Paprotna — Restaurant in Rybnik

Miał być pyszny rodzinny obiad z okazji 60 urodzin mamy, niestety tylko miał bo okazał się stratą czasu i ostatnią naszą wizytą w tym lokalu. Stolik zarezerwowany na 5 osób, dzień przed dwa telefony czy na pewno będziemy, myślę, że jeden by wystarczył. Czas oczekiwania na zamówione jedzenie wynosił 1 godzinę i 20 minut o czym nikt nas nie raczył nawet poinformować. Gdybyśmy się nie zapytali kelnerki czy nie zapomnieli o naszych daniach, to pewnie czas oczekiwania byłby jeszcze dłuższy. Jeśli chodzi o dania to krewetki w tempurze sztuk 5 były nie dobre, tempera powinna być chrupiąca i złocista a nie gruba i miękka jak ciasto na pierogi. Pęczotto dyniowe okey dobre żeby zapchać żołądek, bo krewetek moim zdaniem było zbyt mało za cenę 51zł. W daniu miał być krem serowy i pianka której nie uświadczyłem. W innym posiłku pierogi z kasza gryczaną były ewidentnie suche podobnie jak rolada. Na plus policzki wołowe, które na szczęście były bardzo smaczne.

Reasumując, bardzo długi czas oczekiwania, 4 dania przyniesione razem 5 po kolejnych 7/8 minutach czekania. Jakość potraw najsłabsza ze wszystkich wizyt w tym lokalu. Zawiedliśmy się całkowicie na restauracji, którą wielokrotnie odwiedzaliśmy i postanowiliśmy, że już nie wrócimy do Paprotnej.

Ps. Odpowiedź dla właścicielki lokalu: Nigdzie nie widziałem informacji o minimalnym czasie oczekiwania. 30-40 min to normalny czas oczekiwania, ale prawie 1,5 godziny to już jest przesada( chcieliśmy zapłacić za napoje i wyjść ale stwierdziliśmy ,że poczekamy do równego czasu 1.5h). Co do obłożenia lokalu i widzianych przeze mnie kilku cateringów, które wyjeżdżały w między czasie to może warto zatrudnić dodatkowego kucharza, bądź zaopatrzyć się w większą ilość sprzętu do gotowania, bo nie podoba mi się takie traktowanie klienta, rozumiem ,że chcecie zarobić ale nie powinno być tak, że mając dobrą opinie przyjmujecie więcej gości i cateringów niż potraficie obsłużyć w akceptowalnym czasie a stali klienci czekają po prawie półtora godziny na posiłek, którego jakość jest gorsza niż zwykle gdy tam jadaliśmy. Być może posiłki powinien przygotowywać kucharz a nie właścicielka skoro zawsze były pyszne na poprzednich wizytach. Dziękuje za zaproszenie ale raczej...

Dzień Dobry, chciałbym opisać bardzo nie przyjemną sytuację która miała miejsce. Zamówiłem stolik na swoją 30stke zapraszając rodziców i teściów żeby na spokojnie odbyć cała uroczystość. Otóż samo miejsce w sobie ładne i to na tyle, niestety ładnym widokiem się nie najedliśmy. Złożyliśmy zmówienie o godzinie 17.15 na 3 zupki i 7 dań głównych. Rezygnując z przystawek. Czas oczekiwania w karcie do około 50 minut, zamówiliśmy też 2 karafki wody na samym początku. I o tyle co zupy były po około 30 minutach, tak dania główne dostaliśmy o godzinie 18.40 co jest zdecydowanie ponad czas podany w karcie. Gdzie odstęp pomiędzy zupa a daniem głównym w innych restauracjach to około 10 min. Tutaj jedni jedzą a reszta niech sobie patrzy. Gdzie po zwróceniu uwagi że w ramach rekompensaty za taki długi czas oczekiwania zapytaliśmy czy można nie płacić za te 2 karafki wody, albo ewentualnie przynajmniej jakichś przeprosin, usłyszeliśmy zaznaczam od Pani w krótkich czarnych włosach, że mamy się w ogóle cieszyć że dostaliśmy świeże jedzenie...co dla mnie, jako klienta, jest totalnie niedopuszczalne i nie na miejscu. Zaznaczę że była to sobota i późna godzina, zrozumiałym, niedzielę i porę obiadową. Ale słowa że mamy się cieszyć że mamy w ogóle świeże jedzenie, co dla mnie jest chyba normalna rzeczą? Czy może nie? i że jeżeli nam nie pasuje czas oczekiwania to mieliśmy sobie zamówić przystawki...kpina totalna. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, zdecydowanie nie polecam, pani jak dla mnie w ogóle nie powinna pracować z klientem, więcej kultury ma pan z budki z kebabem. Ja od tych dwóch karafek wody droga pani, nie zbiednieję, ale na pewno był to nasz ostatni raz w tym miejscu i gdziekolwiek ktoś mnie zapyta, będę miał negatywnie zdanie o waszej restauracji. Muszę też być szczery, więc napiszę że jedzenie normalne, ale ładnie podane. Jednak czas oczekiwania i kultura tej pani...zostawiam to dla właścicieli pani w krótko ściętych...

Dzień dobry,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, ze nie mam w zwyczaju wystawiać zbyt często opinii zarówno pozytywnych jak i negatywnych, jednak teraz to zrobię ze względu na to, że byliśmy stałymi klientami. Wielokrotnie jedliśmy tutaj obiad, mieliśmy również kilka imprez rodzinnych i zawsze było okej, niestety ostatnie dwie wizyty to poważne wtopy.

Obiad rodzinny wraz z półtora roczną córką, stolik z rezerwacją, zamówienie złożone. Niestety dla nas w tym momencie weszła 7 osoba grupa (sportowcy, bardzo się spieszyli), w której jak się okazało był też przyszły członek rodziny jednej z Pań kelnerek (bardzo głośno o tym wspominał). Efekt był taki, że czekaliśmy z dzieckiem półtorej godziny, a grupa 7 osób dostała posiłki od ręki, po 25 minutach, zjedli, zapłacili, wyszli, a my nadal czekaliśmy głodni. Nic nie powiedzieliśmy ponieważ jedzenie było przepyszne mimo wszystko.

Wizyta po 4 tygodniach od ostatniej 'wtopy'. Zamówiliśmy jak wcześniej pyszne kuleczki mięsne z zimowego menu oraz rybę dla dziecka. Tym razem, córka otrzymała jedzenie jako pierwsza, a ja wraz z żoną czekaliśmy dalej. W końcu otrzymaliśmy swoje kuleczki mięsne i tutaj szok. Danie w niczym nie przypominało tego z przed 4 tygodni. Kuleczki były zimne, porcja była znacznie mniejsza, (tak jakby zostało tylko tyle kulek, więc podzielono na dwa talerze.) Zgłosiliśmy problem i opuściliśmy lokal głodni, płacąc tylko za danie córeczki. Panie kelnerki bardzo miłe, nawet pamiętały że "ostatnio tak długo czekaliśmy" i przeprosiły za zaistniałą sytuację no ale cóż...

Podsumowując, dajemy sobie spokój na dłuższy czas z Paprotną, nie zarezerwujemy tam również kolejnych urodzin córki ze względu na loterię od których zależy jakość obsługi i podanych potraw. Bardzo żałuję, że nie zrobiliśmy zdjęć, aby dodać na potwierdzenie, jednak tak jak wspominałem wcześniej, z reguły nie wystawiam żadnych opinii, więc też nie dokumentuję tego co...