Odwiedziłem Vabank drugi raz po blisko dwóch latach. Pierwsza impreza na dużej sali - prawie setka ludzi. Wystrój trochę chłodny a obsługa - głównie młodzieżowa trochę się gubiła (sala na piętrze, drugi budynek) Atmosfera rekompensowała drobne mankamenty lecz do menu nie miałem zastrzeżeń. Teraz odwiedziłem salę w pierwszym budynku od ulicy, "pod bankiem" - czyli poziom piwnicy ale z małymi oknami. No i jestem pod wrażeniem. Bardzo przyjemne wnętrze, klimat idealny na mniejsze uroczystości. Obsługa bez zarzutu, dodatkowe życzenia nie uzgodnione wcześniej zrealizowane w kilka minut. Jedzenie pyszne, podane gorące tak jak trzeba. Zimna płyta zrobiona ekstra, do tego kwiaty, świece... było naprawdę nastrojowo i przytulnie. Polecam, tym bardziej, że ceny nie zabijają. Choć wiadomo -...
Read moreSala weselna bardzo ładna, ogólnie miejsce robi wrażenie. Jedzenie też w miarę. Obsługa miła, ale w ogóle nie było organizacji i nie było dograne z orkiestrą/dj co do godziny wydawania posiłków, nikt nie raczył poinformować że są jakiekolwiek opóźnienia albo ile dokładnie trzeba czekać. Niestety przez to były bardzo długie przerwy, albo jedzenie było wydawane jak goście się bawili i było już zimne. Na stoliku obok stały filiżanki i cukier, ale było brak herbaty, kawy i łyżeczek trzeba było za każdym razem prosić obsługę jak ktoś się chciał napić czegoś ciepłego. Minusem było też że nie było obsługi na zewnątrz gdy pojawiła się para młoda z gośćmi - powinien ktoś być kto zaprosi ludzi do środa i ich poprowadzi a nie każdy...
Read moreSala bankietowa przepiękna, klimat, styl super Obsługa super Jedzenie przepyszne, zupa z borowików sztos, zupa serowa sztos, rosół pychota, panie kelnerki nalewają rosół z dzbanuszka do talerza bezpośrednio przy stole, super sprawa. Devolay mniam, rolada z kluskami i kapustą zasmażaną lub buraczkami extra. Deska mięs dla dwojga super, szaszłyki super, mięsa pachnące, soczyste. Wszystko godne polecenia 😍😍😍😍 Niestety byliśmy też innym razem, w porze obiadowej na zamówiony wcześniej obiad urodzinowy i okazało się że o godzinie 14 nie było już zupy borowikowej i serowej dla których tu specjalnie wróciliśmy. To było...
Read more