Stara Piekarnia — Restaurant in Bytom

Szanowni Państwo, obsługa to jakiś zły sen restauracji.

Wspaniały żurek. Chyba wspaniały ale nie mieliśmy przyjemności skosztować. Natomiast trzy stoliki kolejnych gości, którzy przybyli 10, 15, a nawet 2o minut później, otrzymują również zamówiony żurek a my po 45 minutach nadal go nie mamy.

Prośba o żurek. Po 25 minutach, kiedy wszyscy, którzy przybyli później przy innych stolikach zjedli już żurek, poprosiliśmy kelnera ponownie o żurek. Być może zapomniał ale każdemu może się zdarzyć. Zapewniono nas, że już podają żurek. Niestety po kolejnych 20 minutach żurku nadal nie było ale część z nas, dostała już drugie danie. Fajnie:)

Piękne kolorowe dania. Po 45 minutach podano nam kolorowe drugie dania z zapewnieniem, że jeden z nas już w końcu otrzyma swój wymarzony i jakże długo oczekiwany żurek. Szczerze, na ten żurek już nie liczyliśmy. Piękne kolorowe dania, niestety były letnie ale podane w artystyczny sposób i kusiły nasze oczy przez kolejnych pięć minut. Niestety ni jak nie można było ich spróbować ponieważ przez 50 minut nikt nie zadbał o sztućce. W obawie, że dania będą zaraz całkiem zimne, prosimy kelnerkę o sztućce, która odpowiedziała oczywiście, już podaję, po czym wraca i podaje napoje do innego stolika. Po kolejnych 5 minutach oczekiwania na sztućce, straciliśmy całkiem nadzieję na to, że można coś zjeść w tym miejscu dobrego i gorącego.

Z rozgoryczeniem porzuciliśmy swoje kolorowe letnie dania i wyszliśmy z restauracji, dziękując kelnerom za fachową obsługę z zaznaczeniem, że do potraw potrzebne są sztućce!!

UWAGA DO MANAGERA

Panie Kierowniku, chcąc prowadzić dobrze restaurację, należy przestrzegać kilku żelaznych zasad. Jednak, przytaczał ich tu nie będę, bo to Panu płacą za wiedzę i umiejętności. Druga ważna kwestia odnośnie personelu na sali. Należy kelnerom robić szkolenia z właściwej, fachowej obsługi, jak postępować, na co zwracać uwagę, o co powinni zadbać. Kierowniku! Kelnerzy to nie pomiatacze, tylko ludzie dbający o to aby wasza restauracja w ogóle istniała. Zadbaj o nich, o ich edukację żelaznych zasad.

Na ten dzień obsługa jest fatalna. Kierowniku pamiętaj, że TO NIE ICH WINA, TYLKO TWOJA, bo to ty organizujesz działanie i pracę w restauracji. Kiepski manager = kiepskie działanie restauracji.

Weź się do roboty, to może...

