Restauracja POLKA Wisła — Restaurant in Wisła

Cóż mogę napisać... zawiodłam się i to bardzo. Oczywiście do obsługi czyli kelnerów nie mam kompletnie żadnego zarzutu, wykonują swoją pracę i starają się bardzo ale jeśli chodzi o potrawy i kuchnię to jest ogromny minus i więcej tam nie wrócę a szkoda bo byłam zadowolona z wcześniejszej wizyty. 5 gwiazdek jest tylko dla obsługi i miejsca. Kuchnia nie wiem może miała słabszy dzień, może coś nie zagrało ale jak się jest w restauracji Magdy G. i to grupą 5 osób to chciałoby się jak najmilej wspominać a tu niestety pozostał nie smak. Próbowałam dań moich towarzyszy w oczekiwaniu na swoje, cieszyły oczy i kubki smakowe tak twierdzą ale były chłodne, rosół może nie musi być jakoś wybitnie gorący ale powinien być choćby bardzo ciepły a po spróbowaniu miałam wrażenie jakby stał i czekał na wydanie z 30 min, był poprostu zimny, mięso typu polędwica i kaczka też ledwo ciepłe a moje danie czyli Halibut to już była porażka na miarę awantury ale byłam grzeczna...wszyscy moi towarzysze zjedli a ja wciąż czekałam na swoje danie chyba z godzinę, przyszła Pani kelnerka z informacją, że mają nie spodziewane opóźnienie na kuchni, zdarza się i jestem w stanie zrozumieć wszystko, oczywiście zaproponowała coś w ramach przeprosin ale odmówiłam bo czekałam na swoję danie i nie było tam nic co by mogło mnie wtedy usatysfakcjonować i umilić czekanie. Jak wkońcu przyszło zamówienie typu Halibut które już sama nie wiedziałam czy zalatuje morzem a jem tą rybę nie pierwszy raz i po moim późniejszym bólu brzucha, stwierdzam, że było średnio świeże albo nie świeże ponieważ zmusiło mnie do wzięcia leków żeby to się w coś gorszego nie zmieniło, danie było ciepłe ale pod sam koniec znalazłam włosa, był zawinięty w jakąś ozdobę z marchewki i pietruszki. . Nosz kur...m...nadal byłam grzeczna ale to jest żenada jakaś. Dostaliśmy w ramach przeprosin chleb który wypiekają ale z rachunku już nic nie zostało zrabatowane. Nie smak pozostanie ze mną bardzo długo. Nigdy więcej tam się nie pojawię a jeśli to jest restauracja faktycznie pani Magdy G. to może zamiast robić popisówki w restauracjach w których prowadzi Kuchenne rewolucje i nie jedno krotnie upokarza tych ludzi zanim im pomoże skupiła by się na swoich restauracjach i tam przeprowadziła rewolucje bo podawanie na pół zimne dania i z wkładką typu włos jest po niżej nawet jednej gwiazdki ale niestety to jest jedyna opcja jaką...

Odwiedziliśmy tę restaurację tylko ze względu na to, że przebywaliśmy w hotelu w którym się ona mieści. Szczerze mówiąc, nie spodziewaliśmy się restauracji wysokich lotów ze względu na magde gessler, ale niestety doświadczenie okazało się jeszcze bardziej rozczarowujące. Hotel, w którym mieści się lokal, reklamuje się jako miejsce przyjazne zwierzętom, jednak w restauracji obowiązuje zakaz wstępu z psami. Jest to dość niekonsekwentne i niewygodne, szczególnie dla osób podróżujących z czworonogami, które mogłyby oczekiwać bardziej spójnej polityki.

Kolejnym problemem był sposób serwowania wina. Zamawiając wino na kieliszki, zauważyłem, że kelner przygotowywał zlewki poza moim wzrokiem, a następnie nalewał je z miarki, nie informując mnie nawet, jakie wino znalazło się w kieliszku. Brak transparentności w tej kwestii budzi duże zastrzeżenia i odbiera przyjemność z zamówienia. W miejscu reklamującym się jako restauracja wyższego standardu takie praktyki są po prostu niedopuszczalne.

Nie mogę również przemilczeć atmosfery restauracji, która zupełnie nie pasuje do górskiego otoczenia. Miejsce jest pozbawione lokalnego klimatu, co w tak malowniczym regionie wydaje się zmarnowaną okazją. Sztuczny kominek, zamiast prawdziwego, oraz nijaki wystrój sprawiają, że zamiast czuć przytulność i charakter gór, mamy do czynienia z bezduszną przestrzenią, która mogłaby równie dobrze znajdować się gdziekolwiek indziej.

Samo jedzenie jest przerostem formy nad treścią, sama nazwa 'Polka', wskazuje na miejsce gdzie możemy spodziewać się tradycyjnego polskiego jedzenia czy lokalnej kuchni. W zamian za to dostajemy na przykład przegrzebki z kaszanką...

Niska jakość obsługi i nijaka atmosfera sprawiają, że nie jestem w stanie polecić tej restauracji osobom poszukującym autentycznego, przyjemnego...

Witam podzielę się swoim ,niezbyt miłym zaskoczeniem wręcz flustracją jak restauracja o takiej renomie może tak traktować klienta po wejściu do restauracji przez 20 minut siedziałem przy stoliku patrząc na kelnerów nikt na mnie nie zwrócił uwagi,gdy do nich podszedłem oburzyli się że wgl ktoś do nich podszedł nadmieniam że byłem po całodziennej wędrówce po górach, głodny zmęczony do domu 200 km , poszedł do nas kelner dał karty po czym zniknął na kolejne 15 minut po zamówieniu soku z pomarańczy świeżego, pierogów z żebrem wołowym i Jelenia nadmieniam iż chciałem menu degustacyjne kelner powiedział że 1.5h że tamto będzie krócej okej przeżyje,po kolejnych 40 minutach dostałem starter gdzie nadmieniłem iż jest to naprawdę nie poważne że siedzę w restauracji godzinę przy pustym stole bez nawet serwetki,z jednym dzbankiem na stole, czekając kolejne 30.minut zapytałem kelnera że jesteśmy tutaj już godzinę 40 minut gdzie jest nasze danie , powiedział że już jest gotowe po momencie który trwał 15 minut podszedłem i powiedziałem że dziękuję za taki moment to jest nie poważne z waszej strony usłyszałem odpowiedź okej po czym zostawiając na stole 50 zł poprostu wyszedłem.Jadam tylko w dobrych restauracjach i nigdy nikt mnie nie potraktowal w taki sposób.Kelener zabierając talerz nawet nie zapytał czy wszystko w porządku a w dodatku podali mojemu przyjacielowi mohito bez mięty z 6 kawałkami.limetki przez co było takie gorzkie że koło mohito to nie stało.Szczerze wstyd ,nikt nawet nie próbował mnie przeprosić i przekonać żebym został... głodny po drodze musiałem zatrzymać się w mc Donald dziękuję Pani Magdo za fantastyczne przeżycie kulinarne.Nie polecam.iz oczywiście przy barze i w restauracji pałetający się goście w klapkach dresach...