Właśnie jestem po wizycie z rodziną, do jedzenia nie mam żadnych uwag wszystko poprawnie i smacznie podane. Jednakże klimat i obsługa bez żadnych standardów. Mielismy zarezerwowany stolik, przy wejściu kelnerka wręcz wskazała palcem to tamten przy drzwiach. No dobrze poszliśmy dość szybko wybralismy pozycje które nas interesowały, jednakże na kelnera czekaliśmy z 15 minut. Przyszedł młody chłopak z kręconymi lekko włosami. Przyjął zamowienie mówiąc, że zupy będą w przeciągu 5-10 minut. Zupy finalnie przyszły po ponad 20 minutach, jak przynosił napoje dostalismy ciepłe piwo na które od razu zwróciliśmy uwagę, że zależy nam na zimny stwierdził, że nie ma i włożył je do coolera otwarte mówiąc, że zaraz się schłodzi... Jak chciał tak podać to mógł już je wymienić na zamknięte, pić wygazowane piwo nic przyjemnego. Dodatkowo nowi goście wchodzący do restauracji dostawali czekadelko z ciekawości zapytaliśmy czemu mu nie dostaliśmy to stwierdził, że skończył się chleb. Ok była niedziela wszystko zrozumiałe coś się mogło skończyć. Jednakże kolejni goście którzy siadali dosłownie stoliki obok również je dostawali. Więc jak kelner przyniósł nam główne dania zapytałam czemu inni goście dostali, a my nie to powiedział nagle, że to polecenie z góry i nie mieli wydawać czekadelek i miał się dowiedzieć, jak to finalnie z tym jest. Oczywiście nie otrzymałam odpowiedzi, na sam koniec, jak kelner zbierał talerze dopytałam się i jak to sytuacja czy wyjaśniła się czemu inni goście je dostali, a my nie to wręcz odpryskliwie i chamsko odpowiedzial, że może nam je przynieść. Więc pokazał totalny brak kultury osobistej że swojej strony. Zero przeprosin za zaistniałą sytuację i próby jej wyjaśnienia. Nie czuliśmy się tam mile widziani, kelner obsługiwał Nas jakby za karę, a ta uwaga na koniec tak nas zszokowała, że nie wiedziałam co powiedzieć. Również zero informacji o czasie oczekiwania, dania nie były podane równocześnie. Rodzinka zdążyła już zjeść połowę porcji gdzie ja dopiero otrzymałam swoje danie i dopiero jak mi je podawał powiedział, że przyszło tak późno, bo placek się rozwalił i musieli zrobić nowy. Ok wszystko rozumiem, ale mógł ta informacje podać w momencie podawania innych dań, a zostawił nas bez informacji i tylko ja czekałam na swoje danie. Też wystarczyło zaznaczyć to szybciej niż zostawiać nas bez informacji, reszta osób chwilę czekała, żebyśmy mogli posiłek zacząć razem, jednakże nie było widać kelnera, więc powiedziałam zacznijcie jeść, bo szkoda żeby Wam wystygło. Wizyta średnio udana, obroniona tylko smakiem dań. Polecam zrobić szkolenie dla kelnerów z...
Read moreKolejna wizyta, po której zdecydowałem się wystawić opinie. Generalnie jedzenie smaczne, ale trochę ciężkie. Danie dość drogie na taką jakość ale z kolei duże. Ja jestem zdania zapłacić mniej za mniejszą porcję, ale zjedz np. posiłek z dwóch dań i deseru. O ile za dania główne ceny do zaakceptowana to cena za zupy jest za wysoka. Ale wracając do dań. Bardzo dobra potrawa to gulasz z ryby. Jest to danie główne, ale moim zdaniem pomniejszone o połowę a nawet więcej, świetnie spełniałby rolę przystawki. Danie zbyt mdłe i pod koniec konsumpcji nie masz satysfakcji z jedzenia tej potrawy. Proponuje to danie na 2-3 osoby jako przystawka. Ryba do zaakceptowania. Na moja ocenę wpłynęły pierogi z kaczki, w których to znajdowałem, co chwilę kości z ów kaczki. Raz, że można zęby sobie połamać, dwa ze nie było to przyjemne uczucie. Zabrało to całą przyjemność z jedzenia. Dla mnie nie jest to do zaakceptowania. Chłodnik dobry, ale nie najwyższych lotów. W okolicznych restauracjach są lepsze. Tak samo z zupą kurkową. Mam wrażenie że przy wcześniejszych wizytach dania były lepsze, lżejsze a teraz karczma ta idzie w kierunku, „aby się napchać”. Szkoda,bo samo miejsce jest przyjemne. Młoda obsługa trochę jak by obrażona, ale nie mam...
Read moreMieszane uczucia. Bezproblemowa rezerwacja zawiodła nas do Karczmy w Stodole. Bardzo ciekawe miejsce z salą biesiadną i dużym ogrodem, oraz parkingiem dla gości. Ceny dość wysokie, ale za to spore porcje. Co do jakości to zdania są podzielone. Ogólnie wszystko dość słone co utrudniało czerpanie przyjemności z jedzenia. Dobry chłodnik i zapiekana pierś (z chyba kurczaka - nie było informacji w karcie), miły gest w postaci darmowego aperitifu w oczekiwaniu na dania główne. Gdyby nie cena i słoność to ryba bardzo dobra - delikatna. Niestety ocena średnia przede wszystkim za ilość soli oraz za: 1. Liczenie utargu dosłownie przy naszym stoliku przez osobę, która wyraźnie dawała swoim zachowaniem do zrozumienia, że nie jest zadowolona. 2. Dość duży hałas na sali jaki słychać z otoczenia kuchni (szczęk talerzy itp.) - nawet głośna muzyka nie pomagała. 3. Nieprawidłowości w cenach (różnica z ceną na karcie i na paragonie za schabowego) oraz doliczanie za sos koperkowy do ryby o czym nie ma informacji w karcie. Na jeden raz można ale codzienne stołowanie nie...
Read more