Visiting Rabka-Zdrój after 23 years was already special, but the Muzeum Górali i Zbójników made it unforgettable. The museum is incredibly informative, offering a fascinating look into the traditions, lifestyle, and history of the Górale people. Every exhibit brought back great memories and made me feel truly connected to this beautiful culture again. A must-visit for anyone wanting to experience the spirit of the mountains — highly...
Read moreBardzo ciekawe miejsce!
Wchodząc do muzeum górali i zbójników spodziewałem się trochę klitki z kilkoma eksponatami "o wszystkim i o niczym". Jednak właściwie od razu po wejściu moje obawy zostały rozwiane i zastąpiła je ciekawość, która już później tylko rosła. Okazało się, że w muzeum znajdują się nie tylko autentyczne eksponaty używane dawniej przez tytułowych górali i zbójników, ale też spora część z tych rzeczy należała do bardzo konkretnych osób, znanych z imienia i nazwiska. Więcej - w muzeum znajduje się cała kolekcja obrazów miejscowego artysty malarza Jana Fudali, malującego na szkle. Całość jest w bardzo ciekawy sposób przedstawiona w kilku sekcjach. Właściciela warto pociągnąć trochę za język, bo sam wydaje się bardzo nieśmiały, jednak podpytany okazuje się człowiekiem przepełnionym pasją i miłością do gór z niesamowitą wiedzą i ogromnym zasobem ciekawostek. Na koniec sklepik z pamiątkami zawierał cały szereg miejscowych rękodzieł, nie jak to zwykle bywa taniej chińskiej tandety, co tylko zwiększa klimat tego miejsca. Dla dzieci organizowane są warsztaty, a...
Read moreMuzeum z gatunku "miejsc nieoczywistych", godne polecenia. Bo Rabka to nie tylko Muzeum Orkana czy Rabkoland, to także wspaniałe, z piękną tradycją i z pasji serca powstałe prywatne muzeum góralszczyzny. Nie tej ugładzonej, cepeliowej, na pokaz - tu, w przestrzeni ograniczonej do chaty i zagrody, znajdziesz wiedzę i poczujesz, czym było życie górala na co dzień. Nie od święta, nie dla "ceprów", ale to codzienne, żmudne, pełne wyrzeczeń i trudu życie Podhalan w nieodległej przeszłości. Podane żywym językiem, piękną, nienachalną gwarą, pełne ciepłej zadumy nad losem górala. Miejsce stworzone przed laty przez legendarnego dziś Jana Fudalę z chęci zachowania tej sfery codzienności, która odchodzi w przeszłość, która przemija. Bo coraz mniej takich chat, coraz mniej takiej codzienności, coraz też mniej prawdziwych gazdów, a i prawdziwych zbójników, co to dawali "biednym", czyli sobie - też dziś jakby mniej. I o jednych, i o drugich dowiesz się w przyjemnych i przyjaznych wnętrzach...
Read more