Royal Kebab — Restaurant in Zielona Góra

Odwiedziłem to miejsce bo miało dobre oceny w necie. Opinie były podzielone więc wszedłem tam z mieszanymi uczuciami. Na wejściu rzeczywiście nikt nie odpowiedział "dzień dobry". Obsługa sprawiała wrażenie podenerwowanej i zmęczonej. Cisza grobowa, dobrze że chociaż radio grało. No ale nie oczekuję że ktoś będzie wykonywał swoją robotę i jeszcze mnie zabawiał. Gdy chciałem coś zamówić poproszono mnie żebym poczekał. Spoko. Pomieszczenie małe i ogólnie jest tam zimno (przynajmniej w grudniu). Nawet ich dostawca który na chwilę się tam pojawił nie wypowiedział ani jednego słowa. Zamówiłem powiekszone rollo z karkówką, frytki i standard w bułce z baraniną. Pani zaproponowała sos serowy ich własnej roboty więc się skusiłem. Doradziła domieszkę z sosem czosnkowym i tak też zamowilem. Pani okazała się miłą sympatyczną osobą. Około 10 minut czekania i jedzonko podane. Rollo z karkówką bardzo smaczne, mięsko soczyste a sosik serowy naprawdę robi robotę. Wszystko podane na ciepło więc zapomniałem o panującym tam chlodzie. Frytki również bardzo dobre. Żona stwierdziła że jej baranina nie wyróżniała się zbytnio od reszty podawanych dań w tego typu miejscach ale ogólnie była zadowolona i jej smakowało. Krótko mówiąc rewolucji nie było ale jest dobrze. Porcję naprawdę duże, ja swoje powiększone rollo ledwo zmieściłem. Dla mnie mocne 4 i śmiało polecam. Aha na koniec usłyszałem od Pana miłe "do widzenia" czyli nie...

Piszę jako osoba, która uwielbia kebaby. Zawsze na pierwszy raz zamawiam kebsy samo mięso+czosnkowy+ziołowy aby ocenić smak, tu nie było takiej możliwości. Jestem po pierwszym zamówieniu z Royala, maczuga i 3x rollo super standard na Glovodowóz. Maczuga bardzo duża, BARDZO! I to fajnie ale składa się z małych placków, które się rozpadły przy próbie otwarcia (jestem dość ostrożny) więc jedzenie w terenie odpada. W całym kebsie przeważał smak cebuli, która zabijała smak wszystkiego i stanowiła około 30% całego kebaba potem była czerwona kapusta też ok 30% i 40%mięsa. Smak mięsa zupełnie niewyczuwalny przez cebulę. Tylko na jednej końcówce była około łyżka stołowa sosu czosnkowego i dosłownie 4 plasterki ogórka. Oliwa z pietruszką (zamawiana) jeżeli była to w ogóle niewyczuwalna ale nigdzie nie widziałem drobin pietruszki. Tak samo w 3 pozostałych kebsach które zamawiałem. W Superstandardzie był trochę lepszy stosunek, na moje oko około 50% to mięso a pozostałe to 20%cebula+30% kapusta czerwona+2 plasterki ogórka pokrojone na 3-4 części. Pierwszy raz wyrzuciliśmy cześć jedzenia bo smakowo było niejadalne. Dodatkowo, kebsy były dostarczone dużo przed czasem co mnie mega bardzo pozytywnie zaskoczyło ale i tak były mocno letnie (jedliśmy od razu po dostawie). Za jedzenie daję jedną gwiazdkę Drugą daję za dość...

Zacznę od tego iż macie bardzo pyszną bułke i ..... bardzo dobrze była wypieczona w grillu ! Tak jak to być powinno!

Co do reszty, szkoda że warzywa nie są przyprawiane tak jak to być powinno i się ma to w Niemczech. Warzywa były smaczne, lecz bez przypraw szału nie robiły. Dobra ilość sosów, ale mango - alapenio - bardzo słaby wręcz niedobry.

Byłoby 4 gwiazdki, ale za obsługę odejmuje jedną. Dlaczego ? Wybaczcie, ale brak możliwości zamówienia i powiedzenie że mam stać przy kasie 20 minut gdzie w lokalu było ze 40 stopni a na zewnątrz 30 było bardzo słabe. Pańska wypowiedź była w mojej ocenie bardzo słaba i nie brzmiała zachęcająco, w rezultacie mój kolega zdziwił się i chciał odjechać. Całość nie była zła, ale czas oczekiwania około 20 min aby złożyć zamówienie i następny czas na realizację zamówienia wyszedł bardzo słabo. Być może mam takie odczucie za to co Pan powiedział lub sposób tej wypowiedzi był SŁABY!

Dlatego w podsumowaniu mocna 3 ! Glównie za pyszną bułkę.

Ceny dość wysokie, przy tych cenach fajnie jakby ta klima w lokalu była włączona zwłaszcza jeśli muszę o to warunek konieczny warować przy kasie aby dokonać zamówienia i oczekiwać aż znajdzie pan czas dla mnie.

Takie trochę czasy się zrobiły dziwne, że często nie szanuje...