Najgorsze kfc ever, radzę omijać szerokim łukiem. Na wszystkie zamówione pozycje, zjadliwe były tylko frytki i napój :D Poza nimi otrzymałam: 3 spalone itwisty (czarne jak węgiel), zimnego cheesburgera i zamiast 5 zamówionych stripsów dostałam dziwną ilość niezidentyfikowanych mini kawałeczków nie wiem czego, chyba panierki (możliwe że to były bitesy, ale ciężko stwierdzić). Zanim zorientowałam się, że itwisty są spalone, poszłam zwrócić te nieszczęsne stripsowe ogryzki i grzecznie poprosiłam o wymianę - pan kasjer bez słowa wziął je ode mnie, po czym wyjął z jakiegoś kubełka leżącego na ladzie stripsy i mi je podał - okazały się zimne, ale byłam już głodna i nie chciałam znowu marudzić, więc już je zjadłam. Przeszłam po tym do pierwszego itwista - okazał się spalony na wiór, odwinęłam kolejne - one również, więc kolejny raz, równie grzecznie poszłam poprosić o wymianę na niespalone. W międzyczasie powodowany głodem mój towarzysz zjadł zimnego cheesa, bo już nie mieliśmy ochoty zwracać kolejnej pozycji z tego zamówienia. Po jakimś czasie dostaliśmy nowe itwisty - ku naszemu zaskoczeniu tym razem zimne, a w środku albo surowy strips albo kawałek kurczaka, który stripsem nie był - ciężko powiedzieć, niemniej jego kolor był wątpliwy, a ja nie chciałam ryzykować. Poprosiłam, równie grzecznie jak wcześniej o rozmowę z kierownikiem, żeby zapytać o co tutaj chodzi. Pan kasjer nie zaszczycił mnie spojrzeniem, odwrócił się i zawołał panią kierownik, która przyszła wyraźnie niezadowolona. Chciałam poprosił o przygotowanie nowego zamówienia na świeżo i zaczęłam mówić, że średnio to zamówienie wypadło, a pani kierownik spojrzała naburmuszona i orzekła, że w takiej sytuacji to ona może dokonać jedynie zwrotu. Ktoś pomyślał by że fajnie - jednak mi zupełnie nie o to chodziło, byłam głodna i chciałam po prostu zjeść to co zamówiłam, ale przygotowane porządnie. Niemniej jednak zgodziłam się na zwrot, na co pan kasjer zza pleców pani kierownik rzucił w moją stronę komentarzem: 'ZJEDZONE BYŁO!'. W tym momencie poczułam się jakbym to ja coś źle zrobiła i jeszcze chciała wyłudzić pieniądze. Dramat! Naprawdę czuję ogromne zażenowanie tą sytuacją, tymi osobami i tym lokalem. Zamówienie 10.11.24...
Read more28.10.2023 godzina ok 13. Na tablicy informacyjnej ciagle pojawiaja sie nowe numerki zamowien, za to prawie nie ubywaja. Klienci zdenerwowani zaczynaja podsmiewywac sie, ze w tym punkcie jest tak zawsze. W koncu jeden z klientow nie wytrzymuje i pyta sie jednej z Pan obslugujacych czy 40 min to nie jest oby przesada i ile ma jeszcze czekac na male zlecenie? W odopowiedzi slyszy, ze maja braki kadrowe i dlatego sa takie opoznienia i zawsze mozna wycofac zlecenie. Pan ripostuje, ze od 24 h jest na nogach, czeka ponad 40 min i nie obchodza go braki kadrowe bo to problem ajenta, a nie klientow, a klientow powinno sie uprzedzac o tym, ze moga czekac do godziny na zamowienie, zas nowych zamowien nie powinno sie przyjmowac przed wydaniem starych. Pani odchodzac burka pod nosem, ze tego Pana maja obsluzyc NA KONCU! W tym momencie Pan nie wytrzymuje i chce rozmawiac z kierownikiem. Jak sie okazuje kierownikiem jest owa Pani, ktora nie chce podac swojego nazwiska i przyjac skargi. Utrzymuje przy tym, ze Pan jest wulgarny, ale przy calej wymianie zdan nie padlo ani jedno przeklenstwo czy wyzwisko w strone Pani. Padly sensowne argumenty, a Pani zachowuwala sie po prostu infantylnie i nie milo w stoaunku do klienta. Jak sie sprawa zakonczyla nie wiem, wyszedlem, odechcialo mi sie widzac jaka jest obsluga klienta.
Nie jest to moja pierwsza wizyta w tym miejscu i zawsze na wydanie trzeba sie tam nieproporcjonalnie dlugo. Lepszym wyjsciem jest zamowic po drugiej steonie A6, i zawrocic sie w Niemczech.
Potrawy sa tutaj notorycznie przesmazone, przez co malo smaczne.
Czystosc na sali wola o pomstw do nieba. Ze smietnikow wszystko sie wysypuje. Dzisiaj podloga kleila sie od wylanego, slodkiego napoju.
Radze unikac tego punktu. Bo jakosc jest nieakceptowalna. Brud i brak szacunku. Nadrabiaja tylko...
Read moreThis was my worst KFC experience ever! When I came in there was a lot of mess everywhere. There were fries laying on the floor and there were dishes with meals on the tables. The tables seemed like they were never cleaned. In their kitchen there was all kind of meal laying on the floor. The bin was full and you couldnt place your plate anywhere. The electronic boards werent working. It was really bad. I am not coming...
Read more