Marina Karsibór — Restaurant in Świnoujście

Miejsce fajne, restauracja w porządku, dania szybko podane i smaczne. Niestety wypożyczalnia sprzętu wodnego - porażka, a raczej podejście właściciela. Wypożyczyłem w majówkę 2022 łódkę spalinową. Wycieczka na ok 3 godziny. Po 1/3 trasy silnik gaśnie po raz pierwszy. Telefon do właściciela i krótka rozmowa i rada - dopompować paliwo pompką - łódź rusza. W połowie drogi silnik gaśnie i nie chce odpalić, Po wielu próbach okazuje się że przewód paliwowy jest pęknięty. Znów tel do właściciela. Po naradzie skracam przewód (bo mam czym!) i łódź znów rusza, ale na krótko. Co kilkaset metrów silnik odmawia posłuszeństwa. Pompuję paliwo pompką co jakiś czas by wrócić do mariny, widocznie przewód ma inne pęknięcia. Po powrocie zostałem skasowany za paliwo zużyte mimo wycieków i ocenione "na oko" na 5 litrów (a miało być niby ok. 3l), mimo wycieku i problemów z napędem. "Wycieczka " trwała zamiast 2-3 godzin - prawie 5 z powodu awarii silnika. Nie dość, że spróbowałem sam "naprawić" łódkę i dopłynąć, zamiast czekać na holowanie, to musiałem ponieść pełne koszty wypożyczenia uszkodzonej łódki wraz z całym paliwem, nawet tym które wyciekło. ŻENADA - NIE POLECAM Dla chętnych wypożyczenia łodzi - warto mieć ze sobą dobry nóż i śrubokręt (nóż szwajcarski) w celu awaryjnej naprawy napędu. Próba dogadania się z właścicielem odnośnie rekompensaty- mimo że przyznał mi rację i obiecał mailowo zrekompensować kłopot, niestety zakończyła się niczym. Wypożyczalni STANOWCZO...

Niestety punktów zero z mojej strony. Zero jakichkolwiek znaków na kierujących na to miejsce. patrzymy na internecie CENNIK ORGINAŁ Z ICH STRONY INTERNETOWEJ Cyt ,,wypożyczenie kajaka: 10,00 zł/godz. 40,00 zł/dzień wypożyczenie łodzi: 10,00 zł/godz. 50,00 zł/dzień wypożyczenie łodzi z silnikiem od 6KM-25KM 200-300zł/dzień:"

Niezła ściema chciałem popływać małą łódką z małym silnikiem 6KM My śle zapytam się dla pewności czy ten cennik obowiązuje pytam się tam biegającej jednej naburmuszonej Pani która obsługiwała wszystkie stanowiska kelnera kasjerki informacji itd a Pani pyta przy mnie metr ode mnie siedzącego ghyy ghyy 200 kilogramów .. ,, Szefie ile łudka za godzinę"TEN -Cyt Odpowiada i tu uwaga ,, 200 zł chrząkając " Ja co ile ? przecież w cenniku jest za dzień 200 zł a łon Cyt ,, tak jest tak napisane ale to dla rybaków" (tak se myślę zostaw trochę jedzenia innym), i próbuje dojść do jakiegoś konsens , ale niestety zostało stwierdzone że będziemy na jeziorze bączki tą łódką robić przy 200 km na godzinę i 300 fps łapać. Od razu zrozumiałem że z człowiekiem to do czynienia to tu nie mam gdyby nie to że byłem z dziewczyną i nie chciałem psuć dnia to by się to trochę inaczej skończyło, taki kawał drogi cały dzień a tu taki psikus, o ile wiadomo znaczenie.Jak zobaczyłem kajaki to se odpuściłem. Nie dałbym tej jednej gwiazdki ale w ten czas się to nie opublikuje wiadomo. PROSZĘ ZMIENIĆ TEN CENNIK NA WASZEJ STRONIE...

W restauracji zatrzymaliśmy się po cudownym rejsie po 44 wyspach... i jak to bywa w życiu nie wszystko musi być idealnie. Obsługa była albo zmęczona albo naburmuszona jednak to najmniejszy problem. Widok z tarasu urzekający i piękne miejsce o ogromnym potencjale. Taras i wyposażenie przestarzałe. Poduszki do siedzenia i koce chyba nigdy nie widziały wody. Zamówilismy mimo to... chociaż trzeba było wiać... . Ryby, sandacz i węgorz,w paskudnej panierce. Sandacz był posolny do połowy.A właściwie przesolony do połowy. Do tego chyba za długo leżał w wodzie. Panierka miała kolor blady, A z ryby wypływal zimny tłuszcz z wodą. Panie kucharki nie nagrzały patelni?! 150 g frytek w cenie 7 zł- otrzymaliśmy dokładnie po 11 sztuk małych, przepalonych i twardych frytek (przy takiej ilości nie jest ciężko policzyć). Bukiet surówek to : mały talerz surówki z kiszonej kapusty (oczywiście kwaszonej a nie kiszonej), Z białej kapusty, pomidory z cebulą i ogórki z cebulą (ogórek trochę ze skórką trochę obrany). Ziemniaki z koperkiem sine i przybyły jak kończyliśmy nasz posiłek. Kompot domowej roboty i mizeria niezłe.

To wszystko za 160 zł.

Jak na zjedzenie dobrej mizerii i wypicie kompotu cena wygórowana. Zmyliły nas pozytywne komentarze i uwiodła aura miejsca. Raczej nie powtórzymy wyjazdu by spróbować kuchni ponownie. Nad morzem można robić dobrą rybę, a nie tylko...