Ogólna ocena 5 z minusem, generalnie wizyta w łódzkim ZOO bardzo nam się podobała. Wybraliśmy się do ZOO podczas weekendu majowego, więc liczyliśmy się z różnymi utrudnieniami wynikającymi z dużej liczby odwiedzających.
Jeśli chodzi o parking, udało nam się znaleźć miejsce przy al. Unii Lubelskiej, miejsce bezpłatne, skąd jest około 10 minut spacerkiem do ZOO, idąc przez bardzo ładny park.
Bilety do ZOO kupiliśmy przez Internet i była to bardzo dobra decyzja, ponieważ po okazaniu biletów przy bramce weszliśmy bez kolejki. Natomiast kolejka do kasy była tego dnia dość długa.
Generalnie ZOO jest spore, jest bardzo ładne, nowoczesne, widać efekty pozyskanych środków pieniężnych. Spacer po ZOO jest przyjemny, relaksujący, jest czysto, jest dużo zieleni, wszystko jest ładnie utrzymane.
Największą zaletą w porównaniu do innych ogrodów zoologicznych jest możliwość oglądania zwierząt z różnych stron, np. z poziomu chodnika przez szybę, ale również z wysokości spacerując po różnorakich kładkach czy mostkach, albo przez szybę przeszklonego akwarium. Taka infrastruktura bardzo nam się podobała, aczkolwiek drobnym minusem tej sytuacji jest to, że trzeba mieć więcej cierpliwości, żeby spotkać interesujące nas zwierzęta - w innych ogrodach zoologicznych zwierzęta po prostu znajdują się w swoich klatkach, wybiegach itp., natomiast w Łodzi może okazać się, że po wejściu po schodach na taras widokowy nie zobaczymy tam żadnego słonia, bo akurat wszystkie w tym czasie powędrowały do środka do orientarium. Kolejna zaleta to odniesione wrażenie, że zwierzęta w łódzkim ZOO mają do dyspozycji naprawdę dużo przestrzeni, więcej, niż w porównaniu do innych ogrodów.
Najciekawszym punktem łódzkiego ZOO jest orientarium, gdzie można zobaczyć przede wszystkim słonie, ale również np. aligatory czy małpy. Orientarium stanowi duży budynek, podzielony tematycznie i tu również możemy oglądać poszczególne zwierzęta z poziomu 0 albo wchodząc na górę obserwować je spacerując po różnych kładkach czy tarasach. Ogromną atrakcją w tym miejscu jest tunel wodny, gdzie można podziwiać pływające wokół nas ryby, m.in. rekiny.
Poza orientarium w ZOO można zobaczyć wiele różnorodnych zwierząt, takich jak lwy, tygrysy, zebry, żyrafy, wielbłądy, pingwiny, niedźwiedzie, pandy czerwone i wiele innych.
ZOO o określonych godzinach oferuje różne atrakcje, przede wszystkim możliwość zobaczenia kąpieli słoni (chociaż podczas majówki było tam bardzo dużo osób, więc trzeba było wziąć dziecko na barana, żeby przynajmniej ono coś zobaczyło z daleko - myślę, że w mniej obleganu dzień byłoby to świetne przeżycie dla nas wszystkich).
W ZOO pomyślano również o wielu atrakcjach dedykowanych dla najmłodszych. Jest tu całkiem fajny park linowy i strefa zabawy, płatne dodatkowo 30 zł. Poza tym w orientarium na korytarzach można znaleźć różne tablice interaktywne, np. z grami w kolorowanki czy np. fotobudki. Bardzo fajną atrakcją jest również możliwość obejrzenia filmu 3D, w okularach VR, w dodatku siedząc na ruchomych fotelach poruszających się wraz z akcją filmu (atrakcja dodatkowo płatna ok. 50 zł za 2 osoby).
Jeśli chodzi o gastronomię, to wybór jest bardzo szeroki, w poszczególnych lokalach można zjeść dania obiadowe, pizzę, zapiekanki, frytki, naleśniki itp. Podczas majówki niestety czas oczekiwania na samo złożenie zamowienie wynosił ponad 30 minut, następnie czas oczekiwania na otrzymanie zamówienia kolejne ponad 30 minut. Samo jedzenie ok, ceny raczej normalne.