Afera — Restaurant in Zabrze

Pizza zjadliwa będąc głodnym da się zjeść jednak jakość i ilość produktów na pizzy zostawia wiele do życzenia nie ma co liczyć na świeżą mozzarellę a jedynie goude na przecenie przez co pizza cała ocieka tłuszczem jednak negatywna ocena głównie za fatalną obsługę nigdy nie byłam tak niezadowolona po wyjściu z restauracji chociaż tego tak nazwać nie można... Pracownik siedzi sobie z kolegą oglądają telewizję a gdy zauważył że czekam przy kasie gdzie podeszłam sama bo gdybym miała czekać aż sam podejdzie zebrać zamówienie to bym chyba się nie doczekała pracownik wzdycha że musi wstać... Zero uprzejmości zero szacunku do klientów... Gdy przyniósł pizzę do stolika walnął ją na stół i poszedł bez słowa nie otrzymaliśmy nakrycia stołu musieliśmy iść i się prosić o talerze i sztućce... byłam zażenowana i nadal nie potrafię zrozumieć takiego podejścia pracownika, jak ta pizzeria jeszcze funkcjonuje i się utrzymuje to dla mnie...

Pizza w dostawie zazwyczaj jest smaczna, czasem lepsza, czasem gorsza. Wiec ten aspekt jest na plus, i tylko dlatego daję 3 gwiazdki. Dziś zamówiłam knyszę, myślałam że otrzymam coś w rodzaju kebaba w bułce (tylko z kurczakiem) niestety to co przyszło to jakaś kpina... Dwa twarde placki na wzór pity baaardzo spieczone, które przy gryzeniu wbijały się w dziąsła. W środku znalazłam dwa ogórki, baaaardzo dużo kapusty pekinskiej, troszke kukurydzy, sosu (ale prosilam o mniejsza ilosc wiec tego oczywiscie nie winie) kilka kawalkow kurczaka, i to w zasadzie tyle. Generalnie, cięzko sie to jadło, odnosze wrazenie jakby sama kuchnia nie wiedziala ze ma cos takiego w menu... to naprawde było bardzo słabe. Wiadomo 31zł za jedzenie w dostawie to nie jest majatek, ale błagam... to było zimne i rozczarowujace. Minęły 1,5h od zjedzenia, i niestety ale wraz z narzeczonym mamy problemy żołądkowe. Pizza ratuje sytuacje lokalu, ale tylko i...

Niestety nie dane nam było tym razem zjeść. Młody człowiek za barem na dzień dobry z naszej strony opryskliwie odburknął "czterdzieści minut trzeba czekać" nie odwracając się nawet do nas. Jeżeli ktoś nienawidzi nas za to, że chcieliśmy u niego zjeść to strach pomyśleć co by było w pizzy gdybyśmy na złość zdecydowali się zostać. 40 min. oczekiwania nie jest czasem przesadnie długim, ale sposób komunikacji i powitania w lokalu to jakieś dno totalne. Owszem w pracy bywa różnie, samopoczucie też mamy czasem różne, ale mnie klienta nie powinno to dotykać. Dzieki nam masz co robić i zarabiasz pieniądze dzieciaku. Lokal całkiem ładny i nie zatłoczony. Chyba już wiem dlaczego. Smutne bo oferta całkiem bogata pizza smaczna i dowóz w każde miejsce, działki, garaż, nawet na ławkę dowiozą. Szkoda. Raczej długo nie skorzystamy już z oferty Afery o ile w ogóle. Kiepsko to wyglądało...