Parrilla - Grill & Cocktail Bar — Restaurant in Rzeszów

Mieliśmy okazję odwiedzić ze znajomymi to miejsce w sobotę, zacznijmy od plusów jedzenie pyszne, porcje duże, ceny bardzo adekwatne do wielkości dań, wszystko nam smakowało.Napoje ciekawe, spory wybór.Miejsce z niesamowitym klimatem, pięknie urządzone.Ale niestety rozczarowało nas mocno kilka rzeczy, totalnie nie rozumiemy komentarzy o wspaniałej obsłudze, bo nam niestety zepsuła humory i wieczór.Przez całą kolacje (ok2h) było przy naszym stoliku łącznie 5 osób z obsługi.Być może z tego wyniknęły pomyłki?Po przyjęciu całego zamówienia, Pani pytała w jakiej kolejności mają być podane dania, nawet to sobie zanotowała.Jakież było nasze zdziwienie jak jedzenie zostało podane osobno każdej parze, dania główne jednej parze szybciej niż przystawki drugiej.Znajomi zdążyli zjeść swoje danie, z którym razem miały być podane bataty, lecz na te bataty czekaliśmy sporo czasu.Po czym nagle na stole pojawiły się 2x bataty, z czego zamawialiśmy 1 porcję, przynoszący to Pan Menager jak się później okazało stwierdził, że to pomyłka z ich strony i zostawił nam te bataty na stole w ramach rekompensaty, po zgłoszeniu tego, że kolega zdążył zjeść dawno danie główne, do którego miały być bataty, które dopiero przyszły, Pan zaproponował dowolny napój, z karty w ramach przeprosin.(bardzo szanujemy i duży plus), aczkolwiek największe zdziwienie i zepsucie nam całego wieczoru nastąpiło na koniec po poproszeniu o rachunki.Na jednym rachunku cena za szaszłyk drobiowy 61 zł, gdzie w karcie ta pozycja kosztuje 39 zł. Pytam Pani, która nas rozlicza o co chodzi i co to za dziwna cena po czym otrzymuje odpowiedź, że" w cenie tego dania są doliczone bataty", tylko że na całą 4 zamawialiśmy 1 bataty, które mieli na rachunku znajomi(osobna pozycja na rachunku nie wliczona w żadne danie, więc nie wiem czemu u mnie na rachunku były wliczone nagle w cenę dania?!),drugie bataty były pomyłka z ich strony i miały być gratis, niestety pani w mało przyjemny sposób próbowała mi wmówić, że przecież na początku na pewno ja zamawiałam bataty.Co niestety nie było prawda.Poprosiłam o rozwiązanie tego problemu, Pani z wyrzutem powiedziała "że mogłam zwrócić wcześniej uwagę bo ona wydrukowała już paragon",nie wiem jak miałam to zrobić, bo po przyniesieniu przez nią płatników za 1 razem stała nad nami i czekała aż wsadzimy do nich gotówkę(gdzie raczej powinna dać nam chwilę na przygotowanie pieniędzy i sprawdzenie swoich rachunków na spokojnie, które jak się potem okazało były rachunkami kelnerskimi),po przyniesieniu reszty dostaliśmy dopiero normalny paragon.Czarę gorczy przelała jednak sytuacja ze zwrotem pieniędzy za bataty, które były naliczone za dużo.Pani podeszła bez słowa do stolika, rzuciła płatnikiem na stół, bez żadnego przepraszamy za te sytuacje, cokolwiek - odwróciła się tyłem i odeszła.Dla nas jest to nie do przyjęcia, takie sytuacje nie powinny mieć w ogóle miejsca.Bywamy w wielu miejscach, ale z takim brakiem szacunku do gości jeszcze się nie spotkaliśmy.Na koniec przy wyjściu pożegnał nas Pan Menager, wiedział o całej sprawie bo to zgłosiliśmy i jego tłumaczenie że ktoś jest w pracy 14h na nogach jest absurdalne, bo ludzie jak przechodzą do restauracji to nie interesuje ich czy obsługa pracuje 8h czy 14h, to że jest ktoś tyle na nogach upoważnia go do tego żeby nie był miły i profesjonalny w pracy? No nie.To nie jest żadne wytłumaczenie.Róbcie grafiki tak żeby ludzie nie pracowali po tyle godzin, może będą mieć lepsze humory i podejście do gości. :)Pani mogła wielokrotnie uratować sytuację i wieczór, ale wolała iść w drugą stronę. Rozumiemy, że można mieć gorszy dzień, ale takie zachowania nie powinny mieć miejsca.A to, że do jednego stolika przychodzi 5 osób z obsługi nie pomaga i sprzyja pomyłką jak widać, każdy przynosi co innego, napoje na raty, każdy mówi co innego, no niestety nie jest to dobry pomysł.Jeden kelner powinien sobie pilnować od początku do końca stolika jeśli porzebuje pomocy przy wynoszeniu dań, to wtedy można zrozumieć że przyjdzie z kilkoma osobami, żeby wszyscy przy stoliku dostali razem.Dla samego jedzenia...

We visited Parrilla for the first time and had a great experience.

We were welcomed warmly and could choose between sitting inside or outside. The interior is cozy and inviting with warm wooden décor, lampions, and a mix of seating styles, giving off a holiday vibe. The menu offers the expected latin american classics. We had tacos and fajitas, both fresh, flavorful, and generous in portion. Cocktails were also excellent - well balanced and tasty.

Staff were friendly and attentive. Prices are very fair for the quality, and I was happy to leave a tip.

I also learned they host bi-weekly salsa/bachata evenings with live Latin music - something I’m looking forward to joining.

Overall, highly recommended for great food, drinks, and atmosphere.

Good to know: if you’re visiting the restaurant, parking in front is free — you just need to register your car plate on arrival (easy to miss if you...

Food was really good. The tacos chicken and pork highly recommend (chicken is spicier than I thought which was good for me but watch out). Coconut shrimp also good. Chicken on the skewer was tender and delicious. Decor is colorful eclectic fitting seamlessly-the chairs comfortable. Location, unique. Parking can be difficult because they have ticketed lot but for the size of the restaurant think in the near future it is going to be difficult. They also have an outdoor patio area as well. Waitresses seem unmotivated or unhappy to be there. Also when we came in 4 other parties came in after us by a few minutes and we were the last to get our order taken. Great food staff could use some happiness. Hope yall enjoy. Came back. Our server was much better- more engaged and happier. Guess last time they had an off day. Again foods great...