Nie pierwszy raz byłam w tym miejscu, przychodziłam do tej restauracji tylko dla pysznego carpaccio oraz steka, za każdym razem obsługa byla niestety bardzo kiepska, ale dzisiaj to był po prostu dramat… ale od początku, po otwarciu zadzwoniłam aby zarezerwować stolik dla dwóch osób. poprosiłam aby stolik nie był przy schodach ponieważ jest tam bardzo ciemno i dużo osób schodzi i ciężko się rozmawia. Gdy przyszłam, Pani pokazała nam miejsce gdzie mamy usiąść i uwaga był to stolik przy schodach, odrazu zwróciłam uwagę, Pani zmieniła Nam stolik. Przy składaniu zamówienia, kelnerka zapisywała wszystko, dwa steki z sosem z zielonego pieprzu oraz dwa drinki bezalkoholowe. Dostałyśmy jednego drinka, o drugim zapomniała. Kolejnego dostałyśmy po jakiś 10 min… steki dostałyśmy z masełkiem a nie z sosem ( odpuściłam), inne stoliki dostawały talerze razem, my dostaliśmy najpierw jeden i dopiero po jakimś czasie drugi…i chyba największą nie przyjemnością było to jak weszło do restauracji kilku mężczyzn i pytali o stolik, a Pani zza baru ( w okularach)patrzyła na nas takim wzrokiem, razem z tymi mężczyznami (posadziły nas przy stoliku dla kilku osób) ze odechciało się Nam w ogóle tam siedzieć. Po zjedzeniu, poprosiłam o rachunek ( żeby wyjść jak najszybciej, ponieważ była to tak nie przyjemna wizyta w tym miejscu) , czekałam na niego 25 min… Pani która Nas obsługiwała zapomniała o Nas. Wychodząc nawet nie usłyszałyśmy DO WIDZENIA. Cały personel patrzył na nas z ,,góry’’. Jest bardzo nie przyjemna atmosfera, kelnerki pracują jak za karę. Rada dla właściciela, proszę przeszkolić swoją załogę, jak pracuje się z klientem, bo niestety ale nic się w tym temacie się nie zmienia, 3 lata temu byłam pierwszy raz i zawsze stosunek kelnera do klientka jest okropny lub kelnerki wybierają sobie dla kogo będą miłe… mecie świetną kuchnie ale kelnerki odpychają od tego miejsca. Więcej uśmiechu życzę całemu personelowi. A kucharzowi dziękuje za dobre steki...

Bardzo mieszane uczucia. Nasza pierwsza wizyta w tym miejscu, ale raczej na pewno ostatnia. Obiad rodzinny 2 + 1 (małżeństwo + 10 latek). Miejsce piękne, bardzo urokliwe. Darmowy parking. Niestety później jest już tylko gorzej. Obsługa bardzo słaba. Rozmawialiśmy z trzema kelnerkami i wszystkie trzy niegrzeczne, kaprysne i zdecydowanie nie powinny pracować w obsłudze klienta. O pytanie o stolik dostaliśmy opryskliwe NIE MA. Wcześniej nawet nikt do nas nie podszedł, więc staliśmy dobre 5 minut zanim sami nie zapytaliśmy. Żadnego "dzień dobry", "proszę", "dziękuję", "smacznego", "przepraszam", "do widzenia" nie usłyszelismy. Nie zadano nam pytania, czy smakowało, a po opłaceniu rachunku nie usłyszelismy odwzajemnionego dziękuję. Nie było nawet "do widzenia". O jakimkolwiek uśmiechu lub nawet dobrym vibe nie ma mowy. Panie, odnieśliśmy wrażenie, jakby pracowały za karę, a klient bardziej przeszkadza, jest ciałem obcym, którego trzeba się pozbyć, niż gościem. Stołujemy się stale w kilku restauracjach w okolicy, w Zabrzu, Bytomiu, Gliwicach, Kato, ale takiej obsługi jeszcze nie mieliśmy okazji spotkać. Bardzo to smutne, bo miejsce jak już wspomniałem bardzo ładne i chętnie by się tu wpadało nawet w większym gronie. Co do samego jedzenia również średnio. Zamówiliśmy carbonare, pizze z burrata i burgera z frytkami. Jedzenie otrzymaliśmy dość szybko (tu zdecydowany plus), natomiast każde z nas otrzymało je w innym czasie. Różnice były około 5 minutowe, więc żadnej tragedii, ale jednak nie spotkaliśmy się z takim podawaniem jeszcze. Carbonara była po prostu ok, ale pizza słaba. Burrata rozgnieciona kompletnie, nie w jednym kawałku. Pizza nie była również gorąca, pewnie przez chłodną burrate. Burger smaczny. Frytki dobre. Doświadczenie znacznie poniżej oczekiwanego, i o ile jedzenie jakoś by się jeszcze obroniło, tak obsługa niestety nas skutecznie z tego miejsca wyleczyła. Nie polecamy. Jest wiele...