First time trying American BBQ in Poland. I grew up on BBQ ribs (Favorite was the staple bbq at Nicks in Burbank). We ordered pulled pork, pulled chicken and a large slab of ribs. Took a while to get the food, nothing was offered prior to meal (american food would serve garlic bread as you wait). We sat waiting and hungry. Food especially ribs was a bit on the greasy side, with more bone than meat, the buns of the pulled pork and chicken were rather hard we had to eat with fork because biting into these as a sandwich was impossible. The lettuce and pickles inside the sandwiches were wilted and didn't appear fresh. The sauces were decent, but clearly not home made (garlic was tasty). Tables weren't very clean or look sanitary. Even the multitude of stairs were tricky as none of the outside stairs were equal size and it was easy to miscalculated and fall. Overall experience is...
Read moreGdybym mogła dać 10 gwiazdek to jak najbardziej tyle właśnie ozdobiło by opinie Crazy Pig w Tarnowie. Zdecydowanie jest to jedna z najlepszych restauracji w tym regionie i warto przejechać nawet 40km, lub zjechać z autostrady tylko po to, żeby zjeść pyszny obiad w takim lokalu. Już od samej rezerwacji stolika przez telefon spotkaliśmy się z bardzo uprzejmą obsługą. Co nas dodatkowo mile zaskoczyło, do restauracji zostaliśmy zaproszeni z pieskiem ❤️. I tu od razu muszę zaznaczyć, że nasza seniorka została poczęstowana wodą z przeuroczej, różowej miseczki ;). Przed lokalem duży, darmowy parking. Wnętrze przestronne, bardzo przytulne i klimatyczne. Stoliki czyste, dużo ciekawych, nieoczywistych rozwiązań jak np miękkie ręczniki papierowe na stojaczku zamiast tradycyjnych serwetek, co przy tego rodzaju menu moim zdaniem jest strzałem w dziesiątkę! Obsługa lokalu 100/10. Pani Kelnerka bardzo miła, uśmiechnięta i gościnna. Kupiła nas od wejścia swoją uprzejmością, czuliśmy się mile widziani, a to ogromny plus! Z menu na wejście wybraliśmy pyszne herbaty zimowe, które zostały szybko podane. Jako przystawkę Party Mix + frytki (pyszne przekąski), spróbowaliśmy bardzo dobrego Crazy Burgera, małych żeberek, które są obłędne, podane z chrupiącymi batatami i genialnie doprawionymi frytkami. Mięso pierwsza klasa: marynata, kruchość, samo odchodziło od kości, idealnie przypieczone. W dodatku można śmiało stwierdzić, że fani pysznych frytek będą w raju bo ich ilość w serowanych daniach jest ogromna;). Frytki Southwest to kolejna propozycja z karty, która przypadła nam do gustu. Wszystko nam bardzo smakowało. Składniki świeże, nie czuć śmierdzącego tłuszczu, bardzo dobre sosy. Świetnie czuliśmy się w restauracji i na pewno wrócimy. Polecamy serdecznie każdemu! P.S. Nie trzeba być fanem żeberek, żeby się zakochać w tym miejscu, bo każdy znajdzie w menu...
Read moreDzisiaj postanowiłam z synem odwiedzić pierwszy raz i spróbować jedzenia w Crazy Pig. Sugerowaliśmy się opiniami klientów oraz zdjęciami które zachęcały na soczystego burgera. Pani obsługująca bardzo miła, sympatyczna oraz bardzo uśmiechnięta przyjęła od nas zamówienie na dwa Crazy Burger z szarpaną wieprzowiną plus frytki. Na zamówienie czekaliśmy około 15 min. Wygląd samego burgera petarda aż ślinka ciekła na sam widok ..na szybkiego spróbowałam frytek ( chyba z jakąś posypką która była okej dodatkiem). Lecz na takie miejsce jak Crazy Pig oczekiwałam czegoś innego jeżeli chodzi o jedzenie 🙂 Frytki od razu wiadome, że zapewne kupione mrożone w jakimś pewnie supermarkecie,gdzie moim zdaniem tutaj powinni podawać frytki na zupełnie innym poziomie. Teraz mistrz pierwszego planu na który miałam mega ochotę ... Bułka inna niż zwykle w burgerach bywa co mnie pozytywnie zaskoczyło ale chcąc ukąsić zębami bułę zrezygnowałam szybko przechodząc do krojenia nożem który był wbity w burgera ale i to było dość oporne i ciężkie ponieważ bułka z zewnątrz jak skorupa twarda w środku też zbytnio nie była wybitnie miękka. Chcąc zjeść tego pięknego burgera musiałam się bardzo napracować. Po drugie mięso miało być szarpane niestety duża większość była nie szarpana lecz duże kawały mięsa, dwa plasterki bekonu spieczone na podeszwę, sosu musiałam szukać, jeden liść sałaty zielonej i dwa plasterki ogórka konserwowego ...mięso mało przyprawione bez smaku totalnie. Obydwoje z synem mieliśmy ciężki orzech do zgryzienia ...... Oczywiście Pani przyjmując płatność zapytała czy mi smakowało więc powiedziałam to samo co napisałam tutaj. Spodziewałam się petardy smaków przy takim burgerze lecz niestety wyszłam niezadowolona z twardości jaką musiałam pokonać żeby zjeść.
Niestety nie jesteśmy...
Read more