Jezioro Łagowskie — Attraction in gmina Łagów

Piękne jezioro, a właściwie dwa jeziora (Łagowskie i Ciecz), połączone ze sobą wąskim kanałem nieopodal zamku. W obu jeziorach jest bardzo czysta woda. Linia brzegowa prawie całą porośnięta lasami sosnowymi i mieszanymi. Na jeziorze Łagowskim są praktycznie tylko dwie plaże. Jedna na ośrodku Lake Park, gdzie trzeba zapłacić 20zł / osobę i zazwyczaj brakuje miejsc parkingowych i plaża miejska po drugiej stronie jeziora, niedaleko PZW. Tutaj również liczba miejsc jest dość mała. Na obu jeziorach jest sporo wypożyczalni sprzętu wodnego (kajaków, rowerów wodnych i łodzi). I naprawdę jest tu gdzie popływać. Jeziora są bardzo długie (razem to ok. 9km). Na zbiornikach obowiązuje zakaz korzystania ze sprzętu ze spalinowymi silnikami, dzięki czemu można się cieszyć ciszą podczas wypoczynku. Na całej linii brzegowej mnóstwo małych (najczęściej starych) pomostów wędkarskich. Wzdłuż jezior dosyć fajna, ale niewymagająca...

Miejsce na pewno niedocenione o magicznym kolorze bardzo czystej wody w obu jeziorach, które kiedyś stanowiły jedność. Sama miejsciwość Łagów to idealne miejsce dla ludzi szukających spokoju i wytchnienia. Nawet w wysokim sezonie od poniedziałku do piątku jest tutaj stosunkowo mało ludzi, co jak dla mnie jest na plus. Dla szukających nocnych imprez i rozrywek to zdecydowanie zła miejscówka. W weekendy robi się w wiosce tłoczno i zdecydowanie mniej sympatycznie, dlatego dla szukających pełnego relaksu polecam dni powszednie. Wędkarze znajdą tu wszytko o czym marzą w ciszy jezior, bo to obszar ciszy objęty...

Fajna ścieżka spacerowa wokół jeziora, zwłaszcza dla pieszych. Rowerzystów ostrzegam, że fajnie się jedzie do mostku na rzeczce Łagowa, bo dalej jest wąsko, stromo i przy Ośrodku Zacisze trzeba się znacznie oddalić od jeziora i w końcu jechać drogą dojazdową go Łagowa od strony Gronowa, co jest średnio fajne. Woda w jeziorze ma niesamowity kolor, wpadający w turkus i widoki są naprawdę wyjątkowe. Wokół jeziora lasy bukowe i sporo małych pomostów wzdłuż całej linii brzegowej. Spragnionym wrażeń polecam kawałek za mostkiem, gdzie można wspiąć się na drzewo (dla ułatwienia "schodki") i skoczyć na...