobić jeszcze więcej. Odwiedziłem wiele różnych miejsc, ale do tej restauracji wracam zawsze z wielką chęcią. Jedne z najmilszych wspomnień z wakacji kojarzą mi się właśnie z...