Restauracja Prowincja — Restaurant in Warsaw

Witam, to co spotkało mnie wczoraj w tej restauracji to jakiś koszmar, takiego upokorzenia nie doznalam nigdy w życiu, a przeżyłam 50 lat. Bylam tam nie raz, ale zawsze z mężem i to on zamawiał coś do jedzenia czy picia i było raczej ok, wczoraj postanowiłam zaprosić moją koleżankę na małe pogaduszki przy pizzy i piwku stanęłam przy barze, widziałam że było dużo ludzi przy stolikach, ale nie widziałam kartki z napisem nowych klientów nie obsługujemy, przy okazji nie wiedziałam, że jestem przezroczysta, niewidzialna, 15 min stania samotnie przy barze, bo innych klientów nie bylo i nic, zero reakcji, słowa chociaż, proszę chwilę poczekać, nic i miny dwóch panów spojrzenia spode łba, sapanie, na koniec wisienka na torcie, jeden z panów odwrócił się tyłem do nas i zaczął operacje pt. grzebanie wszystkimi palcami w samym centrum czterech liter, no żesz..., w miejscu publicznym dobrze by było pewne odruchy kontrolować, piwa , a tym bardziej jedzenia się odechciało, powodzenia przy takim podejściu, moja noga na pewno tam nie postanie, znajomych również ostrzegę. Brak profesjonalizmu przykro, niesmak pozostał, ale wieczór mimo wszystko był udany, ale nie w tym miejscu. Szkoda tylko że tak blisko mieszkam i lokal jest na mojej trasie rowerowej, ale nic to , zawsze można odwrócić głowę i udawać że tej knajpy tam nie ma i se przy okazji...

Somehow the restaurant is divided into two that don't really feel connected and no clear indication where the indoor part is. The inside is where the pizza is made but since everyone was sitting outside when I was here it felt kinda empty and cold, with a tv playing a football game. The food looks good and tastes good however the second course (ribs were done really good) was much better than the soup which was a...

Podejście do klienta fatalne. Zamówiłam pizzę wegetariańską. Otrzymałam z szynką. Ok, zdarza się. Nie wiem, czy kelner źle przekazał zamówienie (przez chwilę upierał się, że taką zamówiłam), czy kucharz pomylił. Kelner przeprosił, powiedział, że kucharz pomylił. Powiedziałam, że jestem wegetarianką, więc pizza z szynką jest dla mnie nie do przyjęcia. Dosyć szybko kelner przyniósł "drugą" pizzę, która okazała się być tą samą, tyle, że usunięto z niej szynkę (kawałki zostały). Coś takiego jest nie do przyjęcia, skandaliczne podejście, tym bardziej, że zwróciłam uwagę, że jestem wegatrianką. W pierwszej chwili poprosiłam o zrobienie nowej, jednak zrezygnowałam, bo przy takiej bezczelności i sknerstwie obawiałam się, że mogę dostać coś "gratis" w kolejnej pizzy. Powiedziałam, że zapłacę tylko za napoje. Kelner zamiast najpierw przyjąć ode mnie płatność, pobiegł do kuchni, widocznie anulować zamówienie. Potem jeszcze się upewniał, czy tylko za napoje. Ważniejsza okazała się pseudo oszczędność, niż zadowolenie klienta. Na dobrą sprawę w dobrym tonie za taką wpadkę byłoby zaoferowanie napojów na koszt firmy. Porażka, odradzam i na pewno nigdy więcej tam wrócę. Żałuję, że nie...