Residence Spa Harenda - Restauracja — Restaurant in Zakopane

The place is a bit hidden. There are not many lights outside that makes this place visible from the street.

The inside, nice but a bit odd. Nothing wrong on that, it's just the the decorations feels like taken from a 60's movie. Some might like, some might not as much.

Good prices on food, but very expensive beverages.

We had to wait a long time for a pizza I ordered. But it was worth the waiting as it was delicious.

My friend ordered Barszcz and it was served within 5 minutes. It was his first time eating it and he liked it. I just took a glance of it and it looked good.

Close to Harenda Szkoła, that is, a ski track. So nice to go and grab dinner after skiing the whole day in the winter...

Wtorkowa kolacja w owej „restauracji” to był jakiś słaby żart już na wstępie. Obsługiwała nas (jak wnioskuję po odpowiedziach na opinie) Właścicielka tego przybytku. Zamówiłyśmy placki po zbójnicku, golonkę, piwo i karafkę wody z owocami. Karafka wyglądała imponująco (maliny, jeżyny, cytryna, mięta), gdyby nie fakt konkretnie spleśniałej maliny. Wiedząc że to delikatny owoc i można w pośpiechu przeoczyć ten fakt, podeszłam do Pani nas obsługującej, pokazując tę karafkę i prosząc o wymianę. W odpowiedzi usłyszałam że to akurat nie pleśń ale niech będzie 🫣 Otrzymując drugie danie, nie wiedziałyśmy jeszcze jakie będą tego konsekwencje. Golonka jest dosyć duża, ładnie podana i na tym kończą się jej zalety. Jest tylko ugotowana (i to jeszcze smakuje jakby była gotowana w maggie) i lekko opalona z jednej strony. Nie świeża, przegotowana. Mięso białe (leciutko różowe przy samej kości) i nie najlepiej pachnące. No porażka. Jedyne co nadawało się w miarę do skonsumowania z tego talerza to skóra z golonki. Chleb baltonowski z marketu, znajdujący się na talerzu, lekko uratował te kolację. Kolezanka jadła placki po zbójnicku. No powiem państwu że to też hit! Sos kwaśny, z 2 (słownie: dwoma!) kawałkami mięsa. Obsypane śmierdzącą mozzarellą! Porażka! W trakcie jedzenia, zostałyśmy zapytane o to czy wszystko w porządku. Koleżanka zdążyła opowiedzieć o swoich uwagach, na co usłyszała : „yhy! 2 kawałki mięsa?! Yhy, no przekażę kuchni! A ten ser to oscypek!” 🤣 Nie spotkałyśmy się jeszcze z tak śmierdzącym oscypkiem, to może nie mamy faktycznie doświadczenia 🤷‍♀️ Po tej jakże cudownej uczcie, cały dzisiejszy dzień mamy rewolucje żołądkowe! Może warto żeby właściciel sam zaczął się stołować w tym miejscu, bonujac swoje zamówienie jak zwykłego klienta. Wtedy sam przekona się, czym częstuje swoich gości! Jeśli chodzi o klimat, daje 2 gwiazdki za wystrój wewnątrz restauracji. Jednak klimat-to ludzie i dobre jedzenie. A to jest na poziomie „0”. Serdecznie odradzam, chyba że macie zaplanowany długi pobyt i możecie sobie pozwolić na całodniową przyjaźń z WC, zamiast...

I was a bit sceptical of visiting, considering the relatively low review score, but I was more than satisfied with the service - the waiter was friendly, attentive and professional, while the food was delicious, even though I came quite late in the evening. On my second visit, the place was full and the same waiter was working alone, but again he managed to solve the situation professionally. Great job! The portions could be bigger, especially if you come there after a long hike, but it's enough not to leave the place unsatisfied. Prices were great and free parking is the best. Overal it was my nicest experience in three days of Zakopane, especially because I was accommodated...